Siemoniak: aż nie chcę wierzyć, że prezydent mógł coś takiego powiedzieć

Źródło:
TVN24
Duda: Czyżby współpraca między służbami rosyjskimi i polskimi pod rządami Tuska była kontynuowana? Bo tak to wygląda
Duda: Czyżby współpraca między służbami rosyjskimi i polskimi pod rządami Tuska była kontynuowana? Bo tak to wyglądaTVN24
wideo 2/5
Duda: Czyżby współpraca między służbami rosyjskimi i polskimi pod rządami Tuska była kontynuowana? Bo tak to wyglądaTVN24

- O ile pamiętam, w 2012 roku za rządów Donalda Tuska została zawarta umowa pomiędzy Służbą Kontrwywiadu Wojskowego a FSB, jeżeli chodzi o współpracę. Czyżby współpraca między służbami rosyjskimi a polskimi pod rządami premiera Tuska nadal była kontynuowana? Bo tak to wygląda - powiedział prezydent Andrzej Duda. Odniósł się w ten sposób do informacji o udostępnieniu podejrzanemu o szpiegostwo oficerowi GRU Pawłowi Rubcowowi materiałów z dotyczącego go śledztwa. Rzecznik Prokuratury Krajowej uspokajał, że nie było w nich żadnych tajemnic państwowych mogących zaszkodzić Polsce. Szef MSWiA, koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak, komentując wypowiedź Dudy, stwierdził: - Aż nie chcę wierzyć, że mógł coś takiego powiedzieć.

"Rzeczpospolita" napisała w czwartek, że oficer GRU Paweł Rubcow, który podawał się za hiszpańskiego dziennikarza Pablo Gonzaleza, przed opuszczeniem Polski w ramach wymiany więźniów między Zachodem a Rosją, otrzymał dostęp do materiałów śledztwa, w tym tych tajnych.

Prokuratura Krajowa, odnosząc się do sprawy, napisała, że prokurator ma obowiązek udostępnić akta podejrzanemu, wobec którego złożył do sądu wniosek o zastosowanie tymczasowego aresztowania i w takiej sytuacji nie ma możliwości odmowy ich udostępnienia.

Przemysław Nowak, rzecznik PK, dodał, że w udostępnionych aktach nie było żadnych tajemnic państwowych mogących zaszkodzić Polsce.

CZYTAJ WIĘCEJ: Rosyjski szpieg Paweł Rubcow "wyjechał z kompletem wiedzy" z Polski. Jest komentarz prokuratury

Rzecznik Prokuratury Krajowej o sprawie Pawła Rubcowa: w aktach nie było żadnych tajemnic państwowych mogących zaszkodzić Polsce
Rzecznik Prokuratury Krajowej o sprawie Pawła Rubcowa: w aktach nie było żadnych tajemnic państwowych mogących zaszkodzić PolsceTVN24

Duda: kuriozalna sytuacja

Do sprawy odniósł się prezydent Andrzej Duda podczas konferencji prasowej z prezydentem Litwy Gitanasem Nausedą.

Prezydent powiedział, że "z trudem komentuje się tę sytuację, bo rzeczywiście jest tak, że obowiązujące przepisy pozwalają, strzegąc bezpieczeństwa i interesów Rzeczypospolitej, uczynić w takiej sytuacji wyjątek i nie dopuścić nawet podejrzanego czy skazanego do tego, aby zapoznał się z aktami, zwłaszcza jeżeli są to akta klauzulowane, akta tajne".

- Sytuacja jest o tyle kuriozalna, że myślę, że wtedy już nie było żadnych wątpliwości, że ten pan jest rosyjskim agentem, ponieważ wiadomo było, że będzie on uczestniczył w wymianie, która jest organizowana przez służby Stanów Zjednoczonych. W związku z powyższym obawiam się, że panowie z ABW mieli świadomość, iż pokazują te akta po prostu nikomu innemu, tylko funkcjonariuszowi czy agentowi rosyjskich służb specjalnych, który zresztą był w naszym kraju przecież oskarżony o szpiegostwo - ocenił.

