Kończący 1 grudnia pięcioletnią kadencję na stanowisku szefa Rady Europejskiej Donald Tusk nie ma kontrkandydatów w walce o fotel szefa Europejskiej Partii Ludowej - wynika z informacji zamieszczonych przez EPL w internecie. Kongres, na którym zostanie wyłoniony przewodniczący i jego zastępcy, odbędzie się w Zagrzebiu 20 i 21 listopada.
Informacja o tym, że Tusk nie będzie miał konkurenta, pojawiła się na stronie internetowej EPP w niedzielę. Przy rubryce "kandydat na przewodniczącego Europejskiej Partii Ludowej" widnieje tylko jego nazwisko. Platforma Obywatelska oficjalnie złożyła wniosek o powołanie Tuska na przewodniczącego EPL 18 października.
The deadline for nominations for the EPP Presidency has passed. See the candidates below #EPPZagreb pic.twitter.com/gWhEQ754sC
— EPP (@EPP) 17 listopada 2019
Zostanie wybranych także dziesięciu wiceprzewodniczących
20 listopada na kongresie w Zagrzebiu ponad 700 delegatów oprócz nowego szefa wybierze także dziesięciu wiceprzewodniczących - spośród dwunastu kandydatów na tę funkcję. Wśród nich jest między innymi były przewodniczący Parlamentu Europejskiego, Włoch Antonio Tajani. Oto pełna lista wszystkich kandydatów na wiceprzewodniczących:
David McAllister z Niemiec
Helen McEntee z Irlandii
Siegfried Muresan z Rumunii
Averof Neofytou z Cypru
Petteri Orpo z Finlandii
Franck Proust z Francji Paulo Rangel z Portugalii
Ivan Stefanec ze Słowacji
Antonio Tajani z Włoch
Esther de Lange z Holandii
Mariya Gabriel z Bułgarii
Johannes Hahn z Austrii
Dodatkowo kandydatem na skarbnika partii jest Christian Schmidt z niemieckiej CSU.
Europejska Partia Ludowa
Europejska Partia Ludowa to rodzina polityczna skupiająca partie chadeckie i konserwatywno-liberalne. Należą do niej 84 ugrupowania z 43 krajów. Z Polski są to Platforma Obywatelska i Polskie Stronnictwo Ludowe. Kadencja przewodniczącego EPL trwa trzy lata. Jej obecnym liderem jest Joseph Daul. Francuz, z wykształcenia rolnik był wcześniej burmistrzem niewielkiej miejscowości Pfettisheim, a potem przez trzy kadencje eurodeputowanym.
Wydawane w Brukseli Politico wskazywało, że przed Tuskiem, jeśli obejmie szefostwo EPL będzie trudne zadanie tchnięcia nowego życia w główne centroprawicowe ugrupowanie Europy. Partia osłabła nie tylko w Parlamencie Europejskim, gdzie po majowych wyborach liczba deputowanych jej delegacja zmniejszyła się o 35 osób.
Układ sił w unijnych instytucjach
EPP ma i będzie mieć stanowisko przewodniczącego Komisji Europejskiej - do tego ugrupowania należą zarówno ustępujący szef Komisji Europejskiej Jean-Claude Juncker, jak i jego następczyni Ursula von der Leyen. W innych instytucjach unijnych dominacja chadeków już się jednak kończy. Schedę po Tusku w Radzie Europejskiej przejmuje były premier Belgii, liberał Charles Michel, a po Antonio Tajanim, który też jest członkiem EPL, szefostwo europarlamentu przejął socjalista David Sassoli.
Układ sił w instytucjach jest odbiciem mniejszego poparcia wyborców dla chadecji, która była w Europie przez kilka ostatnich dekad niezaprzeczalnym liderem. Dlatego w ugrupowaniu liczą na to, że Tusk, jako znany i wyrazisty polityk, pomoże odzyskać sympatię wyborców.
Przez to, że Tusk został zgłoszony na stanowisko przewodniczącego partii Platforma zdecydowała, że nie będzie się ubiegać o stanowisko wiceszefa EPL. Obecnie jednym z 10 wiceszefów ugrupowania jest prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski.
Autor: mjz//now / Źródło: epp.eu, PAP
Źródło zdjęcia głównego: European Union