- Ma pozytywną szajbę, jeśli chodzi o deregulację, która pozwoli odblokować polską gospodarkę - tak premier Donald Tusk uzasadnił wybór Jarosława Gowina na ministra sprawiedliwości. Jego zdaniem, Gowin jest bardzo dobrze przygotowany do tego, by pokierować tym resortem. A to, że Gowin nie ma wykształcenia prawniczego, jest jego zaletą, a nie wadą.