- O ile pamiętam, w 2012 roku została zawarta umowa pomiędzy Służbą Kontrwywiadu Wojskowego a FSB, jeżeli chodzi o współpracę. To było za rządów pana premiera Donalda Tuska i pan premier Donald Tusk wyraził na to zgodę. Czyżby ta współpraca między służbami rosyjskimi a służbami Rzeczypospolitej pod rządami pana premiera Donalda Tuska nadal była kontynuowana? Bo tak to wygląda - powiedział prezydent.

Prezydent Andrzej DudaPAP/Karol Zienkiewicz

Siemoniak: nie chcę wierzyć, że prezydent mógł coś takiego powiedzieć

O komentarz do słów prezydenta pytany był przez TVN24 szef MSWiA, koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak.

Minister wskazał, iż rzecznik prokuratury "bardzo wyraźnie powiedział, że te sugestie, że jakiekolwiek tajemnice bezpieczeństwa narodowego mógł poznać i wywieźć ten, który jeszcze kilka tygodni temu był w areszcie, że takie coś nie miało miejsca i że żadnych tajemnic bezpieczeństwa on po prostu nie poznał".

- Był - jak każdy aresztowany, jak każdy, kto ma postawione zarzuty - zapoznawany z aktami sprawy. To jest dość naturalna kwestia. Więc ja tu mam zaufanie do prokuratury - powiedział.

- Takiej wypowiedzi prezydenta nie chcę komentować. Aż nie chcę wierzyć, że mógł coś takiego powiedzieć - dodał.

Siemoniak o słowach prezydenta Dudy: nie chce mi się wierzyć, że coś takiego powiedział
Siemoniak o słowach prezydenta Dudy: nie chce mi się wierzyć, że coś takiego powiedziałTVN24

Komunikat Prokuratury Krajowej

Prokuratura Krajowa wydała w czwartek komunikat, w którym czytamy, że "w toku postępowania przygotowawczego wobec podejrzanego Pablo G. Y. vel Pavel R. stosowano tymczasowe aresztowanie (w okresie od 2 marca 2022 r. do 31 lipca 2024 r.)". "Zgodnie z art. 156 § 5a kpk 'w razie złożenia w toku postępowania przygotowawczego wniosku o zastosowanie albo przedłużenie tymczasowego aresztowania podejrzanemu i jego obrońcy udostępnia się niezwłocznie akta sprawy w części zawierającej treść dowodów dołączonych do wniosku'" - przekazano.

"Udostępnienie akt podejrzanemu, wobec którego zastosowano tymczasowe aresztowanie, jest więc kodeksową zasadą. Nie ma żadnej prawnej możliwości odmowy udostępnienia akt podejrzanemu, wobec którego złożono wniosek o tymczasowe aresztowanie. W szczególności w takiej sytuacji nie znajduje zastosowania art. 156 § 5 kpk, przewidujący możliwość odmowy z uwagi na 'ochronę ważnego interesu państwa' (wobec podejrzanych odpowiadających z wolnej stopy)" - dodano. Wskazano, że konieczność udostępnienia akt jest więc konsekwencją złożenia wniosku o zastosowanie, a następnie przedłużenie tymczasowego aresztowania.

Prokuratura podkreśliła, że "podejrzany lub jego obrońca mają prawo złożyć wniosek o 'końcowe zaznajomienie z materiałami postępowania' (art. 321 kpk)". "Wówczas, gdy istnieją podstawy do zamknięcia śledztwa, prokurator ma obowiązek udostępnienia akt podejrzanemu i obrońcy. Udostępnienie całości akt jest w takiej sytuacji obligatoryjne i przepisy nie przewidują możliwości odmowy" - dodano.

"W niniejszej sprawie wniosek o 'końcowe zaznajomienie' został złożony jeszcze w 2022 r., a następnie został powtórzony. Akta sprawy zostały udostępnione w dniu 16 lipca 2024 r. i w dniach następnych. W tym czasie prokurator nie wiedział, iż pod koniec lipca powstaną przyczyny uzasadniające uchylenie tymczasowego aresztowania (art. 253 § 1 kpk), co nastąpiło w dniu 31 lipca 2024 r." - tłumaczy prokuratura.

