Prokuratura nie zajmie się sprawą "pająka" Wardęgi. "Brak znamion czynu zabronionego"

Nie będzie dochodzenia w sprawie Sylwestra Wardęgi. Umieścił on w internecie film z psem przebranym za gigantycznego pająka. Prokuratorzy z Mławy nie dopatrzyli się w tym znamion czynu zabronionego. Odrzucili tym samym wniosek osoby prywatnej, która donosiła: "pająk" Wardęgi naraził zdrowie ludzi. Nagranie z przestraszonymi ludźmi, których mijało zwierzę, biło rekordy popularności w sieci.

"Nadzieja odchodzi ostatnia. Ale jeśli odchodzi, dotykamy strasznie głębokiej bezradności"

- Jedyne, co możemy, to zapytać: gdzie jest nasz posterunek? I co my możemy zrobić oprócz tego bólu, tego żalu - nie kryje wzruszenia po śmierci rodziny w katowickiej kamienicy psycholog Jacek Santorski. Jak mówi, Polacy nie umieją składać kondolencji. Bardzo cierpią i przeżywają tragedie i śmierć bliskich ludzi. - Potrzebujemy przeżywać, towarzyszyć sobie przy takim bólu, stracie - mówi. Radzi jednak: - Pomagajmy, ale nie roztkliwiajmy się. Wspierajmy, ale nie przysparzajmy swoim przeżywaniem cierpień tym, którzy płaczą po stracie drugiego człowieka.

Chcąc odwołać prezydenta Łodzi, fałszowali podpisy? "Dane z mandatów na listy poparcia"

- My niczego takiego nie podpisywaliśmy, to nie są nasze podpisy - tak mówią śledczym osoby, które w tamtym roku rzekomo chciały zorganizowania referendum w sprawie odwołania prezydenta Łodzi Hanny Zdanowskiej. Łódzka prokuratura sprawdza, czy listy poparcia mogły być sfałszowane i czy ktoś przepisywał na nie dane osobowe z mandatów nałożonych w łódzkich tramwajach i autobusach.

Brygida Frosztęga-Kmiecik: Nie ma czasu na rozklejanie się

Na co dzień zachwycała nie tylko siłą charakteru, ale też wrażliwością. Brygida Frosztęga-Kmiecik za swoje filmy dokumentalne była obsypywana nagrodami. Z bohaterami potrafiła płakać. - Ale nie dawaj tego, proszę - mówiła w swoim ostatnim wywiadzie na dwa tygodnie przed tragiczną śmiercią. - Bo jaki ma sens to, że zaczniesz płakać? Przecież to ta druga osoba jest w złej sytuacji. Ma cię zacząć pocieszać? - pytała.

"The Economist": "Paląca na potęgę pani doktor", trochę jak "Żelazna Dama". Tylko bez wizji?

"Paląca na potęgę pani doktor" wyraźnie ma apetyt na ryzyko, ale nic nie wskazuje na to, żeby miała je podjąć - pisze "The Economist" w artykule "Przebłyski kompetencji" o premier Ewie Kopacz. Zwraca uwagę na to, że była marszałek Sejmu sięgnęła po tekę premiera po ustępującym Donaldzie Tusku, ale jednocześnie obiecała wyborcom brak jakichkolwiek radykalnych ruchów przed przyszłorocznymi wyborami.

Tusk: nie było propozycji rozbioru Ukrainy. Sprawa wywiadu zamknięta

Na żadnym ze spotkań z prezydentem Władimirem Putinem nie padła propozycja podziału Ukrainy, a w 2008 roku nie było spotkania w cztery oczy - powiedział w piątek na konferencji prasowej b. premier Donald Tusk. Dodał, że wypowiedź Radosława Sikorskiego dla portalu Politico była "niefortunna", ale całą sprawę uważa za zamkniętą.

