Janusz Kowalski wraca do rządu. Poprzednio nie udało się przez "różnicę poglądów"

Źródło:
tvn24.pl
Fogiel o nominacji Kowalskiego: prawo wskazania oczywistym przywilejem naszego koalicjanta
Fogiel o nominacji Kowalskiego: prawo wskazania oczywistym przywilejem naszego koalicjantaTVN24
wideo 2/4
Fogiel o nominacji Kowalskiego: prawo wskazania oczywistym przywilejem naszego koalicjantaTVN24

Po kilkunastu miesiącach do rządu wraca Janusz Kowalski. Poseł Solidarnej Polski został wiceszefem resortu rolnictwa, wcześniej pełnił stanowisko wiceministra aktywów państwowych, z którego został zdymisjonowany w lutym 2021 roku. Kowalski niejednokrotnie wywoływał kontrowersje swoimi wypowiedziami między innymi o relacjach z Unią Europejską czy szczepionkach.

Janusz Kowalski na stanowisko wiceszefa MR zastąpił zdymisjonowanego Norberta Kaczmarczyka. Zgodnie z informacją przekazaną Polskiej Agencji Prasowej przez biuro prasowe resortu rolnictwa Janusz Kowalski został także powołany na stanowisko pełnomocnika rządu do spraw przetwórstwa i rozwoju rynków rolnych. Obie funkcje będzie sprawował od 16 września.

Rzecznik PiS Radosław Fogiel pytany w czwartek na konferencji w Sejmie, dlaczego Kowalski został wiceministrem, "skoro o wsi chyba nie ma za dużo pojęcia", odparł: - Myślę, że pan minister Kowalski ma pojęcie o bardzo wielu rzeczach.

- Mówiliśmy już od kilku dni, że po dymisji ministra Kaczmarczyka prawo wskazania jego następcy jest oczywistym przywilejem naszego koalicjanta. Nasz koalicjant dokonał takiego wyboru. My go szanujemy. Możemy tylko gratulować nowemu ministrowi nominacji - dodał.

Fogiel o nominacji Kowalskiego: prawo wskazania oczywistym przywilejem naszego koalicjanta
Fogiel o nominacji Kowalskiego: prawo wskazania oczywistym przywilejem naszego koalicjantaTVN24

Były wiceminister aktywów państwowych

Kowalski urodził się 11 kwietnia 1978 roku w Opolu. Jest posłem Solidarnej Polski, należącej do Zjednoczonej Prawicy. W latach 2014-2015 był wiceprezydentem Opola.

W grudniu 2019 został powołany na sekretarza stanu w Ministerstwie Aktywów Państwowych. Został zdymisjonowany w lutym 2021 roku. Do tego czasu był również pełnomocnikiem rządu ds. reformy nadzoru właścicielskiego nad spółkami Skarbu Państwa.

"Kończę pracę w rządzie. Kontynuuję nadal pracę dla Polski. Broniłem i będę bronić suwerenności energetycznej RP i przeciwdziałać niekorzystnym dla Polski i Polaków skutkom decyzji podjętych na szczytach Rady Europejskiej w latach 2019-2020" - oświadczył, informując o swoim odejściu z rządu.

- Nie jest dla nikogo tajemnicą, że jest duża różnica poglądów pomiędzy większością rządu a tym, co głosił pan minister Kowalski. Szczególnie w tym resorcie (...) dwugłos wychodzący z ministerstwa, bardzo poważny rozdźwięk pomiędzy wypowiedziami kierownictwa resortu, nie jest czymś dobrym - tłumaczył tę decyzję szef resortu aktywów państwowych Jacek Sasin.

"VETO albo śmierć". Różnica poglądów wobec budżetu UE i polityki energetycznej

Powodem wcześniejszego odwołania Kowalskiego miały być jego wypowiedzi, w których negował rządową strategię negocjacyjną w Brukseli w sprawie nowego unijnego budżetu i był jednym z największych zwolenników weta. "VETO albo śmierć - to hasło-symbol obrony polskiej suwerenności przed niedemokratycznymi ideologicznymi zapędami unijnych eurokratów" – pisał Kowalski na Twitterze.

Jeden z rozmówców Polskiej Agencją Prasowej w PiS zwrócił wtedy uwagę, że Kowalskiemu nie pomogła też zapewne jego deklaracja, iż nie zamierza się szczepić przeciwko koronawirusowi.

