- Lepsze państwo to też lepszy wymiar sprawiedliwości - przekonywał w expose wygłoszonym we wtorek w Sejmie premier Mateusz Morawiecki. - Będziemy kontynuować reformę w tym obszarze - dodał. Przez ponad godzinę przedstawiał wizję działania swojego rząd. Złożył kilka deklaracji dotyczących przyszłości Polski, między innymi w dziedzinach ochrony zdrowia, gospodarki, polityki rodzinnej i relacji z Unią Europejską.
We wtorek premier Mateusz Morawiecki wygłosił w Sejmie expose. Szef rządu przekonywał, że w wyborach parlamentarnych Polacy powierzyli Prawu i Sprawiedliwości zadanie budowy polskiego państwa dobrobytu, państwa bezpiecznego i nowoczesnego, o którym każdy może z dumą powiedzieć: "Polska to mój dom".
- To wielka sprawa, dziękuję za to zaufanie, a wysoką izbę poproszę dzisiaj po wygłoszeniu expose o wotum zaufania dla mojego rządu - powiedział. Przedstawił kilka kluczowych deklaracji w sprawie funkcjonowania swojego rządu i przyszłości Polski.
REFORMA WYMIARU SPRAWIEDLIWOŚCI
W expose premier poruszył między innymi kwestię wymiaru sprawiedliwości. Jak mówił, "lepsze państwo to też lepszy wymiar sprawiedliwości". - Będziemy kontynuować reformę w tym obszarze. Skrócimy czas rozpatrywania spraw - zapowiedział Morawiecki.
Przekonywał, że "demokratycznie wybrany parlament ma wpływ na obsadę sądów w każdym kraju, w Stanach Zjednoczonych, we Francji, w Hiszpanii".
Przytoczył jako przykład, że w Niemczech czynny polityk CDU został wybrany na wiceprezesa Federalnego Trybunału Konstytucyjnego. - Czy opozycja w tych krajach chodzi do instytucji międzynarodowych ze skargą, że tam nie ma praworządności? Nie, bo oni rozumieją, że mocno szkodzi to ich krajom. Bardzo bym sobie życzył, by w Polsce było pod tym względem normalnie - powiedział Morawiecki.
ZDROWIE
Premier powiedział, ze obecny obóz rządzący "radykalnie" podniósł nakłady na ochronę zdrowia. - Wzrosły z 70 do 106 miliardów złotych, o ponad 50 procent. Wprowadzimy także zapowiedziany pakiet badań dla każdego Polaka po 40. roku życia i przeznaczymy niemal miliard złotych na supernowoczesne Centrum Onkologii - zapowiedział. Przekonywał, że w tej kadencji rządu kierunki medyczne ukończy 50 procent więcej studentów niż jeszcze cztery, pięć lat temu. - By podnosić standardy w dużych miastach, małych powiatach utworzymy fundusz modernizacji szpitali - obiecał Morawiecki.
UNIA EUROPEJSKA
- Bierzemy odpowiedzialność za Polskę, ale jesteśmy również gotowi na to, by wziąć współodpowiedzialność za nasz region, za Europę Środkową i za Unię Europejską - kontynuował premier. Jak mówił, "mamy nasz plan dla Unii".
- Chcemy zmniejszać centralizację i biurokrację brukselską. Chcemy przywrócić solidarność i subsydiarność - powiedział Morawiecki.
Jako kolejny punkt planu wymienił dążenie "do sprawiedliwego i skutecznego systemu podatkowego". - Wielkie międzynarodowe korporacje przez lata unikały płacenia podatków. Różnymi sztuczkami księgowymi wyprowadzały zyski. To nie jest normalne - ocenił. Przekonywał, że największe i najbogatsze firmy świata muszą płacić podatki tam, gdzie czerpią zyski. - Zmieniliśmy to częściowo w Polsce, będziemy zmieniać w Europie - zapowiedział.
Trzecim punktem - jak mówił szef rządu - jest uczciwa konkurencja. - Nie będziemy zgadzać się na dyskryminację polskich przedsiębiorców. Chcemy dokończyć budowę wspólnego rynku. Przez ostatnie 15 lat polscy przedsiębiorcy przebojem zdobywali rynki unijne. Czas doprowadzić do tego, by różne trudności zniknęły i o to będziemy w Brukseli ze wszystkich sił walczyć - oświadczył. Czwartym punktem planu jest walka o traktatową swobodę świadczenia usług. Jak mówił premier, chodzi o walkę z takimi - jego zdaniem - absurdami, "jak konieczność powrotu 200 tysięcy polskich tirów, polskich ciężarówek do bazy, zatruwając środowisko, tylko po to, aby zmniejszyć konkurencyjność ciężko pracujących polskich kierowców i polskich przedsiębiorców". - Po piąte: ambitny budżet Unii Europejskiej z nowymi dochodami własnymi, z rozbudowaną polityką rolną i budową infrastruktury drogowej, kolejowej czy ochroną środowiska - powiedział premier. Szósty element planu dotyczy partnerstwa zachodniego, gdzie "będziemy bronić sojuszu Europy i Stanów Zjednoczonych". - Tak jak Unia Europejska jest gwarantem kontynentalnego porządku, tak NATO dba o porządek globalny. Polska jest i musi pozostać integralną częścią obydwu tych organizmów - dodał Morawiecki.
SPORT
Morawiecki oświadczył, że rządy PiS przez cztery lata zainwestowały w sześć tysięcy obiektów sportowych. - I w kolejnych czterech latach jesteśmy gotowi na jeszcze więcej - zadeklarował.
Zapowiedział, że "sport amatorski i zawodowy będzie ważnym priorytetem". - Niech przykładem będą Igrzyska Europejskie w Krakowie w 2023 roku - kolejna wielka impreza w Polsce - mówił Morawiecki.