Jak wskazują śledczy, każdy podejrzany ma prawo zapoznać się z aktami. "Wyjątkowo, w toku postępowania przygotowawczego, można odmówić tego prawa podejrzanemu pozostającemu na wolności. Nie można odmówić udostępnienia akt podejrzanemu, wobec którego zastosowano tymczasowe aresztowanie. Po skierowaniu aktu oskarżenia do sądu każdy oskarżony ma nieograniczony dostęp do akt" - przekazano.

Akt oskarżenia przeciwko Rubcowowi

Wcześniej, w połowie sierpnia, prokuratura informowała, że "prokurator z Lubelskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji w Lublinie skierował 9 sierpnia do Sądu Okręgowego w Przemyślu akt oskarżenia przeciwko Pablo G. Y. vel Pavel R.". Informowała też wtedy, że prokurator oskarżył Pablo Gonzaleza vel Pawła Rubcowa o popełnienie przestępstwa szpiegostwa z art. 130 par. 2 Kodeksu karnego.

"Pablo G. Y. vel Pavel R. został oskarżony o to, iż od kwietnia 2016 r. do lutego 2022 r. w Przemyślu, Warszawie i w innych miejscach, biorąc udział w obcym wywiadzie (rosyjskim wywiadzie wojskowym), udzielał temu wywiadowi wiadomości, których przekazanie mogło wyrządzić szkodę Rzeczypospolitej Polskiej, w tym również jako państwu członkowskiemu NATO. Działalność oskarżonego polegała m.in. na zdobywaniu i przekazywaniu informacji, szerzeniu dezinformacji oraz prowadzeniu rozpoznania operacyjnego" - czytamy w komunikacie, w którym zaznaczono też, że Pablo G. Y. vel Pavel R. został zatrzymany 28 lutego 2022 roku.

Prokuratura poinformowała też, że materiał dowodowy w zakresie pozostałych osób współdziałających (w tym przeciwko podejrzanej Magdalenie Ch.) wyłączono do odrębnego postępowania, które jest kontynuowane.

W komunikacie Prokuratury Krajowej podano też informacje o oskarżonym. "Pablo G. Y. vel Pavel R. urodził się w 1982 r. w Moskwie. Ma obywatelstwo hiszpańskie i rosyjskie. Śledztwo prowadzone było wspólnie z Agencją Bezpieczeństwa Wewnętrznego" - zaznaczyła prokuratura. Poinformowała też, że od 2 marca 2022 roku do 31 lipca 2024 roku wobec podejrzanego stosowany był tymczasowy areszt. "Oskarżonemu zarzuca się popełnienie przestępstwa z art. 130 § 2 kk w brzmieniu obowiązującym do 1 października 2023 r., tak więc grozi mu kara pozbawiania wolności od 3 do 15 lat" - zaznaczono w komunikacie.

1 sierpnia w Ankarze doszło do największej od czasów zimnej wojny wymiany więźniów Rosji i krajów Zachodu. Operacja wymiany objęła 24 osoby odbywające kary więzienia w Stanach Zjednoczonych, Niemczech, Polsce, Słowenii, Norwegii, Rosji i Białorusi oraz dwoje dzieci. Z zachodnich więzień zostało uwolnionych osiem osób, w tym Paweł Rubcow, zatrzymany przez Polskę na granicy polsko-ukraińskiej w 2022 roku.

Autorka/Autor:js,akr/dap

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: PAP/Karol Zienkiewicz

Pozostałe wiadomości

Policja wyjaśnia okoliczności potrącenia, do którego doszło na al. Legionów w Łomży (woj. podlaskie). - W przechodzącą przez przejście dla pieszych 26-letnią kobietę prowadzącą wózek z niespełna rocznym dzieckiem uderzyło auto osobowe - przekazuje aspirant sztabowy Karolina Wojciekan z miejscowej komendy powiatowej.

Przechodziła przez pasy z dzieckiem w wózku. Wjechało w nich auto

Przechodziła przez pasy z dzieckiem w wózku. Wjechało w nich auto

Źródło:
tvn24.pl

Śledczy uważają, że co najmniej cztery spośród siedmiu ofiar katastrofy jachtu Bayesian u wybrzeży Sycylii zmarły w wyniku uduszenia - pisze BBC. U żadnej z nich nie stwierdzono wody w płucach. W kolejnych dniach odbędą się sekcje zwłok pozostałych trzech ofiar.

