Gieras: nie jestem zwolennikiem seriali brazylijskich, ale rzeczywiście ta sprawa się przeciąga

Źródło:
TVN24
Gieras: nie jestem zwolennikiem seriali brazylijskich, ale rzeczywiście sprawa dotacji i subwencji dla PiS-u troszkę się przeciąga
Gieras: nie jestem zwolennikiem seriali brazylijskich, ale rzeczywiście sprawa dotacji i subwencji dla PiS-u troszkę się przeciąga
wideo 2/4
Gieras: nie jestem zwolennikiem seriali brazylijskich, ale rzeczywiście sprawa dotacji i subwencji dla PiS-u troszkę się przeciąga

Podstaw do zmiany uchwały nie ma. Uchwała została wydana i tutaj jakby sprawa, jeśli chodzi o tę formę wypowiedzi przez Państwową Komisję Wyborczą jest zakończona - powiedział w "Jeden na jeden" w TVN24 profesor Paweł Gieras, członek Państwowej Komisji Wyborczej. Odniósł się do pisma ministra finansów Andrzeja Domańskiego i odpowiedzi, którą PKW ma przygotować do 23 stycznia.

Państwowa Komisja Wyborcza dyskutowała w czwartek na temat pisma ministra finansów Andrzeja Domańskiego z początku stycznia w sprawie wykładni uchwały, w której PKW zatwierdziła sprawozdanie finansowe komitetu wyborczego PiS z wyborów do Sejmu i Senatu w 2023 roku. Wszyscy członkowie PKW zgodzili się, że należy udzielić odpowiedzi i wyjaśnień szefowi resortu, jednak nie w trybie wykładni uchwały, ponieważ takiej procedury nie ma w Kodeksie wyborczym. Projekty dokumentu mają przygotować Ryszard Balicki oraz Arkadiusz Pikulik. Mają na to czas do 23 stycznia.

Paweł Gieras, członek Państwowej Komisji Wyborczej i politolog został poproszony w piątek w "Jeden na jeden" w TVN24 o odniesienie się do niedawnych słów szefa PKW Sylwestra Marciniaka o tym, że "trzeba ten brazylijski serial zakończyć", co jest związane z wydłużającym się procesem wydania decyzji PKW w sprawie przyznania pieniędzy Prawu i Sprawiedliwości.

- Nie jestem zwolennikiem seriali brazylijskich, ale rzeczywiście sprawa dotacji i subwencji dla PiS-u troszkę się przeciąga i wczoraj uzyskała kolejną odsłonę. Na wczorajszym posiedzeniu Państwowa Komisja Wyborcza zdecydowała większością głosów, chociaż głosowania nie było, aby udzielić informacji poszerzającej ministrowi finansów na jego pismo, co do wątpliwości odnośnie uchwały z 30 grudnia - powiedział Gieras.

Paweł Gieras, członek Państwowej Komisji WyborczejTVN24

CZYTAJ TEŻ: PKW odpowie Domańskiemu. Chodzi o uchwałę w sprawie PiS

Gieras: tutaj jest problem natury prawnej

Prowadzący spytał, czego można się spodziewać ze strony PKW.

- Podstaw do zmiany uchwały nie ma. Uchwała została wydana i tutaj jakby sprawa, jeśli chodzi o tę formę wypowiedzi przez Państwową Komisję Wyborczą jest zakończona. Natomiast pan minister zwrócił się o wykładnię uchwały. Tutaj jest problem natury prawnej, dlatego że przepisy Kodeksu wyborczego nie przewidują takiej instytucji i takiej procedury polegającej na dokonywaniu wykładni uchwały - wyjaśnił.

Gieras dodał, że zamiast wykładni, PKW przygotuje "takie poszerzone wyjaśnienie podstaw i przyczyn takiej, a nie innej treści uchwały z 30 grudnia".

Odniósł się również do tego, że ma pełną świadomość, że "ta uchwała dla niektórych może być nie do końca zrozumiała". - Dla mnie ona jest zrozumiała, ale to co innego rozumienie prawnika, praktyka z kilkudziesięcioletnim stażem, a co innego rozumienie przez wyborców, opinię publiczną - zauważył.

