Początek drugiej połowy października upłynął pod znakiem intensywnych opadów śniegu w części amerykańskiej Kalifornii. Od kilku dni mieszkańcy tego regionu zmagają się ze śnieżycami oraz utrudnieniami na drogach. Jak informują amerykańskie media, zimowe warunki to efekt układ niskiego ciśnienia, który od kilku dni porusza się nad Kalifornią. Ten sam niż przyniósł ulewy powodujące zagrożenie powodziowe w południowych regionach stanu.
Narodowa Służba Pogoda wydała pierwsze w obecnym sezonie ostrzeżenia przed zimowymi warunkami. Alerty objęły Sierra góry Sierra Nevada i Park Narodowy Lassen Volcanic.
Kierowcy korzystają z łańcuchów
Opady śniegu w Kalifornii utrzymują się od poniedziałku. Najwięcej białego puchu spadło na szczycie Mammoth Mountain, ale pojawił się on także niżej i spowodował utrudnienia na drogach. W wielu miejscach nawierzchnia jest śliska. Niektórzy kierowcy poruszają się za pomocą łańcuchów.
Według prognoz śnieżyce mogą występować także w środę. Dodatkowym zagrożeniem dla podróżujących będzie silny wiatr, którego porywy mogą sięgać 112 km/h.
Jak podała stacja FOX Weather, opady śniegu w tym regionie w październiku nie są niczym nietypowym, jednak tym razem przyszły nieco wcześniej - zwykle zimowa aura pojawia się w tym miejscu około 26 października.
Niebezpieczna pogoda na południu
Z trudnymi warunkami atmosferycznymi zmagają się także mieszkańcy południowej Kalifornii. Układ niskiego ciśnienia przyniósł tam intensywne opady deszczu oraz silny wiatr. Służby wydały ostrzeżenia przed powodziami, lawinami błotnymi oraz możliwością wystąpienia tornado.
Autorka/Autor: Franciszek Wajdzik
Źródło: Fox Weather, CNN
Źródło zdjęcia głównego: CNN