"Naprawdę wierzę, że Polska też może być takim krajem"

[object Object]
W sobotę odbyła się w Gdyni konwencja Lewicytvn24
wideo 2/35

Lewica startuje w wyborach, żeby powstrzymać PiS, żeby ochronić środowisko - przekonywał podczas konwencji Lewicy w Gdyni lider Wiosny Robert Biedroń. Przedstawił założenia "Zielonego Paktu dla Polski". - Let's make Poland great again - dodał, parafrazując hasło wyborcze z kampanii prezydenckiej Donalda Trumpa. Głos zabrali także lider Lewicy Razem Adrian Zandberg oraz szef SLD Włodzimierz Czarzasty.

W sobotę odbyła się w Gdyni konwencja Lewicy. Lider Wiosny Robert Biedroń na początku swojego wystąpienia podziękował młodym ludziom, którzy wzięli udział w piątkowym strajku klimatycznym.

- Dzisiaj Lewica przedstawiła swój pomysł na to, jak walczyć z katastrofą klimatyczną. To "Zielony Pakt dla Polski", w tym 10 punktów - zielona energia w każdym domu, zakaz importu węgla, Polska wolna od smogu, ogólnopolski program retencji, więcej parków narodowych, fundusz dzikiej przyrody, koniec ferm futrzarskich, chowu klatkowego i zwierząt w cyrkach, powołanie rzecznika praw zwierząt - wymieniał.

Biedroń o "Zielonym Pakcie dla Polski"

Biedroń przekonywał, że "Zielony Pakt dla Polski" to nowy rozdział w walce ze zmianami klimatu. - Let's make Poland great again [Uczyńmy Polskę znów wielką - przyp. red.]. Tak wygląda Polska dla dzisiejszego pokolenia. To nowoczesne państwo dobrobytu, które Lewica dzisiaj zaproponowała, tutaj na Pomorzu - mówił Biedroń.

Podkreślił, że "w Polsce każdego roku aż 45 tysięcy ludzi umiera przez smog". - To tak, jakby każdego roku odchodziło miasto, mniej więcej wielkości Chojnic. Tak być nie musi i Lewica to zmieni - zapewnił.

- Myśląc globalnie, musimy działać lokalnie - dodał.

"Lewica startuje w wyborach, żeby powstrzymać PiS"

Lider Wiosny podkreślił, że "średniej i małej wielkości miasta nie muszą być skazane na zapomnienie, Lewica będzie o nich pamiętała". - Sprawimy, że zasada zrównoważonego rozwoju będzie funkcjonowała nie tylko w dużych metropoliach, ale także w tego typu miastach. W tym Lewica jest wiarygodna - zapewniał.

Jak mówił Biedroń, "Lewica startuje w wyborach, żeby powstrzymać PiS, żeby ochronić środowisko, żeby 'Zielony Pakt dla Polski' był rzeczywistością". - Zmienimy oblicze tej ziemi, zmienimy politykę, pokażemy, że inna polityka jest możliwa - podkreślił.

Lider Lewicy Razem Adrian Zandberg rozpoczął swoje wystąpienie od kilku słów na temat historii.

- Tu właśnie kilkadziesiąt lat temu młodzi stoczniowcy odważyli się upomnieć o wolność i o godność pracy - powiedział, odwołując się do buntów robotniczych na Wybrzeżu z czasów PRL. - Była garstka odważnych ludzi i ta garstka odważnych ludzi zmieniła historię. Wolnej Polski nie byłoby bez tej historii, bez ich odwagi, ale też bez współpracy, współpracy pomiędzy robotnikami i inteligentami, bez porozumienia i gotowości do kompromisu, wreszcie bez nadziei. Nam Polsce ciągle jest jeszcze daleko do tego marzenia sprzed lat, ale solidarne, demokratyczne państwo to nie jest utopia - mówił.

"Wierzę, że Polska może być krajem, w którym prawo broni słabszych przed silnymi"

Zandberg dodał, że kilka godzin na północ od Pomorza są kraje skandynawskie, gdzie - jak mówił - "żyje się o wiele łatwiej niż w Polsce". - Kraje, w których nie wyrzuca się ludzi z pracy za to, że założyli związek zawodowy. Kraje, w których zwykły pracownik ma pensję, która wystarcza na wygodne życie, na zapłacenie za wynajem mieszkania, na wakacje z dzieciakami - mówił.