PKW nie jest "sądem rozstrzygającym w tej kwestii"

Prowadzący Marcin Zaborski zwrócił uwagę, że minister finansów powiedział, że paragrafy pierwszej i drugiej uchwały PKW są sprzeczne i skutkiem jest obiektywny brak możliwości wykonania tej uchwały. - To znaczy tak, w punkcie pierwszym uchwała czyni zadość przepisom Kodeksu wyborczego, które nakładają na Państwową Komisję Wyborczą obowiązek podjęcia uchwały w skutek orzeczenia Sądu Najwyższego, zmieniającego poprzednią uchwałę. I ten obowiązek został w punkcie pierwszym wykonany - powiedział.

Dodał, że w jego ocenie PKW "nie mogła pozostawić bez jakiegokolwiek komentarza całej problematyki związanej z wadliwością funkcjonowania Izby Spraw Nadzwyczajnych Sądu Najwyższego".

- Po wyrokach Trybunału Europejskiego, Europejskiego Trybunału Praw Człowieka i TSUE z października, listopada i grudnia jeszcze 2023 roku, nie ma wątpliwości, że status tej Izby i status sędziów, którzy orzekają w tej Izbie, czy osób, może lepiej byśmy nazywali osób orzekających w tej Izbie, jest zakwestionowany przez Europejskie Trybunały - podkreślił Gieras.

Powiedział jednak, że nie może przesądzać, jaka będzie ostateczne treść wyjaśnienia PKW, dlatego "że ten dokument jeszcze nie powstał".

CZYTAJ TEŻ: "Czy nam się to podoba, czy nie". Szef PKW o pieniądzach dla PiS

Członek PKW zaznaczył, że w sprawie wypłacenia pieniędzy PiS-owi "zdecydowanego stanowiska Państwowa Komisja Wyborcza nie może zająć, a nie może zająć dlatego, że nie jest sądem rozstrzygającym w tej kwestii"

- Gdyby Państwowa Komisja miała status sądu, była sądem wyborczym, to mogłaby dokonać rozproszonej kontroli konstytucyjnej i we własnym zakresie ocenić orzeczenie Izby Kontroli Nadzwyczajnych i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego i dokonać własnej oceny, czy to orzeczenie, które powstało w tej izbie jest orzeczeniem, które ma status wyroku sądowego. Ponieważ nie jest organem sądowym, takiej wykładni dokonać nie może - wyjaśnił.

Gieras: wracamy do punktu wyjścia

Prowadzący zapytał Gierasa o to, co się stanie, jeśli któryś z kandydatów na prezydenta w tegorocznych wyborach postanowi zaskarżyć decyzje podejmowane przez PKW.

- Oczywiście, że taki problem będzie, ponieważ przepisy Kodeksu wyborczego mówią, że odwołania w tego typu sprawach trafią do Sądu Najwyższego (...), czyli wracamy do punktu wyjścia - odpowiedział. Dodał, że "taki problem prawny został stworzony przez poprzednią władzę".

- Słusznie wczoraj pan profesor Balicki taką myśl przedstawił, jakby dokonując oceny tej sytuacji, że my tak troszeczkę obijamy się pomiędzy dwoma przepisami konstytucji, artykułem siódmym i dziewiątym. Jeden przepis nakłada na PKW obowiązek działania zgodnie z prawem w granicach prawa. Natomiast drugi zobowiązuje organy państwowe do przestrzegania traktatów i umów międzynarodowych. A z tych umów i traktatów wynika takie, a nie inne usytuowanie europejskich trybunałów - powiedział Gieras.

Gieras o kroku "do spróbowania uporządkowania tej kwestii"

Gieras zwrócił uwagę, że w przyszłym tygodniu Sejm zajmie się tak zwaną ustawą incydentalną, czyli projektem przygotowanym przez marszałka Sejmu Szymona Hołownię, i odniósł się do krytycznych słów profesor Małgorzaty Manowskiej, pierwszej prezes Sądu Najwyższego, według której jest to "ustawa wpadkowa, a rozpatrywanie protestów wyborczych na podstawie przepisów takiego projektu trwałoby około sześciu lat".