Kaczyński atakuje Sikorskiego za wywiad, bo "nikt mu go nie przetłumaczył"

Radosław Sikorski "w najpoważniejszym amerykańskim portalu politycznym dał wywiad, który świadczy o jego głębokim, polskim patriotyzmie" - stwierdził w "Kropce nad i" Michał Kamiński, były eurodeputowany i kandydat z listy PO do europarlamentu. Bronił w ten sposób jego decyzji o ujawnieniu propozycji, jaką Władimir Putin miał złożyć Donaldowi Tuskowi w Moskwie w 2008 roku dotyczącej rozbioru Ukrainy.

"Widok jest straszny, to musiała być dramatycznie niszcząca siła"

- Widok jest straszny. To musiała być dramatycznie niszcząca siła. Ale jest nadzieja, że gdzieś w środku, przy stropach, ścianach nośnych są żywi ludzie - relacjonował Kamil Durczok z miejsca katastrofy w Katowicach dla "Faktów po Faktach". - Cuda się zdarzają. I my tu na Śląsku świadkami takich zdarzeń byliśmy wielokrotnie - mówił dziennikarz.

Pijany wicemarszałek. PSL rozważy "najdalej idące konsekwencje"

Policja wyjaśnia, czy wicemarszałek województwa podlaskiego Walenty Korycki (PSL) wypełniał w czwartek obowiązki służbowe pod wpływem alkoholu. Funkcjonariusze zgłoszenie o takiej możliwości otrzymali od reportera TTV. W trakcie kręcenia materiału wyczuł on od samorządowca alkohol. Marszałek Jarosław Dworzański (PO) już podjął decyzję o odebraniu Koryckiemu kompetencji w zarządzie województwa. Podlaskie władze PSL także zapowiadają konsekwencje.

Areszt dla Japończyka, który laserem oślepiał polskich pilotów wojskowych

‪Świecił laserem w niebo, oślepiając pilotów wojskowego śmigłowca. Policja namierzyła 39-letniego Japończyka; jak się okazało - byłego pracownika służb specjalnych w swojej ojczyźnie. W czwartek sąd aresztował go na dwa miesiące. Shin M. usłyszał zarzut sprowadzenia bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu powietrznym. Przyznał się do używania lasera, choć przekonuje, że nie zdawał sobie sprawy z zagrożenia.

Rosyjskie MSZ: skandaliczna historia, pan Sikorski zaplątał się w tej sprawie

- Cała ta skandaliczna historia raczej nie wymaga komentarza, zwłaszcza oficjalnego - powiedział rzecznik rosyjskiego MSZ Aleksandr Łukaszewicz o wywiadzie Radosława Sikorskiego dla amerykańskiego portalu Politico i następujących po tym zdarzeniach. Były szef polskiej dyplomacji opowiadał o propozycji Władimira Putina, złożonej Donaldowi Tuskowi w 2008 roku, by podzielić Ukrainę. Później zaś oświadczył, że takiego spotkania w ogóle nie było, a jego zawiodła pamięć.

Po wywiadzie Sikorskiego. "Gdzie jest Donald Tusk? I kiedy wyjaśni sprawę?"

Wielkim nieobecnym polskiej polityki jest od kilku dni Donald Tusk. Były premier został wywołany do tablicy przy okazji wywiadu, którego udzielił Radosław Sikorski amerykańskiemu portalowi Politico. Były szef MSZ powiedział dziennikarzowi z USA, że w 2008 roku Władimir Putin proponował Tuskowi rozbiór Ukrainy. Potem Sikorski odwołał te twierdzenia. Mija kolejny dzień od wybuchu afery, a Tusk milczy.

Ekspert: konstrukcja nie całkowicie zniszczona, jest szansa na znalezienie kogoś żywego

Można domniemywać, że wybuch gazu nastąpił od ulicy, a to są efekty wtórne i pożaru, i wstrząsu, który konstrukcja budynku przeniosła - tak zdjęcia zniszczonej kamienicy w Katowicach skomentował na antenie TVN24 gen. Ryszard Grosset ze Szkoły Głównej Służby Pożarniczej. Jak jednak podkreślił, konstrukcja nie została całkowicie zniszczona. - Jest nadzieja, że mogą się znajdować przestrzenie, w których jest szansa na znalezienie kogoś żywego - dodał.