- Naprawdę wierzę, że Polska też może być takim krajem. Wierzę, że Polska może być krajem, w którym prawo broni słabszych przed silnymi. Wierzę, że Polska może być krajem, które szanuje pracowników budżetówki i godnie im płaci. Wierzę wreszcie, że Polska może być krajem, w którym konflikty społeczne nie rozwiązuje się przy pomocy szczucia i przy pomocy pogardy lejącej się z telewizora, ale na drodze normalnych, ludzkich negocjacji - powiedział Zandberg.

Według niego zadaniem lewicy jest dotrzeć do ludzi, którzy stracili nadzieję na zmiany, żeby przekonać ich, żeby poszli na wybory. - Lewica będzie walczyć, bo wiemy, że zmiana, której niewielu się spodziewa, może być tuż za rogiem i że żadna władza, panie Kaczyński, nie trwa wiecznie - zaznaczył lider Lewicy Razem.

Jego zdaniem "prawica lubi powtarzać, że Polska to jest kraj Solidarności, ale czy tak jest naprawdę?" - pytał. - Szczerze mówiąc - wątpię, bo wystarczy spojrzeć na tamte 21 postulatów, żeby zobaczyć, jak wielu z nich nadal nie zrealizowano - powiedział. - Ale ja wierzę, że Polska może stać się krajem solidarności, tylko solidarności pisanej z małej litery, krajem troski o drugiego człowieka, krajem wrażliwości, krajem otwartości i dialogu, krajem pomocy wzajemnej - podkreślał Zandberg.

Zandberg: wierzę, że Polska może stać się krajem solidarności
Zandberg: wierzę, że Polska może stać się krajem solidarnościtvn24

"Musimy unowocześnić naszą gospodarkę tak, żeby nie niszczyła środowiska"

Lider Lewicy Razem mówił też, że przed Polską stoją wielkie wyzwania, a największym z nich - jego zdaniem - jest zagrożenie zmianami klimatycznymi. Przypomniał w tym kontekście susze, które od lat występują w Polsce, a także podwyżki cen żywności, które są z tym związane.

- Jeżeli chcemy, żeby nasze dzieci żyły w bezpiecznym świecie, to nie możemy czekać, musimy działać. Musimy unowocześnić naszą gospodarkę tak, żeby nie niszczyła środowiska i w Polsce chyba tylko lewica to rozumie, dlatego proponujemy wielkie, publiczne inwestycje w czystą energetykę i nowe technologie - mówił.

- Ta nowa, zielona gospodarka, te innowacyjne technologie nie powstaną same. Dokładnie tak, jak wtedy, kiedy rosła tutaj Gdynia, istotną rolę musi odegrać tutaj państwo - wskazywał lider Lewicy Razem.

- Dlatego lewica podniesie nakłady na badania i rozwój do 2 procent produktu krajowego brutto i dlatego uruchomimy narodowy program wspierania innowacyjności - program Kopernik. Co roku 3,5 miliarda złotych będą trafiały do przedsiębiorstw po to, żeby pozwolić im odważnie ruszyć w przyszłość. Tak, żeby w końcu symbolem polskiej gospodarki były nowe technologie, bezpieczne dla środowiska, a nie wielcy truciciele i nie emisje dwutlenku węgla - podsumował Zandberg.

Zandberg: solidarne, demokratyczne państwo to nie jest utopia
Zandberg: solidarne, demokratyczne państwo to nie jest utopiatvn24

"Historia Polski nie zaczęła się cztery lata temu"

Włodzimierz Czarzasty, szef Sojuszu Lewicy Demokratycznej, podkreślił, że "żadna władza, żadna partia, żaden rząd nie napisze historii od początku". Dodał, że historii trzeba się uczyć, a nie dodawać "swoje szczególiki". - Historia Polski nie zaczęła się cztery lata temu - zaznaczył.