Katastrofa jachtu miliardera. Śledczy: przyczyną śmierci ofiar nie było utonięcie

Katastrofa jachtu miliardera. Śledczy: przyczyną śmierci ofiar nie było utonięcie

Źródło:
BBC, tvn24.pl

We wsi Lipie (woj. wielkopolskie) samochód osobowy zderzył się z pociągiem. Dwie osoby podróżujące autem - mimo podjętej reanimacji - zmarły. Trzecia została przewieziona do szpitala. Na miejscu pracuje policja, straż pożarna i pogotowie ratunkowe.

Tragedia na torach. Nie żyją dwie osoby

Tragedia na torach. Nie żyją dwie osoby

Źródło:
tvn24.pl

Nie wróciła do domu, bliscy zaczęli jej szukać. Najpierw znaleźli rozbity motocykl, a kilkanaście metrów dalej w lesie ranną 21-latkę. Młoda kobieta została zabrana śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do szpitala.

Motocyklistka nie wróciła do domu. Bliscy znaleźli ją w lesie, miała wypadek

Motocyklistka nie wróciła do domu. Bliscy znaleźli ją w lesie, miała wypadek

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W Cytrynowie (woj. wielkopolskie) do pobliskiego jeziora wjechał samochód z dwoma osobami. Zanim służby dojechały na miejsce, na brzeg wydostała się kobieta. Strażacy wyciągnęli z auta mężczyznę, który wymagał reanimacji. Oboje zostali przewiezieni do szpitala w Gnieźnie.

Samochód wjechał do jeziora. W środku były dwie osoby

Samochód wjechał do jeziora. W środku były dwie osoby

Źródło:
tvn24.pl

- Na chwilę obecną z wysokim prawdopodobieństwem trzeba stwierdzić, że nie doszło do naruszenia przestrzeni powietrznej RP - poinformował gen. dyw. Maciej Klisz, dowódca operacyjny Rodzajów Sil Zbrojnych RP. Podczas zorganizowanej w czwartek konferencji prasowej zaznaczył, że z powietrza przeszukano obszar ponad 3200 km kw. w poszukiwaniu obiektu, który miał wlecieć nad terytorium Polski, ale działania te nie przyniosły rezultatu.

"Z dużym prawdopodobieństwem nie doszło do naruszenia przestrzeni powietrznej RP"

"Z dużym prawdopodobieństwem nie doszło do naruszenia przestrzeni powietrznej RP"

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

Rząd Turkmenistanu rozszerzył wachlarz działań stosowanych w celu ograniczania emigracji. Od niedawna usiłujący opuścić kraj regularnie cofani są z lotniska w stolicy ze względu na nieznajomość języka rosyjskiego. Znać go muszą, zgodnie z rozporządzeniem władz, wszyscy udający się do Rosji. Samo posiadanie certyfikatu potwierdzającego biegłość językową nie zawsze jest wystarczające.  

Kto nie zna rosyjskiego, ten nie wyleci z ojczyzny

Kto nie zna rosyjskiego, ten nie wyleci z ojczyzny

Źródło:
PAP, turkmen.news

Włoski rząd zatwierdził w środę plan przeprowadzenia przetargów na 28 tysięcy koncesji na prowadzenie działalności na włoskich plażach. Działanie władz ma związek z długoletnim sporem z Komisją Europejską, ale we Włoszech obecny system przyznawania koncesji też ma przeciwników. Jeden z włoskich polityków stwierdził niedawno, że obroty płatnych plaż "wynoszą prawie 10 miliardów euro rocznie, a do kasy państwa wpływa tylko 115 milionów z powodu niesłychanie niskich opłat koncesyjnych".

"Słynne włoskie plaże zmienią się na zawsze". Rząd przyjął plan

"Słynne włoskie plaże zmienią się na zawsze". Rząd przyjął plan

Źródło:
Reuters, PAP, The Independent

Bośnia i Hercegowina zmaga się z ogromną suszą. Najdłuższa rzeka tego kraju - Bośnia - wyschła w wielu miejscach. Sytuację pogarsza brak opadów oraz rekordowa liczba upalnych dni - w stolicy jest największa od ponad 130 lat.