Później w oświadczeniu prezydium zarządu krajowego Solidarnej Polski negatywnie oceniono odwołanie rekomendowanego przez to ugrupowanie polityka. "Nastąpiło to wbrew umowie koalicyjnej zawartej w ramach Zjednoczonej Prawicy" - napisano. Podkreślono, że dzieje się to "zaraz po sprzeciwie ministrów Solidarnej Polski wobec uchwał Rady Ministrów związanych z przyjęciem ustaleń szczytu Rady Europejskiej z grudnia 2020 r. oraz Polityki Energetycznej Polski do 2040 r.".

>> "Hungexit i polexit? Czemu mieliby być tacy głupi?". #PisząoPolsce i "tygrysach, które skończyły jako dywaniki" <<

Politycy Solidarnej Polski, w tym Janusz Kowalski, wielokrotnie krytykowali koalicjantów m.in. w sprawie negocjacji budżetowych z Unią Europejską - szczególnie w kontekście rozporządzenia dotyczącego mechanizmu powiązania dostępu do środków z kwestią praworządności - jak i za to, że rząd przyjął Politykę Energetyczną Polski do 2040 roku. Ta zakłada gruntowną transformację polskiej energetyki, np. istotnie ogranicza zużycie węgla i znacząco ogranicza emisję CO2.

Stosunek do szczepień przeciwko COVID-19

Janusz Kowalski był również określany mianem antyszczepionkowca. Gdy w styczniu 2022 roku w Sejmie zajmowano się projektem ustawy o weryfikacji covidowej, Kowalski - wraz z grupą kilku innych znanych ze sceptycyzmu wobec szczepień posłów i posłanek klubu PiS - odbył na ten temat dyskusję z prezesem Prawa i Sprawiedliwości Jarosławem Kaczyńskim.

Kowalskiego wiązano także z hejtem antyszczepionkowców, jaki spadł na dom dziecka, którego dyrekcja zadbała o bezpieczeństwo podopiecznych, proponując im szczepienia przeciw COVID-19. Ministerstwo Zdrowia zachęcało do szczepień, tymczasem poseł Kowalski i przewodnicząca Parlamentarnego Zespołu ds. Sanitaryzmu Anna Maria Siarkowska (PiS) pojawili się w placówce i chcieli wyjaśnień w sprawie "sygnałów" o "zmuszaniu" do szczepień.

CZYTAJ TAKŻE: Kowalski: przewodniczący Rady Medycznej groził mi nożem. Profesor Horban: nigdy nikomu nie groziłem

Dyrekcja podkreślała, że decyzja najstarszych, pełnoletnich wychowanków domu dziecka o szczepieniu była dobrowolna, a decyzje chętnych do szczepienia się dzieci powyżej 12. roku życia, które mogą przyjmować preparaty przeciw COVID-19, zostały skonsultowane z ich opiekunami prawnymi.

"Jak długo państwo polskie będzie tolerowało ataki hejterskie, tym razem na placówkę opiekuńczo-wychowawczą, która zadbała o bezpieczeństwo dzieci"? - pytał po tym na Twitterze dr Paweł Grzesiowski, ekspert Naczelnej Rady Lekarskiej.

>> Kryzys w koalicji. Terlecki: rekonstrukcja rządu możliwa bez uzgodnień, w razie potrzeby idziemy na wybory sami <<

Janusz Kowalski o referendum o wyjściu Polski z UE w 2027 roku

Szeroko komentowana była także opinia Kowalskiego dotycząca referendum w sprawie wyjścia Polski z Unii Europejskiej. O ewentualny polexit polityk był pytany w listopadzie 2021 roku w programie "Onet Opinie". - Rozumiem, że jest pan zwolennikiem wyjścia z Unii Europejskiej. W jakiej perspektywie czasowej? - zapytał prowadzący.

- W 2027 roku, kiedy zakończy się obecna perspektywa budżetowa, to będzie czas, kiedy może być referendum w sprawie wyjścia Polski z Unii Europejskiej. Jeśli Unia Europejska nie zostanie zreformowana, jeśli nie zatrzymamy eurokratów, koszty życia w Polsce będą gigantyczne - odpowiedział.

Janusz Kowalski o referendum o wyjściu Polski z Unii Europejskiej w 2027 roku
Janusz Kowalski o referendum o wyjściu Polski z Unii Europejskiej w 2027 rokuOnet

- Wyjście Polski z Unii Europejskiej uderzy przede wszystkim w gospodarkę niemiecką. To Niemcy są najbardziej zainteresowani, żeby Polska była w Unii Europejskiej, wiec trzeba grać twardo, bronić swoich interesów. Na przykład KPO. Polska nie może być żebrakiem Unii Europejskiej - dodał.