Wspomniał też o zamordowanym prezydencie Gdańska Pawle Adamowiczu i deklaracjach polityków po tym tragicznym wydarzeniu, które miały prowadzić do odejścia od hejtu w debacie publicznej. - Każda przyrzekał, każda partia, wszyscy mówili: będziemy wrażliwi, będziemy delikatni, będziemy się uśmiechali do siebie, nie będziemy się obrażali - wyliczał szef SLD.

- A okazało się, że w Ministerstwie Sprawiedliwości powstała po prostu farma hejterów. Przecież żeście na grobie Pawła Adamowicza obiecywali, że nigdy się do tego nie będzie odnosili, że nie będziecie pluli - powiedział Czarzasty, nawiązując do afery w resorcie sprawiedliwości, związanej ze zorganizowaną akcją dyskredytacji wybranych sędziów, w której udział mieli brać między innymi pracownicy resortu.

"My, Lewica, będziemy wielcy"

Lider SLD przyznał, że przez ostatni tydzień również sam spotykał się z hejtem. - Ale mówię wszystkim hejterom: nie ugnę się, olewam, nie usłyszycie ode mnie ani jednego zdania złego na swój temat, patrzę na was z oddali, jestem orłem, jestem ponad tym - powiedział Czarzasty.

Jego zdaniem do wszystkich tych, którzy dziś hejtują, za chwilę przyjdzie refleksja, jacy są mali. - A my, Lewica, będziemy wielcy - dodał.

Czarzasty mówił też, że Polsce brakuje autorytetów i wspomniał o publicznej krytyce wobec byłego prezydenta Lecha Wałęsy. - Apeluję do PiS - opamiętajcie się, to jest człowiek, który przeprowadził Polskę z jednego ustroju do drugiego, to jest człowiek, który potrafił zobaczyć więcej, niż wy w tej chwili widzicie. To jest człowiek, którego mnie przychodzi bronić. To nie jest zadziwiające? - powiedział lider SLD.

Podkreślał, że autorytety są potrzebne dla młodego pokolenia Polaków. - Zniszczycie wszystkie autorytety i kogo zaproponujecie? Zaproponujecie nowych bożków. Bożek to nie autorytet, bożek to sztucznie stworzona postać - powiedział lider SLD.

Ocenił, że PiS psuje państwo między innymi przez zmiany, które wprowadza w systemie sprawiedliwości i tym samym uczy młodych, że można lekceważyć sądy.

Czarzasty do hejterów: patrzę na was z oddali, jestem orłem, jestem ponad tym
Czarzasty do hejterów: patrzę na was z oddali, jestem orłem, jestem ponad tymtvn24

"Podaję symbolicznie dłoń"

Włodzimierz Czarzasty przypomniał, że lider Platformy Obywatelskiej Grzegorz Schetyna w piątek zwrócił się do lewicy ze słowami "nie atakujmy się".

- Traktujemy to jako dobrą monetę. Wiemy, co to partie demokratyczne, szanujemy Platformę, szanujemy PSL, szanujemy wszystkich tych, którzy demokratycznie podchodzą do życia. Ale rozumiemy, że przyszła refleksja nad tym, żeby nie wyjmować ludzi i nie zapraszać ludzi z innych obozów na swoje listy wyborcze, że o tym zapominamy, wybaczamy. Rozumiemy, że nie będziemy oglądali filmów robionych przez posłów PO o tym, że opłaca się tylko głosować na Koalicję Obywatelską, a nie na PSL i SLD, bo to głos stracony - mówił Czarzasty.

- W związku z tym, Grzegorzu, zacytuję cię: "wróg jest gdzie indziej, tam go szukajcie i uczciwie walczcie". (...) Podaję symbolicznie dłoń, nie ma wroga na opozycji - dodał lider Sojuszu.