Najdłuższa rzeka w kraju niemal wyschła

Najdłuższa rzeka w kraju niemal wyschła

Źródło:
Reuters, vijesti.ba, tvnmeteo.pl

Strażacy walczą z pożarem trzcinowiska, do którego doszło na wyspie na Międzyodrzu w miejscowości Siadło Dolne (Zachodniopomorskie). Straż pożarna przekazuje, że żywiołem objęty jest teren około czterech hektarów.

Pożar trzcinowiska. W akcji samolot gaśniczy

Pożar trzcinowiska. W akcji samolot gaśniczy

Źródło:
tvn24.pl

Do potrącenia dwóch nastolatek doszło w czwartek po południu na rondzie w Piaseczna. Kierująca hulajnogą 17-latka trafiła do szpitala w Warszawie. Kierowcę auta policja ukarała mandatem i punktami karnymi.

Na rondzie potrącił dwie nastolatki jadące na jednej hulajnodze. Nagranie

Na rondzie potrącił dwie nastolatki jadące na jednej hulajnodze. Nagranie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Atak na klientów banku BNP Paribas - cyberprzestępcy podszywają się pod administratorów systemu - ostrzega CSIRT NASK. Wskazuje, że adres mailowy niepodobny do oficjalnej nazwy rzekomego nadawcy to ważny czynnik alarmujący, że może to być oszustwo.

Oszuści podszywają się pod BNP Paribas. "To ważny czynnik alarmujący"

Oszuści podszywają się pod BNP Paribas. "To ważny czynnik alarmujący"

Źródło:
PAP

Do podhalańskich szpitali jednego dnia trafiło kilkanaście osób z objawami zatrucia pokarmowego. Zostali ewakuowani przez TOPR z Doliny Pięciu Stawów i Doliny Roztoki. Przyczyny tej sytuacji badał sanepid, a podejrzane o spowodowanie choroby było między innymi jedzenie w schronisku oraz woda z potoku, którą pili poszkodowani. Sanepid po zbadaniu sytuacji ocenił, że przyczyną zatrucia był wywołujący grypę żołądkową norowirus, którego nosicielem był jeden z turystów.

Jedli w schronisku, pili wodę z potoku, ale nie to im zaszkodziło. Sanepid zna przyczynę zatruć w Tatrach

Jedli w schronisku, pili wodę z potoku, ale nie to im zaszkodziło. Sanepid zna przyczynę zatruć w Tatrach

Źródło:
tvn24.pl

Drogowe problemy w Śródmieściu. Mieszkańcy ulic Baczyńskiego, Wareckiej, Boduena czy Jasnej tkwią w zatorach bez możliwości ucieczki. Pokonanie kilkuset metrów zajmuje im czasem ponad godzinę. Urzędnikom zarzucają brak wyobraźni. Ci z kolei zapowiadają zmiany, które poprawią sytuację.

Niecałe 700 metrów w 100 minut. Mieszkańcy Śródmieścia winią urzędników, ci zapowiadają zmiany

Niecałe 700 metrów w 100 minut. Mieszkańcy Śródmieścia winią urzędników, ci zapowiadają zmiany

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Komisja Europejska w imieniu UE podpisała w czwartek pierwszy na świecie prawnie wiążący międzynarodowy traktat o sztucznej inteligencji (AI). Jego kształt w maju wynegocjowało 57 krajów, w tym Stany Zjednoczone i Wielka Brytania.

Pierwszy na świecie traktat międzynarodowy o sztucznej inteligencji

Pierwszy na świecie traktat międzynarodowy o sztucznej inteligencji

Źródło:
PAP

Producent sprzętu AGD Beko Europe przedstawił plan optymalizacji swojej działalności produkcyjnej w Polsce. Zapowiedziano zamknięcie zakładu produkcyjnego w Łodzi, a także fabryki lodówek we Wrocławiu. Jak podaje firma, zmiany mają dotknąć około 1800 stanowisk.

Gigant mocno ogranicza działalność w Polsce. Zmiany dotkną 1800 pracowników

Gigant mocno ogranicza działalność w Polsce. Zmiany dotkną 1800 pracowników

Źródło:
tvn24.pl

Pod stolicą Brazylii przez ostatnie dwa dni szalał pożar, który zniszczył 20 procent powierzchni Narodowego Lasu Brasilii. Strażakom udało się opanować żywioł, który miał zostać wzniecony przez podpalaczy.

