Raport PiS nie mówi o stanie państwa, a o stanie psychicznym jego autorów - ocenia Rafał Grupiński (PO). Publikacja Prawa i Sprawiedliwości zawisła na stronie internetowej partii w czwartek wieczorem. W ocenie Grupińskiego lepiej byłoby, gdyby zamieszczono raport o tym, co PiS chce zrobić dla państwa w przyszłości.
Raport PiS na 116 stronach PiS krytykuje działania Donalda Tuska w niemal wszystkich dziedzinach funkcjonowania państwa. (CZYTAJ WIĘCEJ)
W istocie ta krytyka ma charakter bezrozumny, bo nie używa żadnych argumentów poza epitetami Rafał Grupiński, PO
Jak dodał, nawet po przejrzeniu publikacji można stwierdzić, "niskie kwalifikacje nie tylko polityczne, ale też intelektualne" jego autorów.
Polityka zagraniczna
Polityk PO skrytykował m.in. stwierdzenie, że rząd prowadzi "bezrozumną politykę zagraniczną". Jego zdaniem, sformułowania tego rodzaju są "nie tyle nietrafne, ile niedopuszczalne".
- Zawsze mówiliśmy o tym i podkreślaliśmy to, że polityka zagraniczna powinna być obszarem konsensusu między rządem a opozycją i tego rodzaju generalna krytyka, jaką prezentuje PiS, do niczego twórczego nie prowadzi - podkreślił.
"Bezrozumna krytyka"
- W istocie ta krytyka ma charakter bezrozumny, bo nie używa żadnych argumentów poza epitetami - dodał Grupiński.
W jego ocenie, "sto razy lepiej byłoby dla jakości życia publicznego i PiS, gdyby przygotował raport o tym, co chce zrobić dla państwa w przyszłości".
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24