Po tych słowach odcinali się od niego nawet politycy Zjednoczonej Prawicy. Przewodniczący klubu PiS Ryszard Terlecki stwierdził, że szanuje poglądy posłów swojego klubu, ale "pan Kowalski to może referendum u siebie w domu zrobić, a nie zapowiadać, że zrobi je w Polsce".

"Kolorowe kredki" Janusza Kowalskiego

W maju 2021 roku poseł Kowalski został ukarany "zwróceniem uwagi" przez sejmową komisję etyki za naruszenie zasady dbałości o dobre imię Sejmu.

Wniosek w tej sprawie złożyło Stowarzyszenie na Rzecz Lesbijek, Gejów, Osób Biseksualnych, Osób Transpłciowych Oraz Osób Queer "Pracownia Różnorodności". Poskarżyło się na wypowiedzi posła z nagrania na portalu YouTube z lipca 2020 roku. Zarzucało Kowalskiemu między innymi homofobiczne wypowiedzi, "odczłowieczanie osób LGBT" i posługiwanie się między innymi określeniem "ideologia LGBT" jako "straszakiem", a także bezpodstawne twierdzenia, że "bliżej nieokreślone organizacje LGBTQ działające w Warszawie, są skrajnie lewicowe".

Wśród wypowiedzi polityka Solidarnej Polski o środowisku LGBT dużym echem odbiły się w przestrzeni publicznej słowa o "kolorowych kredkach". W czerwcu tego roku w telewizji państwowej mówił o zatrzymaniu "lewackiej ideologii LGBT, gender, która wchodzi do szkół, wchodzi do przedszkoli, wchodzi w nasze umysły". - Ja nawet widzę kredki jakieś.... - kontynuował poseł. - Kolorowe kredki są po prostu. Wszystko po prostu w tych tęczowych barwach: kredki, tornistry - powiedział.

Autorka/Autor:akr/kg

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Senator Marek Borowski stwierdził w "Faktach po Faktach" w niedzielę, że spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy z prezydentem USA Donaldem Trumpem w sobotę "trochę nie wyszło". Zaznaczył jednak, że takie próby trzeba podejmować.

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

Źródło:
TVN24

Czy na pewno otoczenie prezydenta postawiło we właściwej sytuacji głowę państwa, wysyłając go na tego rodzaju spotkanie? - pytał w programie "W kuluarach" dziennikarz "Faktów" TVN Piotr Kraśko, odnosząc się do rozmowy Andrzeja Dudy z Donaldem Trumpem na marginesie prawicowej konferencji. Reporterka "Faktów" TVN Arleta Zalewska przekazała, że Pałac Prezydencki dwukrotnie przez ostatnie pół roku starał się o doprowadzenie do rozmowy obu przywódców. Duda miał jednak warunek, by doszło do niej w Białym Domu lub rezydencji Trumpa. Dodała, że po informacji o planowanej wizycie Emmanuela Macrona w Waszyngtonie w poniedziałek, "ktoś przekonał prezydenta, że to on powinien być pierwszy".

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Źródło:
TVN24

Papież Franciszek pozostaje w stanie krytycznym - poinformował Watykan. Papież jest w szpitalu od 14 lutego. Trafił tam z powodu problemów z oddechem.

Papież wciąż w stanie krytycznym

Papież wciąż w stanie krytycznym

Źródło:
Reuters, TVN24, PAP

Poparcie Elona Muska dla skrajnie prawicowej partii AfD w Niemczech nie jest tajemnicą. Sam przyznawał jednak, że do pewnego czasu nie znał w pełni tej formacji. Według mediów zmieniło się to, po tym jak zaczął wchodzić w interakcje z niemiecką prawicową influencerką i aktywistką Naomi Seibt. 24-latka mówiła w wywiadzie dla Reutersa, że miliarder i współpracownik Donalda Trumpa napisał do niej w czerwcu, chcąc dowiedzieć się więcej o partii. - Wyjaśniłam mu, że AfD nie jest podobna do ideologii nazistowskiej ani Hitlera - powiedziała Seibt. Media wyliczają, że przez ostatnie miesiące wielokrotnie reagowali wzajemnie na swoje treści w serwisie X.

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

Źródło:
Reuters, The Guardian, PAP, The Independent

Bardzo dobre, doskonałe - tak określił spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą Donald Trump. Dodał, że "to fantastyczny facet", a "Polska to wspaniały przyjaciel". Ich rozmowa trwała około 10 minut i odbyła się w sobotę na marginesie konferencji konserwatystów pod Waszyngtonem.