Wielki pożar nieopodal stolicy. 20 procent lasu zniknęło z powierzchni Ziemi

Wielki pożar nieopodal stolicy. 20 procent lasu zniknęło z powierzchni Ziemi

Źródło:
Reuters, correiobraziliense.com

Sąd Apelacyjny w Białymstoku oddalił zażalenie wójta Korycina w województwie podlaskim, któremu sąd pierwszej instancji wygasił mandat. Samorządowiec wygrał wyścig wyborczy jednym głosem. Teraz wybory trzeba powtórzyć, bo - jak zaznaczała kontrkandydatka wójta - do spisu wyborców wpisywane były osoby, które nie mieszkają na stałe na terenie gminy.

O zwycięstwie zadecydował jeden głos. Wybory do powtórki

O zwycięstwie zadecydował jeden głos. Wybory do powtórki

Źródło:
PAP

W ramach zbiórki na PiS partia zebrała już ponad cztery miliony złotych, a jej politycy chwalą się w sieci dokonanymi przelewami. Były prezes Orlenu, a teraz europoseł PiS Daniel Obajtek deklaruje, że może wpłacać nawet więcej, niż prosił Jarosław Kaczyński. Na jego przykładzie tłumaczymy, ile rzeczywiście posłowie PiS mogą przelać na konto partii.

Obajtek: mogę wpłacić na PiS "więcej niż 5 tysięcy złotych". Może?

Obajtek: mogę wpłacić na PiS "więcej niż 5 tysięcy złotych". Może?

Źródło:
Konkret24

Oficer GRU Paweł Rubcow, który podawał się za hiszpańskiego dziennikarza Pablo Gonzaleza, przed opuszczeniem kraju w ramach wymiany więźniów między Zachodem a Rosją, otrzymał dostęp do materiałów śledztwa, w tym tych tajnych - poinformowała "Rzeczpospolita". Prokuratura Krajowa, odnosząc się do sprawy, napisała, że prokurator ma obowiązek udostępnić akta podejrzanemu, wobec którego złożył do sądu wniosek o zastosowanie tymczasowego aresztowania i w takiej sytuacji nie ma możliwości odmowy ich udostępnienia. Przemysław Nowak, rzecznik Prokuratury Krajowej, dodał, że w udostępnionych aktach nie było żadnych tajemnic państwowych mogących zaszkodzić Polsce.

Rosyjski szpieg Paweł Rubcow "wyjechał z kompletem wiedzy" z Polski. Jest komentarz prokuratury

Rosyjski szpieg Paweł Rubcow "wyjechał z kompletem wiedzy" z Polski. Jest komentarz prokuratury

Źródło:
TVN24, Rzeczpospolita

Wicedyrektorka Szpitala Specjalistycznego im. Stefana Żeromskiego w Krakowie w wywiadzie dla TVN24 mówiła o podejrzeniu, że jeden z lekarzy podczas dyżurów przyjmuje fentanyl. Medyk złożył wypowiedzenie, a sprawą zajęła się prokuratura. Teraz jednak okazuje się, że pracę może stracić także wicedyrektorka, która przekonywała w mediach, że dyrektor placówki wiedział o całej sytuacji.

Sygnalistka "naraziła szpital na utratę dobrego imienia", chcą ją zwolnić

Sygnalistka "naraziła szpital na utratę dobrego imienia", chcą ją zwolnić

Źródło:
tvn24.pl
Nie pomogły w identyfikacji ofiar rosyjskiej agresji, przeterminowały się w polskich szafach

Nie pomogły w identyfikacji ofiar rosyjskiej agresji, przeterminowały się w polskich szafach

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Wzrósł bilans ofiar wtorkowego ataku rakietowego na miasto Połtawa w środkowej części Ukrainy. Zginęło 55 osób, 328 zostało rannych - podała ukraińska Państwowa Służba do spraw Sytuacji Nadzwyczajnych. Jak dodano w komunikacie, pod gruzami budynku Wojskowego Instytutu Łączności prawdopodobnie wciąż znajdują się ludzie.