Autor: akr//now//kwoj / Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: PAP | PAP/Adam Warżawa

Raporty:
Pozostałe wiadomości
Tysiące alarmów, miasta obrócone w ruinę, setki zabitych dzieci. Skala rosyjskiej agresji  

Tysiące alarmów, miasta obrócone w ruinę, setki zabitych dzieci. Skala rosyjskiej agresji  

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W Niemczech odbyły się przedterminowe wybory do Bundestagu. W poniedziałek mijają trzy lata od rosyjskiego ataku na Ukrainę. Prezydent Wołodymyr Zełenski deklaruje, że "jest gotowy odejść" dla pokoju w Ukrainie lub przyjęcia jej do NATO. Stan papieża Franciszka nadal jest krytyczny. Donald Trump chwali Andrzeja Dudę po ich spotkaniu. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć 24 lutego.

Trzy lata wojny, deklaracja Zełenskiego, Niemcy wybrali, stan papieża

Trzy lata wojny, deklaracja Zełenskiego, Niemcy wybrali, stan papieża

Źródło:
tvn24.pl
"Porażka". Były minister wycofuje się z polityki

"Porażka". Były minister wycofuje się z polityki

Źródło:
PAP

To było okropne. Był w najgorszym stanie, w jakim go kiedykolwiek widziałem - mówił były asystent księcia Williama Jason Knauf. W zeszłym roku podano do wiadomości publicznej, że z chorobą nowotworową zmagają się żona księcia Walii, księżna Kate i jego ojciec, król Karol III.

Były asystent księcia Williama: nigdy nie widziałem go w gorszym stanie

Były asystent księcia Williama: nigdy nie widziałem go w gorszym stanie

Źródło:
BBC

Czy na pewno otoczenie prezydenta postawiło we właściwej sytuacji głowę państwa, wysyłając go na tego rodzaju spotkanie? - pytał w programie "W kuluarach" dziennikarz "Faktów" TVN Piotr Kraśko, odnosząc się do rozmowy Andrzeja Dudy z Donaldem Trumpem na marginesie prawicowej konferencji. Reporterka "Faktów" TVN Arleta Zalewska przekazała, że Pałac Prezydencki dwukrotnie przez ostatnie pół roku starał się o doprowadzenie do rozmowy obu przywódców. Duda miał jednak warunek, by doszło do niej w Białym Domu lub rezydencji Trumpa. Dodała, że po informacji o planowanej wizycie Emmanuela Macrona w Waszyngtonie w poniedziałek, "ktoś przekonał prezydenta, że to on powinien być pierwszy".

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Źródło:
TVN24

Samolot z Nowego Jorku do Nowego Delhi wylądował na lotnisku w Rzymie z powodu alarmu bombowego. Po kilku godzinach sprawdzania maszyny stwierdzono, że alarm był fałszywy. Na pokładzie samolotu było 199 osób.

Alarm na pokładzie i awaryjne lądowanie

Alarm na pokładzie i awaryjne lądowanie

Źródło:
PAP

Senator Marek Borowski stwierdził w "Faktach po Faktach" w niedzielę, że spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy z prezydentem USA Donaldem Trumpem w sobotę "trochę nie wyszło". Zaznaczył jednak, że takie próby trzeba podejmować.

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

Źródło:
TVN24

Papież Franciszek pozostaje w stanie krytycznym - poinformował Watykan. Papież jest w szpitalu od 14 lutego. Trafił tam z powodu problemów z oddechem.

Papież wciąż w stanie krytycznym

Papież wciąż w stanie krytycznym

Źródło:
Reuters, TVN24, PAP

Głosowanie w wyborach federalnych w Niemczech dobiegło końca. Chadecki blok CDU/CSU zdobył 28,6 procent poparcia - podała agencja DPA, powołując się na wstępne oficjalne dane opublikowane w nocy z niedzieli na poniedziałek przez Federalną Komisję Wyborczą. Partia Alternatywa dla Niemiec (AfD), określana jako populistyczna i skrajnie prawicowa, zajęła drugie miejsce z poparciem 20,8 procent. W porównaniu z wyborami 2021 roku jest to dwukrotny wzrost.