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

Źródło:
tvn24.pl

Skrajnie prawicowa partia Alternatywa dla Niemiec (AfD) uzyskała w niedzielnych wyborach do Bundestagu wynik 19,5 procent. To najlepszy rezultat tego ugrupowania w historii. - Nasza ręka będzie zawsze wyciągnięta do wspólnego utworzenia rządu - mówiła po ogłoszeniu wyników liderka partii Alice Weidel. Wybory - według wyników exit poll - wygrał chadecki blok CDU/CSU, ale będzie musiał szukać koalicjantów. Przed wyborami główne niemieckie ugrupowania odżegnywały się od pomysłów utworzenia rządu z AfD.

AfD z najlepszym wynikiem w historii

AfD z najlepszym wynikiem w historii

Źródło:
Reuters, PAP

Głosowanie w wyborach federalnych w Niemczech dobiegło końca. Chadecki blok CDU/CSU zdobył 28,9 procent, a prawicowo-populistyczna Alternatywa dla Niemiec (AfD) 19,5 procent. Na trzecim miejscu znaleźli się socjaldemokraci z SPD z wynikiem 16 procent - wynika z sondażu exit poll opublikowanego tuż po zamknięciu lokali wyborczych. Zieloni zdobyli 13,5 procent głosów.

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Źródło:
PAP, Reuters, Tagesschau, BBC

Jestem gotowy odejść ze stanowiska prezydenta, jeśli przyniesie to pokój w Ukrainie lub doprowadzi do przyjęcia jej do NATO - powiedział w niedzielę prezydent Wołodymyr Zełenski. Odniósł się również do udziału prezydenta USA Donalda Trumpa w negocjacjach pokojowych z Rosją.

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

Źródło:
Reuters, PAP

W jednym z tuneli w Bostonie doszło do bardzo poważnej sytuacji. Ze stropu oderwał się osłabiony przez zmiany pogody duży kawał betonu.

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Źródło:
CNN, cbsnews.com

Kobieta jest w ósmym miesiącu ciąży, ale nie chciała korzystać z noclegowni, bo musiałaby się rozdzielić ze swoim mężem. Dlatego rozbili namiot w jednym z łódzkich parków. Tam mieszkali, nawet podczas mrozów. Dzięki strażnikom miejskim, urzędnikom i wolontariuszom mają już dach nad głową.

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Źródło:
tvn24.pl

Trzeba było wyciąć 29 klonów i topoli rosnących wzdłuż drogi powiatowej w Kisielicach (Warmińsko-Mazurskie). Ktoś podciął drzewa w taki sposób, że mogły przewrócić się na jezdnię. Policja szuka sprawcy. 

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Źródło:
PAP

Nadchodzące dni przyniosą przewagę chmur, choć niewykluczone są miejscowe przejaśnienia lub rozpogodzenia. Lokalnie będą pojawiać się mgły ograniczające widzialność. Będzie cieplej.

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Źródło:
tvnmeteo.pl

Bomba ekologiczna - tak mówi się o skażonych terenach po dawnych zakładach chemicznych Zachem w Bydgoszczy. Miasto nie jest w stanie wziąć na siebie kosztów oszyszczenia, które są szacowane na kilka miliardów złotych. Bez pomocy państwa lub Unii Europejskiej jest to niemożliwe. Hydrogeolog dr hab. inż. Mariusz Czop, profesor Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie mówi wprost o "gigantycznej porażce naszego państwa".

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

Źródło:
tvn24.pl

Miliarder, 94-letni Warren Buffet, sprzedał pod koniec 2024 roku akcje o wartości ponad 134 miliardów dolarów. Zwiększył tym samym zapas gotówki firmy Berkshire, w której jest prezesem, do rekordowej sumy 334 miliardów dolarów - wynika z rocznego raportu. Nie wyjaśnia jednak powodów swojej decyzji.

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Źródło:
PAP

Skute lodem o tej porze roku jezioro White Bear Lake w stanie Minnesota to zwyczajny widok. Ale uwięziony w nim samochód marki Buick to, zdaniem miejscowych, "coś niezwykłego".

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Źródło:
CBS News
Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ceny pączków w zbliżający się tłusty czwartek powinny zostać na stabilnym poziomie, pomimo, że koszty podstawowych produktów wykorzystywanych do ich smażenia, takich jak jaja, masło i mąka, wzrosły - ocenił BNP Paribas. Z kolei za cukier i olej piekarnie zapłacą mniej. Ile trzeba będzie zapłacić za pączki w zbliżający się Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Źródło:
PAP
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Źródło:
tvn24.pl
Premium