Po wywiadzie Sikorskiego. "Gdzie jest Donald Tusk? I kiedy wyjaśni sprawę?"

Wielkim nieobecnym polskiej polityki jest od kilku dni Donald Tusk. Były premier został wywołany do tablicy przy okazji wywiadu, którego udzielił Radosław Sikorski amerykańskiemu portalowi Politico. Były szef MSZ powiedział dziennikarzowi z USA, że w 2008 roku Władimir Putin proponował Tuskowi rozbiór Ukrainy. Potem Sikorski odwołał te twierdzenia. Mija kolejny dzień od wybuchu afery, a Tusk milczy.

Ekspert: konstrukcja nie całkowicie zniszczona, jest szansa na znalezienie kogoś żywego

Można domniemywać, że wybuch gazu nastąpił od ulicy, a to są efekty wtórne i pożaru, i wstrząsu, który konstrukcja budynku przeniosła - tak zdjęcia zniszczonej kamienicy w Katowicach skomentował na antenie TVN24 gen. Ryszard Grosset ze Szkoły Głównej Służby Pożarniczej. Jak jednak podkreślił, konstrukcja nie została całkowicie zniszczona. - Jest nadzieja, że mogą się znajdować przestrzenie, w których jest szansa na znalezienie kogoś żywego - dodał.

Butla z gazem w mieszkaniu? "Jeden z lokali był odcięty od mediów"

Nie wszyscy mieszkańcy zawalonej kamienicy mieli dostęp do instalacji gazowej. - W jednym z mieszkań mogły być odcięte media - poinformował Roman Buła, naczelnik Wydziału Budynków i Dróg w katowickim Urzędzie Miasta. Chodzi o lokal, z którego poparzonego mieszkańca przewieziono do szpitala w Siemianowicach. Nie wiadomo jednak, czy w mieszkaniu na pewno znajdowała się butla z gazem, o wybuchu której informowała część świadków.

Psy ratownicy na miejscu katastrofy w Katowicach. "Są najlepsze"

- Pies ma za zadanie zlokalizować osoby, jeżeli pod gruzami ktoś przeżył. Jeżeli w danym miejscu pracuje nam wiatr i mamy szansę, że nawieje zapach w miejsce, gdzie przebywa pies, to zwierzę jest w stanie wyczuć człowieka nawet pod dwiema kondygnacjami - powiedział w studiu TVN24 młodszy brygadier Tomasz Ciok, właściciel psa ratowniczego o imieniu Gordon.

Tramwaj przejechał psa i pojechał dalej. Motorniczy ma zapłacić grzywnę

Motorniczy z Łodzi ma zapłacić 600 złotych za to, że potrącił tramwajem psa, nie udzielił mu pomocy ani nie poinformował żadnych służb. Taki wyrok wydał kilka dni temu łódzki sąd. Wolontariusze z organizacji prozwierzęcej Viva! chcieli, żeby mężczyzna odpowiedział za świadome potrącenie psa. - Sędzia dość łagodnie potraktował motorniczego - kwitują obrońcy zwierząt.

Ratownicy znaleźli ciała trzech osób. Akcja ratunkowa trwa nadal

Ratownicy pracujący w ruinach katowickiej kamienicy znaleźli ciała trzech osób - kobiety, mężczyzny i dziecka. Ofiary - jak poinformował naczelny "Faktów" TVn Kamil Durczok - to: reporter "Faktów" TVN Dariusz Kmiecik, jego żona Brygida Frosztęga-Kmiecik, dziennikarka TVP Katowice i ich dziecko. Jak oświadczyła straż, skala zniszczeń wskazuje na wybuch instalacji gazowej. Pierwszą informację o wybuchu dostaliśmy na Kontakt 24.

Prawie zagłodziła psa-medalistę. Kara w zawieszeniu dla właścicielki

Dziesięć miesięcy więzienia w zawieszeniu na trzy lata, oprócz tego nawiązka na rzecz opieki nad zwierzętami i pięcioletni zakaz posiadania zwierząt - taki wyrok usłyszała 39-letnia Monika W., właścicielka rasowego wyżła weimarskiego. Zwierzę zostało niemal zagłodzone przez kobietę i jej konkubenta.