55 osób nie żyje, ponad 300 zostało rannych. Rośnie tragiczny bilans

55 osób nie żyje, ponad 300 zostało rannych. Rośnie tragiczny bilans

Źródło:
Ukraińska Prawda, Suspilne, NV, PAP, tvn24.pl

W czasie, gdy trwało bombardowanie ukraińskich miast, w Kapsztadzie zacumował rosyjski okręt wojenny Smolny, który należy do Floty Bałtyckiej. Wywołało to oburzenie wśród ukraińskiej społeczności w RPA, która stwierdziła w oświadczeniu, że "akceptowanie tych, którzy zabijają dzieci, nie jest neutralnością!". Burmistrz Kapsztadu przekazał, że nic nie wiedział o wizycie.

"Akceptowanie tych, którzy zabijają dzieci, nie jest neutralnością". Ukraińcy oburzeni

"Akceptowanie tych, którzy zabijają dzieci, nie jest neutralnością". Ukraińcy oburzeni

Źródło:
PAP

Władimir Putin ma dwóch synów z byłą gimnastyczką Aliną Kabajewą. Starszy, Iwan, urodził się w 2015 roku, cztery lata później na świat przyszedł Władimir junior - twierdzi w opublikowanym w środę materiale centrum analityczne Dossier, założone przez Michaiła Chodorkowskiego. Co wiadomo o tym, jak żyją synowie prezydenta Rosji?

Strzeżone rezydencje, guwernerzy z RPA. Jak żyją synowie Putina

Strzeżone rezydencje, guwernerzy z RPA. Jak żyją synowie Putina

Źródło:
PAP, dossier.center

Ukraiński parlament wyłonił nowego szefa resortu dyplomacji. To 49-letni Andrij Sybiha, współpracownik prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, dotychczasowy wiceminister. Wcześniej Sybiha jako ukraiński dyplomata pracował między innymi w Polsce.

Ukraina ma nowego szefa dyplomacji. Kim jest Andrij Sybiha

Ukraina ma nowego szefa dyplomacji. Kim jest Andrij Sybiha

Źródło:
PAP

O tym moście jest głośno niemal w całej Polsce. Wielka konstrukcja łączy dwie drogi gruntowe na niepozornej rzeczce Rudce w gminie Rogoźno (woj. wielkopolskie). Inwestycja z rozmachem, ale na razie na most można tylko popatrzeć, bo wjechać jeszcze się nie da. Powód? W projekcie nie przewidziano najazdów.

"Most sam w sobie jest, ale nie da się przejechać". Imponująca inwestycja nad rzeczką Rudką

"Most sam w sobie jest, ale nie da się przejechać". Imponująca inwestycja nad rzeczką Rudką

Źródło:
Fakty TVN

Brytyjski Urząd ds. Konkurencji i Rynków (CMA) wszczął w czwartek dochodzenie w sprawie sprzedaży biletów na koncerty zespołu Oasis, prowadzonej przez serwis Ticketmaster. Dochodzenie ma związek z tzw. dynamicznymi cenami na koncerty grupy.

Fani Oasis wściekli, władze wszczęły dochodzenie. W sprawie cen biletów na koncerty

Fani Oasis wściekli, władze wszczęły dochodzenie. W sprawie cen biletów na koncerty

Źródło:
Reuters, tvn24.pl

Polska platforma turystyczna eSky Group podpisała umowę z chińskim Fosun Tourism Group w sprawie przejęcia Thomasa Cooka, najstarszej na świecie marki z branży turystycznej - poinformowała spółka eSky w komunikacie prasowym. Grupa zamierza wesprzeć markę Thomas Cook w dalszym rozwoju i wykorzystać jej doświadczenie do umocnienia swojej pozycji w Wielkiej Brytanii oraz Europie Zachodniej.

Polacy przejmują znaną legendarną brytyjską markę

Polacy przejmują znaną legendarną brytyjską markę

Źródło:
PAP, Reuters

Antoni Macierewicz, były szef MON w rządzie Prawa i Sprawiedliwości i przewodniczący nieistniejącej już podkomisji smoleńskiej, mówił podczas wystąpienia w jednej ze szkół w Tomaszowie Mazowieckim o "zbrodni smoleńskiej, w której zamordowano całą polską elitę narodową". Przemówienie jednego z najbardziej kontrowersyjnych polityków prawicy zostało wygłoszone z okazji inauguracji roku szkolnego. Kontrolę w tej sprawie wszczął łódzki kurator oświaty.