RODZINA
Premier przedstawił swoją wizję modelu rodziny. - Tam, gdzie ktoś będzie próbował rozgrywać wolność przeciwko tradycji, staniemy na straży pojednania tych dwóch wartości. Nie ma naszej zgody na eksperymenty społeczne i rewolucje ideologiczne. Stawką jest przyszłość naszych dzieci i przyszłość ta powinna spoczywać w rękach rodziców, bo to jest normalność - mówił Morawiecki. Podkreślił, że "dzieci są nietykalne". - Kto podniesie na nie rękę, tę ideologiczną rękę, ten podnosi rękę na całą wspólnotę. Kto chce dzieci zatruć ideologią, odgrodzić od rodziców, kto chce rozbić więzi rodzinne, kto chce bez zaproszenia wejść do szkół i pisać ideologiczne podręczniki, ten podkłada pod Polskę ładunek wybuchowy, ten chce wywołać w Polsce wojnę kulturową - dodał.
- Nie będzie tej wojny, nie dopuszczę do niej. A jeśli znajdą się tacy, którzy ją wywołają, to my ją wygramy, wygra ją rodzina, bo rodzina to wartość arcypolska - oświadczył Morawiecki.
WALKA Z NIERÓWNOŚCIAMI SPOŁECZNYMI
Morawiecki w expose przekonywał, że "już teraz udaje nam się skutecznie walczyć z nierównościami, z którymi mierzy się niemal cały Zachód". - Wskaźnik nierówności społecznej, tak zwany wskaźnik Giniego, spadł od 2015 roku poniżej 28 punktów. To oznacza, że w zaledwie cztery lata udało nam się sprawić, że poziom nierówności jest taki jak w Danii - mówił premier.
Jak ocenił, "za tym idzie spadek biedy". - W ciągu trzech lat wyrwaliśmy z zagrożenia biedą około dwóch milionów Polaków" - przekonywał. Uznał, że to jednak "wciąż za mało".
GOSPODARKA
- Potrzebujemy odważnej Polski i odważnej wizji Polski, musimy dalej pracować na naszą pozycją w globalnej sieci nowoczesnych gospodarek - mówił premier. Przekonywał, że "walutą takiej gospodarki są talent, wiedza, innowacje, regulacje, skuteczność i sprawczość".
- Dzisiaj złapaliśmy w żagle wiatr historii, właśnie w ostatnich latach przebiliśmy rozwojowy szklany sufit, poziom rozwoju dochodu Polaków w relacji do najwyżej rozwiniętych gospodarek świata jest najwyższy od rozpoczęcia transformacji, a zarazem najwyższy w polskiej historii - powiedział premier.
- Zaproponujemy powstanie sejmowego zespołu, który w porozumieniu w rządem zidentyfikuje i zaproponuje wypracowany wspólnymi siłami pakiety deregulacyjny i pakiet wolnościowy dla obywateli i biznesu - mówił dalej Morawiecki. Zaprosił do współpracy "ponad podziałami" opozycję, pracowników i przedsiębiorców, podmioty trzeciego sektora i think-tanki.
Dodał, że projekty nakładające nowe obowiązki w tej dziedzinie będą traktowane w sposób szczególny. - Chcemy, by zasada była prosta - jedna nowa regulacja usuwa inną - wyjaśnił. Jak dodał, sprawy na linii państwo-pracodawca-pracownik będą "cierpliwie konsultowane" w ramach Rady Dialogu Społecznego, "aby zdrowe kompromisy budowały silny wzrost". - Będziemy promować akcjonariat pracowniczy - zapowiedział szef rządu.
Morawiecki ocenił też, że nie jest normalne, że dopłaty dla polskich rolników w kolejnej perspektywie budżetowej UE miałyby być niższe niż dopłaty dla rolników francuskich czy niemieckich. - Przekonamy Europę do dobrych rozwiązań dla wsi na poziomie europejskim - oświadczył.
USŁUGI PUBLICZNE
Premier zapowiedział, że rząd wprowadzi "mechanizmy sprawdzania satysfakcji obywatela z kontaktu z urzędem".
Jak mówił, "urzędy są stworzone dla ludzi, a nie ludzie dla urzędów". - Wdrożymy odmiejscowienie usług publicznych - dodał Morawiecki.
WOLNOŚĆ
Premier ocenił, że "Polska jest krajem wolności". - Jednak jeśli ktoś będzie chciał tę wolność umniejszać, ograniczać w imię poprawności politycznej wolność słowa, sztuki, wolność wypowiedzi, swobodę badań naukowych, wolność na uczelniach, to mówię w tym miejscu stanowcze "nie" - oświadczył Morawiecki.
- Wprowadzimy rozwiązania, które taką wolność zagwarantują, bez epitetów, bez obrażania jeden drugiego, ale bez krępującej poprawności politycznej - zapowiedział szef rządu. Jak mówił, wolność ta ma dotyczyć również przedsiębiorców. - Jesteśmy narodem tolerancji, ale jesteśmy też narodem wolności. Polskość to wolność, polskość to solidarność, polskość to normalność - dodał premier.
Nowy rząd Mateusza Morawieckiego
Nowy rząd Mateusza Morawieckiego powołał w piątek prezydent Andrzej Duda. We wtorek, po wygłoszeniu przez szefa rządu expose odbywa się debata, a następnie przeprowadzone zostanie głosowanie nad wotum zaufania dla rządu. W nowym rządzie Morawieckiego będzie 20 resortów. Wicepremierami zostali: Piotr Gliński, Jarosław Gowin i Jacek Sasin.
Autor: akr//rzw / Źródło: PAP