- To jest taka czysta demagogia w mojej ocenie. Właśnie więcej osób orzekających w tej sprawie może szybciej i sprawniej przeprowadzić ten proces. Także tutaj ten argument ja bym odrzucił. Natomiast rzeczywiście jest problem, jeżeli protesty wyborcze będzie rozpoznawała Izba i sędziowie, co do których jest wątpliwość, czy są sędziami, a sąd jest sądem - podsumował.

Członek PKW podkreślił, że projekt Hołowni nie załatwi problemu Izby Kontroli Nadzwyczajnej  i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego, "natomiast jest jakimś krokiem do tego, żeby chociaż próbować uporządkować tą kwestię".

Projekt tzw. ustawy incydentalnej złożonej w grudniu zeszłego roku przez Polskę 2050-TD odnosi się do rozstrzygania przez Sąd Najwyższy spraw dotyczących tegorocznych wyborów prezydenckich. Przewidziano w nim, że ważność tych wyborów miałyby orzec trzy izby Sądu Najwyższego: Karna, Cywilna i Pracy, a nie Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego, która - jak stwierdziły m.in. europejskie trybunały - nie jest niezależnym sądem w rozumieniu prawa UE.

CZYTAJ WIĘCEJ: Dużo pracy w Sejmie. Jeden z projektów dotyczy wyborów prezydenckich

Autorka/Autor:kgr/kab

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Policjanci z Gorzowa Wielkopolskiego poszukują osoby, która miała oddać strzał z wiatrówki w kierunku przechodzącej chodnikiem kobiety. – Usunięto mi 5-milimetrowy śrut z głowy – mówi poszkodowana. I twierdzi, że strzały padły prawdopodobnie z przejeżdżającego auta.

Ktoś strzelał do niej z wiatrówki. "Usłyszałam trzy strzały, zaczęła mnie piec głowa, zobaczyłam krew"

Ktoś strzelał do niej z wiatrówki. "Usłyszałam trzy strzały, zaczęła mnie piec głowa, zobaczyłam krew"

Źródło:
tvn24.pl

Jest to ostateczny krok zmierzający do uwolnienia się z postsowieckiej sfery zależności - mówił w niedzielę prezydent Andrzej Duda na ceremonii przyłączenia państw bałtyckich do europejskiej sieci energetycznej. Szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen zauważyła, że to państwa bałtyckie ostrzegały UE, że "tani gaz prowadzony z Rosji ma ukryty koszt" zanim rosyjskie czołgi wjechały na Ukrainę.

"Ostrzegaliście nas, że tani gaz prowadzony z Rosji ma ukryty koszt"

"Ostrzegaliście nas, że tani gaz prowadzony z Rosji ma ukryty koszt"

Źródło:
TVN24, PAP

Na pustyni w południowo-wschodniej części Libii odkryto dwie zbiorowe mogiły, w których znajduje się blisko 50 ciał migrantów - poinformowały w niedzielę władze kraju. Organizacje obrony praw człowieka, jak i agencje ONZ od lat dokumentują systematyczną przemoc wobec migrantów w Libii, która jest dla nich głównym krajem tranzytowym, aby dotrzeć do Europy.

Masowe groby migrantów w Libii. Niektórzy mogli zostać zastrzeleni

Masowe groby migrantów w Libii. Niektórzy mogli zostać zastrzeleni

Źródło:
PAP, AP

Zespół biologów morskich z organizacji pozarządowej Condrik-Tenerife uchwycił na nagraniu bardzo rzadko spotykaną rybę głębinową Melanocetus johnsonii z rodziny Melanocetidae. Pojawiła się zaledwie dwa kilometry od wybrzeża Teneryfy.

"Wracaliśmy do portu, kiedy zobaczyłam w wodzie coś czarnego"

"Wracaliśmy do portu, kiedy zobaczyłam w wodzie coś czarnego"

Źródło:
surinenglish.com, canarianweekly.com

Od połowy stycznia ponad sto osób zmarło w Turcji po spożyciu podrobionego alkoholu - podają tamtejsze media. Dodatkowo z powodu zatrucia samogonem ponad 200 osób zostało hospitalizowanych.

