Od marca tego roku na bardzo szybkich motocyklach zabiło się już 25 osób. Żeby powstrzymać szaleńców, policja rozpoczęła akcję o prowokujących hasłach. Jedno z nich brzmi: "Idzie wiosna. Będą warzywa".
Stróże porządku nie przebierają w środkach, by ich akcja zyskała rozgłos. Agencja reklamowa realizująca akcję o nazwie "Użyj wyobraźni" dla Komendy Głównej Policji przygotowała kilkanaście plakatów. Są bardzo mocne.
Szokują dla naszego dobra?
Czarno-biały rysunek marchewki na motorze i podpis "Idzie wiosna. Będą warzywa" - to jedno z haseł kampanii. - Jest mocne, może nawet przerysowane. Żeby jednak przebić się w dzisiejszych czasach z przekazem, musimy używać takich środków - tłumaczy w rozmowie z reporterem TVN24 Zbigniew Korytnicki z gdańskiej drogówki. Przyznaje, że policja musi podejmować kroki nietypowe, bo skala zagrożenia, które sprawiają szaleńcy na motorach, jest coraz większa.
I są już pierwsze efekty. "Kupiłem dopiero motocykl. jestem w trakcie robienia prawa jazdy, a po tej sesji nie wiem, czy ruszać go z garażu" skomentował rysunek jeden z internautów na stronie uzyjwyobrazni.pl. Inny dodał: "Pomyślmy teraz co czują ludzie, którzy nie spowodowali wypadku jadąc motocyklem".
Policja przeciw piratom
Oprócz kampanii, funkcjonariusze liczą na inne sposoby: wideorejestratory, fotoradary, kontrole na drogach. Muszą to robić, bo w pościgu za motocyklistami są często bezradni.
- Trzeba przyznać, że posiadacz mocnej maszyny w wyścigu z nawet najmocniejszym policyjnych samochodem wygrywa. Mamy jednak nadzieję, że te pomoce zdyscyplinują bardziej kierowców - zaznacza Korytnicki.
Zatrważające statystyki
Od marca, kiedy zaczął się sezon motocyklowy, w wypadkach z udziałem tzw. ścigaczy zginęło już 25 osób. Zagrożenie wzrasta wraz z poprawą pogody, która sprzyja wypadom na jednośladach i brawurowej jeździe. A na polskich drogach spotykamy coraz więcej motocykli. Według policyjnych danych, jeszcze w 2005 roku było zarejestrowanych 753 648 takich pojazdów, w 2007 roku zaś – już 825 305. Funkcjonariusze dodają, że od 2005 roku notują wzrost liczby wypadków z udziałem motocyklistów. W ubiegłym roku doszło do prawie trzech tysięcy takich wypadków.
Policja zwraca jednak uwagę, że nie wszyscy motocykliści to drogowi piraci. - Krzywdzące byłoby generalizowanie, że wszyscy stwarzają zagrożenie. Są grupy motocyklistów jeżdżących spokojnie i regularnie się spotykających, którzy promują regulaminową jazdę - przyznał Zbigniew Korytnicki.
To hasło jest ostre, mocne, może trochę przesadzone a nawet przerysowane. Żeby jednak przebić się w dzisiejszych czasach z przekazem, musimy używać takich środków Zbigniew Korytnicki, KMP Gdańsk
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24 / uzyjwyobrazni.pl / sxc.hu