To dobry system, kiedy mamy zdolnych ludzi w naszym obozie. Daniel Obajtek świetnie realizuje projekty biznesowe, a Mateusz Morawiecki projekty państwowe - mówił w TVN24 Kamil Bortniczuk, poseł Porozumienia i klubu PiS. Komentował spekulacje, według których Obajtek miałby przejąć od Morawieckiego funkcję premiera. - Nic mi nie wiadomo o tym, żeby pozycja Mateusza Morawieckiego była dzisiaj zagrożona - powiedział.
W zeszłym tygodniu prezes Prawa i Sprawiedliwości, wicepremier Jarosław Kaczyński w wywiadzie dla telewizji internetowej wPolsce zachwalał Daniela Obajtka, prezesa PKN Orlen. Mówił, że jest on "nadzieją" dla Polaków i ma "coś takiego, co daje pan Bóg, a co trudno zdefiniować, czyli aurę, którą wokół siebie tworzy, która pozwala mu ludzi mobilizować, jednoczyć wokół jakiegoś celu".
W związku z tym pojawiły się przypuszczenia, że Daniel Obajtek miałby zastąpić Mateusza Morawieckiego na fotelu premiera.
Bortniczuk: nic mi nie wiadomo o tym, żeby pozycja Mateusza Morawieckiego była zagrożona
O takie spekulacje był pytany w poniedziałek w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 Kamil Bortniczuk, poseł Porozumienia (klub PiS). - Nic mi na ten temat nie wiadomo. Nic mi nie wiadomo o tym, żeby pozycja Mateusza Morawieckiego była dzisiaj zagrożona - odparł.
- Powiem więcej, jesteśmy w przeddzień ofensywy programowej, której twarzą będzie premier Morawiecki - zapowiedział Bortniczuk.
Zaznaczył przy tym, iż "oczywistością jest, że to Prawo i Sprawiedliwość desygnuje kandydata na premiera, bo to wynika z umów koalicyjnych".
"Dwóch zdolnych menadżerów uzupełnia się w pracy dla państwa"
Bortniczuk ocenił, że słowa Kaczyńskiego o Obajtku są "absolutnie zasłużone". - To bardzo dobry system, kiedy mamy zdolnych ludzi w naszym obozie - jeden [Obajtek - przyp. red.] świetnie realizuje projekty biznesowe, bardzo fajne, bardzo odważne, bardzo rozwojowe. To polski czempion. Drugi [Morawiecki - przyp. red.] świetnie realizuje programy państwowe - ocenił gość "Rozmowy Piaseckiego".
Dodał, że "dobrze jest, gdy dwóch zdolnych menadżerów uzupełnia się w pracy dla państwa".
Źródło: TVN24