Ponad sto ofiar śmiertelnych w miesiąc. Po spożyciu podrobionego alkoholu

Ponad sto ofiar śmiertelnych w miesiąc. Po spożyciu podrobionego alkoholu

Źródło:
PAP

Przed nami coraz chłodniejsze dni i mroźniejsze noce. Sprawdź 16-dniową prognozę temperatury, przygotowaną przez prezentera i synoptyka tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: nadciąga mroźny podmuch ze wschodu

Pogoda na 16 dni: nadciąga mroźny podmuch ze wschodu

Źródło:
tvnmeteo.pl

Proszę nie mówić do mnie "kochana" - zaznaczyła w "Kawie na ławę" w TVN24 posłanka Aleksandra Leo (Polska 2050), w reakcji na słowa doradcy prezydenta Andrzeja Dudy, profesora Andrzeja Zybertowicza, który nazwał ją "kochaną panią poseł". Jak później się tłumaczył, zwrócił się do posłanki w ten sposób, ponieważ "drugi raz mu przerwała".

"Ja dla pana nie jestem 'kochaną' osobą"

"Ja dla pana nie jestem 'kochaną' osobą"

Źródło:
TVN24

Angelina Jolie miała dostać 20 milionów dolarów, Sean Penn – 5 milionów, a Orlando Bloom – 8 milionów za to, że pojechali na Ukrainę robić promocję Zełenskiemu - taka narracja rozpowszechniana jest w internecie. Wyjazdy miały być finansowane przez amerykańską agencję pomocową USAID. Pojawienie się tej historii nieprzypadkowo zbiega się w czasie z ostatnimi decyzjami Donalda Trumpa. Zmyślony przekaz jest tworem rosyjskiej dezinformacji i ma konkretny cel.

Gwiazdy Holywood i miliony dolarów "za fotkę z Zełenskim". Jak Kreml sieje zwątpienie

Gwiazdy Holywood i miliony dolarów "za fotkę z Zełenskim". Jak Kreml sieje zwątpienie

Źródło:
Konkret24

Do celów wyborczych nie upubliczniamy takich informacji, zmanipulowanych we fragmentach. Żaden patriota. Wie pan, to inne słowo na to jest. Na pewno nie związane z patriotyzmem. Na "Z" - powiedział w "Kawie na Ławę" w TVN24 Zbigniew Konwiński, szef klubu parlamentarnego Koalicji Obywatelskiej. - Zorro - odpowiedział mu profesor Andrzej Zybertowicz z Kancelarii Prezydenta. Politycy dyskutowali o ewentualnym uchyleniu immunitetu dla byłego szefa Ministerstwa Obrony Narodowej Mariusza Błaszczaka za odtajnienie dokumentów wojskowych.

Błaszczak może stracić immunitet. "To jest zdrada państwa"

Błaszczak może stracić immunitet. "To jest zdrada państwa"

Źródło:
TVN24

Agresywny mężczyzna, który w sobotę wieczorem w jednej z kamienic w centrum Olsztyna celował w policjantów przedmiotem przypominającym broń, przebywa w szpitalu. Mężczyzny pilnują funkcjonariusze. Na razie nie wiadomo, czy stan zdrowia psychicznego pozwoli na jego przesłuchanie.

Zabarykadował się w mieszkaniu, mierzył w kontrterrorystów. Padł strzał

Zabarykadował się w mieszkaniu, mierzył w kontrterrorystów. Padł strzał

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Na przebudowywanym odcinku krajowej "siódemki" leżał przewrócony samochód. Auto zaczynało się palić. Z jego wnętrza nie mogła wydostać się 20-letnia kobieta. Była wystraszona i krzyczała. Obok przejeżdżała policjantka, ruszyła na pomoc.

Auto przewróciło się na bok i zaczęło palić. "Przez okno wystawała głowa młodej, krzyczącej kobiety"

Auto przewróciło się na bok i zaczęło palić. "Przez okno wystawała głowa młodej, krzyczącej kobiety"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Grupa Mlekovita zaoferowała Polakom powracającym z emigracji pomoc w znalezieniu pracy w przedsiębiorstwie. Komunikat firmy pojawił się po rozpoczęciu deportacji migrantów w USA. Grupa przekonuje, że w zakładach oferowany jest "szeroki zakres zatrudnienia".

