- Karol Nawrocki wystąpił na scenie z żoną Martą, synami: Antonim i Danielem oraz siedmioletnią córką Kasią.
- Przyszła pierwsza dama Marta Nawrocka zaapelowała o ochronę najmłodszych przed hejtem po tym, jak pod adresem jej córki posypały się nieprzychylne komentarze.
- Rzecznik MSWiA Jacek Dobrzyński poinformował w czwartek, że policja podjęła "należyte czynności" w sprawie komentarzy pod adresem dziewczynki.
Podczas niedzielnego wieczoru wyborczego siedmioletnia córka Karola Nawrockiego w żywiołowy sposób reagowała na to, co dzieje się wokół. Biła brawo, machała biało-czerwoną chorągiewką, uśmiechała się, rozglądała po sali, od czasu do czasu pytając o coś mamę. Wyglądało, że pozuje do zdjęć, często składając dłonie w gest serca.
Część internautów komentowała to później obraźliwymi wpisami.
Marta Nawrocka: chrońmy najmłodszych
W środę przyszła pierwsza dama Marta Nawrocka opublikowała wpis na Instagramie, w którym zaapelowała o ochronę najmłodszych przed hejtem.
"Serce każdego rodzica bije dla swoich dzieci. To najpiękniejszy dar, jaki można otrzymać. Dziecięcy uśmiech, radość, beztroska powinny być wpisane w życie naszych najmłodszych pociech. Kochamy je najmocniej, jak tylko umiemy" - napisała.
"Daniel, Antek i Kasia - sprawiają, że nawet najbardziej pochmurny dzień z nimi staje się tym najpiękniejszym" - dodała.
"Zatrzymajmy się na chwilę i pomyślmy, jak słowa mogą ranić. Każde dziecko zasługuje, by dorastać w świecie pełnym miłości i akceptacji. Zwracam się więc z prośbą do Państwa: chrońmy najmłodszych, pozwólmy im cieszyć się najpiękniejszymi momentami w ich życiu" - zaapelowała.
MSWiA: to niedopuszczalne
O hejt w sieci wobec siedmioletniej córki prezydenta elekta został zapytany rzecznik MSWiA Jacek Dobrzyński.
- Każdy hejt, na kogokolwiek, a tym bardziej na dziecko, jest niedopuszczalny. Z posiadanych przeze mnie informacji wynika, że policja podjęła w związku z tym należyte czynności - przekazał.
Podkreślił, że "policja działa na podstawie prawa lub z nakazu prokuratury". Dodał, że "służby specjalne nie wchodzą w politykę".
Autorka/Autor: mjz/lulu
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: PAP/Leszek Szymański