Niemcy zagłosowali. Są wstępne wyniki

Niemcy zagłosowali. Są wstępne wyniki

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters, Tagesschau, BBC

Poparcie Elona Muska dla skrajnie prawicowej partii AfD w Niemczech nie jest tajemnicą. Sam przyznawał jednak, że do pewnego czasu nie znał w pełni tej formacji. Według mediów zmieniło się to, po tym jak zaczął wchodzić w interakcje z niemiecką prawicową influencerką i aktywistką Naomi Seibt. 24-latka mówiła w wywiadzie dla Reutersa, że miliarder i współpracownik Donalda Trumpa napisał do niej w czerwcu, chcąc dowiedzieć się więcej o partii. - Wyjaśniłam mu, że AfD nie jest podobna do ideologii nazistowskiej ani Hitlera - powiedziała Seibt. Media wyliczają, że przez ostatnie miesiące wielokrotnie reagowali wzajemnie na swoje treści w serwisie X.

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

Źródło:
Reuters, The Guardian, PAP, The Independent

Bardzo dobre, doskonałe - tak określił spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą Donald Trump. Dodał, że "to fantastyczny facet", a "Polska to wspaniały przyjaciel". Ich rozmowa trwała około 10 minut i odbyła się w sobotę na marginesie konferencji konserwatystów pod Waszyngtonem.

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

Źródło:
tvn24.pl

Skrajnie prawicowa partia Alternatywa dla Niemiec (AfD) uzyskała w niedzielnych wyborach do Bundestagu wynik 19,5 procent. To najlepszy rezultat tego ugrupowania w historii. - Nasza ręka będzie zawsze wyciągnięta do wspólnego utworzenia rządu - mówiła po ogłoszeniu wyników liderka partii Alice Weidel. Wybory - według wyników exit poll - wygrał chadecki blok CDU/CSU, ale będzie musiał szukać koalicjantów. Przed wyborami główne niemieckie ugrupowania odżegnywały się od pomysłów utworzenia rządu z AfD.

AfD z najlepszym wynikiem w historii

AfD z najlepszym wynikiem w historii

Źródło:
Reuters, PAP

Jestem gotowy odejść ze stanowiska prezydenta, jeśli przyniesie to pokój w Ukrainie lub doprowadzi do przyjęcia jej do NATO - powiedział w niedzielę prezydent Wołodymyr Zełenski. Odniósł się również do udziału prezydenta USA Donalda Trumpa w negocjacjach pokojowych z Rosją.

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

Źródło:
Reuters, PAP

W jednym z tuneli w Bostonie doszło do bardzo poważnej sytuacji. Ze stropu oderwał się osłabiony przez zmiany pogody duży kawał betonu.

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Źródło:
CNN, cbsnews.com

Kobieta jest w ósmym miesiącu ciąży, ale nie chciała korzystać z noclegowni, bo musiałaby się rozdzielić ze swoim mężem. Dlatego rozbili namiot w jednym z łódzkich parków. Tam mieszkali, nawet podczas mrozów. Dzięki strażnikom miejskim, urzędnikom i wolontariuszom mają już dach nad głową.

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Źródło:
tvn24.pl

Trzeba było wyciąć 29 klonów i topoli rosnących wzdłuż drogi powiatowej w Kisielicach (Warmińsko-Mazurskie). Ktoś podciął drzewa w taki sposób, że mogły przewrócić się na jezdnię. Policja szuka sprawcy. 

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Źródło:
PAP

Nadchodzące dni przyniosą przewagę chmur, choć niewykluczone są miejscowe przejaśnienia lub rozpogodzenia. Lokalnie będą pojawiać się mgły ograniczające widzialność. Będzie cieplej.

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Źródło:
tvnmeteo.pl

Bomba ekologiczna - tak mówi się o skażonych terenach po dawnych zakładach chemicznych Zachem w Bydgoszczy. Miasto nie jest w stanie wziąć na siebie kosztów oszyszczenia, które są szacowane na kilka miliardów złotych. Bez pomocy państwa lub Unii Europejskiej jest to niemożliwe. Hydrogeolog dr hab. inż. Mariusz Czop, profesor Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie mówi wprost o "gigantycznej porażce naszego państwa".

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

Źródło:
tvn24.pl

Skute lodem o tej porze roku jezioro White Bear Lake w stanie Minnesota to zwyczajny widok. Ale uwięziony w nim samochód marki Buick to, zdaniem miejscowych, "coś niezwykłego".

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Źródło:
CBS News
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Źródło:
tvn24.pl
Premium