Chcą zatrudnić Polaków wracających do kraju. Gigant przedstawił ofertę

Chcą zatrudnić Polaków wracających do kraju. Gigant przedstawił ofertę

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Jedna ze zwiedzających we włoskim muzeum niefortunnie potknęła się i upadła na szesnastowieczny obraz. Na zdjęciach widać, że obraz jest rozerwany. Szkody wyceniono na kilka tysięcy euro. Dzieło nie było zabezpieczone.

Potknęła się i rozerwała obraz z XVI wieku

Potknęła się i rozerwała obraz z XVI wieku

Źródło:
PAP

Pewna psotna małpa przyczyniła się do ogólnokrajowej awarii prądu na Sri Lance. Zwierzę dostało się stacji elektroenergetycznej w okolicach Kolombo. Usterki przez wiele godzin nie udało się naprawić.

Cała wyspa bez prądu. Awarię wywołała małpa

Cała wyspa bez prądu. Awarię wywołała małpa

Źródło:
PAP

Wyścigi

"Albo zacznie się śledztwo, albo ktoś straci życie. Innej opcji nie ma"

"Albo zacznie się śledztwo, albo ktoś straci życie. Innej opcji nie ma"

Źródło:
tvn24.pl

Niektóre osoby nie zapłacą podatku od dochodów z pracy dzięki tak zwanej uldze dla młodych. Jak przypomina resort finansów, dotyczy to osób poniżej 26. roku życia. Są jednak ograniczenia, zarówno kwotowe, jak i dotyczące rodzaju działalności zarobkowej.

Te osoby nie zapłacą podatku. Resort wyjaśnia

Te osoby nie zapłacą podatku. Resort wyjaśnia

Źródło:
PAP

Po tym, kiedy trafia się do opozycji, jest więcej czasu na to, żeby się przebadać, żeby się za siebie wziąć - mówiła w studiu TVN24 reporterka Agata Adamek, odnosząc się do zauważalnego spadku wagi wśród niektórych posłów Prawa i Sprawiedliwości, z którymi przez ostatni rok rozmawiała regularnie w Sejmie. Ten i inne tematy zostaną omówione w programie "W kuluarach".

Na opozycji "gremialne zwężanie garniturów i nie tylko"

Na opozycji "gremialne zwężanie garniturów i nie tylko"

Źródło:
TVN24

Strażacy walczyli z pożarem pustostanów przy ulicy Grudziądzkiej w Toruniu. Budynek, który spłonął, miał wkrótce zostać wyburzony. Przed laty w kompleksie stacjonowały radzieckie wojska.

W Toruniu spłonął budynek, w którym przed laty stacjonowały radzieckie wojska

W Toruniu spłonął budynek, w którym przed laty stacjonowały radzieckie wojska

Źródło:
tvn24.pl

Kilka tysięcy neofaszystów przemaszerowało ulicami Budapesztu, stolicy Węgier, w wydarzeniu upamiętniającym tak zwany "Dzień Honoru", czyli rocznicę próby przedarcia się oddziałów niemiecko-węgierskich przez sowieckie wojska w 1945 roku. Równolegle w mieście obyły się antyfaszystowskie demonstracje.

Tysiące neofaszystów na ulicach Budapesztu. Rząd Orbana "milcząco wspiera te obchody"

Tysiące neofaszystów na ulicach Budapesztu. Rząd Orbana "milcząco wspiera te obchody"

Źródło:
PAP

W nocy z soboty na niedzielę usłyszano eksplozje w mieście Łuck - poinformowała ukraińska agencja prasowa RBC-Ukraine. Miasto jest położone od granicy z Polską o 90 kilometrów. Siły powietrzne Ukrainy potwierdziły, że doszło do ataku rosyjskich dronów, które w większości udało się zestrzelić lub unieszkodliwić.

Rosjanie zaatakowali niespełna 100 kilometrów od granicy z Polską

Rosjanie zaatakowali niespełna 100 kilometrów od granicy z Polską

Źródło:
RBC-Ukraine, PAP

Prezydent USA Donald Trump rozmawiał telefonicznie z Władimirem Putinem, próbując wynegocjować zakończenie trwającej w Ukrainie wojny - podał dziennik "New York Post", powołując się na wywiad, którego Trump udzielił gazecie na pokładzie Air Force One.