"Zbrodnia smoleńska" i "sojusz rosyjsko-niemiecki". Antoni Macierewicz przemawia do uczniów. Nagranie

"Zbrodnia smoleńska" i "sojusz rosyjsko-niemiecki". Antoni Macierewicz przemawia do uczniów. Nagranie

Źródło:
tvn24.pl, Wirtualna Polska, PAP

Wpłaciłem na PiS 10 tysięcy złotych, a na pewną organizację kolejne pięć tysięcy. Będę wpłacał dalej - mówił przes PiS Jarosław Kaczyński. Zapowiedział też manifestację "przeciwko łamaniu prawa i atakowi na patriotyzm" w reakcji na działania służb wobec Marszu Niepodległości.

Kaczyński powiedział, ile już wpłacił na partię

Kaczyński powiedział, ile już wpłacił na partię

Źródło:
TVN24

Grzegorz T., były wiceminister energii w rządzie PiS i były europoseł, usłyszał zarzuty dotyczące psychicznego znęcania się oraz uszkodzenia cudzej rzeczy. Informację przekazał tvn24.pl Wojciech Czapczyński z Prokuratury Rejonowej w Zabrzu. Podejrzany nie przyznał się do zarzuconych mu czynów i odmówił złożenia wyjaśnień. Grozi mu do pięciu lat więzienia.

Były wiceminister z PiS z zarzutami

Były wiceminister z PiS z zarzutami

Źródło:
TVN24, Onet

Do Komendy Głównej Policji wpłynął wniosek prokuratury o ściganie Pawła Szopy czerwoną notą Interpolu - poinformowała w czwartek rzeczniczka KGP Katarzyna Nowak. Przedsiębiorca jest jednym z podejrzanych w sprawie nieprawidłowości w Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych (RARS).

Jest wniosek o ściganie Pawła Szopy czerwoną notą Interpolu

Jest wniosek o ściganie Pawła Szopy czerwoną notą Interpolu

Źródło:
PAP

Rok po przywróceniu ruchu na ulicy Puławskiej budowlańcy wrócili na teren u zbiegu z ulicą Goworka, aby dokończyć budowę chodnika i ścieżki rowerowej. Ale to nie koniec prac, bo po drugiej stronie ulicy teren wciąż jest rozgrzebany.

Był bałagan i prowizorka. Po roku wrócili, by zbudować ścieżkę i chodnik

Był bałagan i prowizorka. Po roku wrócili, by zbudować ścieżkę i chodnik

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Beetlejuice powraca i - chociaż nadal jest martwy - nie przestaje knuć i bawić zarazem. 36 lat po premierze "Soku z żuka" Tim Burton wraca do kin z nową historią jednej z najbardziej rozpoznawalnych postaci - Betelgeuse'a. "Beetlejuice Beetlejuice" nie ma nic z odgrzewanego kotleta, którego posmak pozostawiają czasem filmowe sequele. Burton - wykazujący się najlepszą twórczą formą od lat - zaserwował makabryczną farsę, wypełnioną groteskowymi zwrotami akcji, wybitnymi kreacjami aktorskimi, rewelacyjną muzyką i śmiesznymi wygłupami.

Strasznie śmieszny "Beetlejuice Beetlejuice". Tim Burton w najlepszej formie od lat

Strasznie śmieszny "Beetlejuice Beetlejuice". Tim Burton w najlepszej formie od lat

Źródło:
tvn24.pl

"Joker: Folie à Deux" miał premierę na festiwalu w Wenecji 4 września. Film uznawany jest za jednego z faworytów w najważniejszych kategoriach. Pierwsza część opowieści o psychopatycznym mordercy odniosła wielki sukces. Joaquin Phoenix za główną rolę otrzymał Oscara.

Nowy "Joker" pokazany na festiwalu w Wenecji. Co wiadomo o długo oczekiwanym filmie

Nowy "Joker" pokazany na festiwalu w Wenecji. Co wiadomo o długo oczekiwanym filmie

Źródło:
New York Times, TVN24, YouTube/ Tomasz Raczek