Na ile wycenić 12 straconych lat? Niesłusznie skazani walczą o odszkodowania

W więzieniu przesiedzieli lata, skazani za morderstwa. Stracili wolność, pracę, rodzinę, dobre imię - rozpadło im się całe życie. Jak się potem okazało, wszystko przez pomyłki wymiaru sprawiedliwości. Jak wycenić 12 lat bez winy spędzonych za kratami? A 3 lata? Obaj walczą o odszkodowanie. Ale raczej nie mogą liczyć na wiele. Materiał programu "Czarno na Białym".

"W mojej części mieszkania wyrwało jedną ścianę"

- Bardzo silna eksplozja. W mojej części mieszkania wyrwało jedną ścianę, nie mówiąc już o wszystkich oknach - relacjonował Antoni Otto, mieszkaniec kamienicy w centrum Katowic. Jak mówił, do eksplozji doszło u sąsiada, w mieszkaniu obok.

Palikot: jestem dojrzałym orangutanem. A Sikorski?

Zrobiliśmy badania, z jakim zwierzęciem kojarzymy się wyborcom. Ja jestem lwem, dojrzałym orangutanem - powiedział Janusz Palikot w "Kropce nad i". Lider Twojego Ruchu ocenił, że to dobre - bo mocne - skojarzenia. Zapytany o to, kim w takim razie byłby marszałek Sejmu Radosław Sikorski, odparł, że jeszcze tydzień temu "zwierzęciem, które ma samodzielność". - Teraz to nie wiem - stwierdził.

Kowal o wypowiedziach Sikorskiego: ta sprawa jest jak bomba

- Jestem pewny, że w trudnych sytuacjach dla polskiej polityki zagranicznej ta sprawa (...) zbierze dla nas konsekwencje, których sobie teraz nie wyobrażamy - mówił o burzy wokół słów Radosława Sikorskiego Paweł Kowal (Polska Razem). Jego zdaniem największym błędem było wycofanie się marszałka Sejmu z wcześniejszych wypowiedzi, czym pozostawił pole do wielu niedomówień, które mogą okazać się szkodliwe dla polskiej racji stanu. Andrzej Rozenek przekonywał z kolei, że Sikorski został przymuszony do zmiany wersji wydarzeń, bo poprzednia stawiała w trudnej sytuacji Donalda Tuska.

Policjant pił alkohol podczas wizyty Obamy. Ukarany naganą

Straci finansowo, przez jakiś czas nie awansuje. To konsekwencje nagany, jaką ukarano jednego z trzech policjantów z Komendy Stołecznej, którzy zostali przyłapani na piciu alkoholu w jednostce podczas wizyty prezydenta USA Baracka Obamy w Warszawie. Drugi z funkcjonariuszy został uniewinniony, trzeci przeszedł na emeryturę.

Uprowadził tramwaj, przejechał przez centrum Łodzi i pozostanie bezkarny

Teoretycznie to nie mogło się udać - ktoś wyprowadził tramwaj ze strzeżonej zajezdni w Łodzi, jeździł po centrum miasta (gdzie są kamery i patrole policji), a potem skład porzucił na pętli. Teoria jednak jest dość odległa od praktyki: złodziej tramwaju pozostaje bezkarny, a u łódzkiego przewoźnika - wbrew wcześniejszym deklaracjom - dalej pracuje ta sama firma ochroniarska.

Wniosek PiS o odwołanie Sikorskiego już w Sejmie

Klub Prawa i Sprawiedliwości złożył wniosek o odwołanie Radosława Sikorskiego ze stanowiska marszałka Sejmu - poinformował szef klubu PiS Mariusz Błaszczak. Kandydatem PiS jest poseł niezrzeszony (wcześniej w klubie PO) Andrzej Smirnow.

Niesiołowski: niech wyrzucą Kaczyńskiego, a potem porozmawiamy o Sikorskim

- To Putin proponował rozbiór Ukrainy, a nie Sikorski - stwierdził Stefan Niesiołowski, podkreślając, że nie wie, na czym polegać miałaby wina marszałka Sejmu. - To, że trwa przeciwko niemu dość podława nagonka, to jeszcze nie jest powód, żeby odchodzić - tak polityk PO skomentował wniosek PiS o odwołanie Sikorskiego z funkcji.