Donald Trump miał rozmawiać z Władimirem Putinem

Donald Trump miał rozmawiać z Władimirem Putinem

Źródło:
New York Post, PAP, CNN

41 osób zginęło w sobotę w wypadku drogowym z udziałem autobusu i ciężarówki w południowym Meksyku - poinformowały władze stanu Tabasco.

"Ciężarówka wjechała na pas, którym jechał nasz autokar". Nie żyje ponad 40 osób

"Ciężarówka wjechała na pas, którym jechał nasz autokar". Nie żyje ponad 40 osób

Źródło:
PAP, Reuters

Policjanci z Zawiercia zatrzymali 40-latkę, gdy ta młotkiem rozbijała szyby w autobusie. Kobieta miała kilka dni wcześniej dokonać podobnego czynu, a także potrącić na parkingu pieszego. Grozi jej więzienie oraz grzywna.

"Rozbiła młotkiem szyby w autobusach, próbowała przeciąć oponę"

"Rozbiła młotkiem szyby w autobusach, próbowała przeciąć oponę"

Źródło:
tvn24.pl

W Konotopiu (województwo kujawsko-pomorskie) trwają prace przy budowie 55-metrowego pomnika Matki Boskiej. Inwestycję sfinansuje miliarder Roman Karkosik wraz z żoną. Mieszkańcy cieszą się, że o ich wsi zrobiło się w ostatnich dniach głośno. Liczą, że inwestycja przyciągnie do Konotopia turystów.

W ich wsi stanie 55-metrowy pomnik Matki Boskiej. Rozmawialiśmy z mieszkańcami

W ich wsi stanie 55-metrowy pomnik Matki Boskiej. Rozmawialiśmy z mieszkańcami

Źródło:
tvn24.pl

W gminie Żytno w powiecie radomszczańskim doszło do dwóch pożarów w ciągu dwóch dni. W jednym przypadku straty zostały oszacowane na około 100 tysięcy złotych, a w drugim wciąż są liczone.

Dwa pożary dzień po dniu w jednej gminie. Strażacy podejrzewają podpalenie

Dwa pożary dzień po dniu w jednej gminie. Strażacy podejrzewają podpalenie

Źródło:
tvn24.pl

Łagodna zima i wzrastające temperatury sprawiły, że w Bieszczadach zaczęły wybudzać się niedźwiedzie. Zwierzęta szukają jedzenia. Wabi je łatwo dostępny pokarm w kompostownikach i śmietnikach. W Habkowcach niedźwiedź w jednym z gospodarstw spenetrował kosze na śmieci, a na sąsiedniej posesji wypił barszcz z garnka, który stał na ganku. Miejscowi włodarze apelują o ostrożność i odpowiednie zabezpieczanie odpadów.

Spenetrował śmietnik, wypił barszcz. W Bieszczadach budzą się niedźwiedzie

Spenetrował śmietnik, wypił barszcz. W Bieszczadach budzą się niedźwiedzie

Źródło:
tvn24.pl
Uwaga, turyści! A jeszcze niedawno byli jak kury znoszące złote jaja

Uwaga, turyści! A jeszcze niedawno byli jak kury znoszące złote jaja

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Rumunia wyprzedziła Polskę i pozostawiła w tyle Węgry, Grecję oraz Chorwację pod względem produktu krajowego brutto na mieszkańca z zachowaniem parytetu siły nabywczej - stwierdził profesor Ionut Dumitru z rumuńskiej Akademii Nauk Ekonomicznych w trakcie konferencji w Bukareszcie.

Rumunia przegoniła Polskę. Ekonomista wskazuje na dane Eurostatu

Rumunia przegoniła Polskę. Ekonomista wskazuje na dane Eurostatu

Źródło:
PAP

Szef MSZ Węgier Peter Szijjarto napisał, że jego kraj "rozważa udział" w Międzynarodowym Trybunale Karnym po tym, jak sąd ten został objęty amerykańskimi sankcjami, nałożonymi przez prezydenta USA Donalda Trumpa.

Węgry "ponownie ocenią" członkostwo w Międzynarodowym Trybunale Karnym

Węgry "ponownie ocenią" członkostwo w Międzynarodowym Trybunale Karnym

Źródło:
PAP

W sprawie dotyczącej Marcina P., instruktora jeździectwa skazanego za molestowanie i wykorzystywanie seksualne nastolatek, którą przedstawiliśmy w reportażach "Superwizjera", "zaszło parę kluczowych zmian" - tak obecną sytuację opisywała na antenie TVN24 Magdalena Gwódź, autorka reportaży. Rzecznik dyscyplinarny Polskiego Związku Jeździeckiego Piotr Rachwał poinformował, że wszczął w tej sprawie postępowanie wyjaśniające. W sprawę zaangażowała się także państwowa komisja do spraw przeciwdziałania pedofilii.

Wraca sprawa, w której "państwo nie stanęło na wysokości zadania"

Wraca sprawa, w której "państwo nie stanęło na wysokości zadania"

Źródło:
TVN24

Hektary gołej ziemi zamiast grubej warstwy śniegu - tak aktualnie prezentuje się Alaska, jeden z najzimniejszych regionów Stanów Zjednoczonych. Drastycznie szybkie topnienie pokrywy śnieżnej oraz brak nowych zimowych opadów mogą mieć szereg poważnych konsekwencji.

Niegdyś biała, teraz zielona. Alaska traci śnieg w zastraszającym tempie

Niegdyś biała, teraz zielona. Alaska traci śnieg w zastraszającym tempie

Źródło:
livescience.com

Jak wynika z najnowszego raportu Instytutu Monitorowania Mediów, "Najbardziej opiniotwórcze media w Polsce" stacja TVN24 była najbardziej opiniotwórczym tytułem mediowym w 2024 roku. W ciągu 12 miesięcy ubiegłego roku TVN24 zacytowano łącznie 44,5 tysiąca razy.

TVN24 najbardziej opiniotwórczym medium w Polsce

TVN24 najbardziej opiniotwórczym medium w Polsce

Źródło:
IMM

Sebastian Klauziński z tvn24.pl oraz Tomasz Patora i Joanna Pęcherska-Fiałek z "Uwaga!" TVN są w gronie nominowanych do głównej Nagrody Radia ZET im. Andrzeja Woyciechowskiego. To jedna z najważniejszych nagród przyznawanych za materiały dziennikarskie. Nominację w kategorii "Dziennikarz dla planety" zdobyła Magda Łucyan z TVN/TVN24.

Dziennikarze TVN i tvn24.pl nominowani do Nagrody Radia ZET im. Andrzeja Woyciechowskiego

Dziennikarze TVN i tvn24.pl nominowani do Nagrody Radia ZET im. Andrzeja Woyciechowskiego

Źródło:
Eurozet

Produkcje TVN24 otrzymały siedem nagród podczas 19. edycji FilmAT Festival. Reportaże TVN24 otrzymały nagrody w kategoriach "Etnografia i sprawy społeczne", "Ekologia i środowisko" czy "Filmy korporacyjne i instytucjonalne". Docenione zostały między innymi film Ewy Ewart "Bez retuszu" i reportaż "Wody czerwone. Kto zapłaci za odpady z fabryki trotylu?".

Reportaże i produkcje twórców TVN24 docenione na FilmAT Festival

Reportaże i produkcje twórców TVN24 docenione na FilmAT Festival

Źródło:
tvn24.pl

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg podsumowała najważniejsze wydarzenia ze świata filmu i muzyki w mijającym tygodniu. W programie między innymi o filmie "Maria Callas", ogłoszonej trasie koncertowej Beyoncé i lawinie krytyki, która spadła na główną aktorkę musicalu "Emilia Pérez" Karlę Sofię Gascon. Miała ona przed laty publikować w internecie pełne nienawiści wpisy.

"Maria Callas" w kinach, Beyoncé rusza w trasę, lawina krytyki po hejterskich wpisach aktorki

"Maria Callas" w kinach, Beyoncé rusza w trasę, lawina krytyki po hejterskich wpisach aktorki

Źródło:
tvn24.pl