"Faktem, który może zmienić widzenie katastrofy, będzie ujawnienie treści rozmowy między braćmi Kaczyńskimi"

Źródło:
TVN24
"Faktem, który może zmienić widzenie katastrofy będzie podanie ujawnienie treści rozmowy między braćmi Kaczyńskimi"
"Faktem, który może zmienić widzenie katastrofy będzie podanie ujawnienie treści rozmowy między braćmi Kaczyńskimi"
TVN24
"Faktem, który może zmienić widzenie katastrofy będzie podanie ujawnienie treści rozmowy między braćmi Kaczyńskimi"TVN24

Jeśli się okaże, że pan Jarosław Kaczyński zalecał to, żeby wylądować pomimo różnych sytuacji meteorologicznych, to będzie winny - powiedział w "Kawie na ławę" wicemarszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty (Lewica), odnosząc się do okoliczności, w jakich 10 kwietnia 2010 roku doszło do katastrofy smoleńskiej. Sprawę komentowali też pozostali goście. Posłanka PiS Mirosława Stachowiak-Różecka stwierdziła, że wierzy, iż jesteśmy coraz bliżej poznania tego, co wydarzyło się w Smoleńsku.

W sobotę minęło 11 lat od katastrofy smoleńskiej. 10 kwietnia 2010 roku w lesie niedaleko lotniska w Smoleńsku spadł rządowy samolot Tu-154 wiozący delegację polskich władz udającą się na uroczystości upamiętniające 70. rocznicę zbrodni katyńskiej. Zginęło 96 osób, wśród nich prezydent Lech Kaczyński i jego żona Maria, najwyżsi dowódcy wojska i ostatni prezydent RP na uchodźstwie Ryszard Kaczorowski.

Sprawę katastrofy smoleńskiej i ustaleń jej dotyczących, podejmowanych przez Antoniego Macierewicza i jego podkomisję sejmową, komentował w sobotę Donald Tusk, ówczesny premier. - Należałoby oczekiwać od rządzących i bezpośrednio od Jarosława Kaczyńskiego, bo o Antonim Macierewiczu wolę nie mówić, aby przerwali ten ponury spektakl, czyli grę Smoleńskiem - mówił Tusk w "Faktach po Faktach". - Jest w tym coś bardzo przykrego, bo przecież ja też w katastrofie straciłem przyjaciół - dodał. Ocenił, że "za tę polityczną wojnę domową" aktualnie rządzący "odpowiadają w stu procentach".

- Nie będę już delikatny wobec PiS-u i Jarosława Kaczyńskiego. Ponosi w dużym stopniu odpowiedzialność za negatywne, tragiczne skutki tych spiskowych teorii. Sam najlepiej w sercu wie, ile ponosi politycznej odpowiedzialności za to, co się w Smoleńsku stało - powiedział Tusk.

OGLĄDAJ TVN24 NA ŻYWO W TVN24 GO

Tusk: należałoby oczekiwać od rządzących i bezpośrednio od Jarosława Kaczyńskiego, aby przerwali ten ponury spektakl, czyli grę Smoleńskiem
Tusk: należałoby oczekiwać od rządzących i bezpośrednio od Jarosława Kaczyńskiego, aby przerwali ten ponury spektakl, czyli grę SmoleńskiemTVN24

"Przez te wszystkie lata co nieco w tej sprawie wyjaśniliśmy"

Słowa byłego premiera komentowali w niedzielę goście programu "Kawa na ławę" w TVN24. Posłanka PiS Mirosława Stachowiak-Różecka stwierdziła, że wierzy w to, że jesteśmy coraz bliżej poznania tego, co wydarzyło się w Smoleńsku. Dodała, że raport podkomisji smoleńskiej Antoniego Macierewicza ma być "zdaje się lada dzień opublikowany".

- Jednak przez te wszystkie lata co nieco w tej sprawie wyjaśniliśmy. Choćby okazało się, że jednak generał Błasik nie był pijany i nie wchodził do kokpitu. I tym różne podobne fake newsy - mówiła.

Prowadzący program Konrad Piasecki zwrócił uwagę, że głos generała Błasika pojawia się w stenogramach z kokpitu. - Pewne rzeczy, które były stawiane jako fakty i prawda zaraz po katastrofie smoleńskiej, niestety, nie znalazły w kolejnych latach i podczas kolejnych badań, ekspertyz potwierdzenia - odpowiedziała posłanka Prawa i Sprawiedliwości. - To oznacza, że musimy być cierpliwi i rzeczywiście robić to dalej. Każdy, kto mówi, że trzeba to zakończyć i że już nie warto i dajmy spokój, po prostu chyba naprawdę nie rozumie, o co w tej rzeczy chodzi - dodała. - Uważam, że naszym interesem, interesem polskich obywateli, niezależnie, kto by zginął w tej katastrofie, byłoby dążenie do tego, żeby prawdę poznać i katastrofę wyjaśnić - mówiła.

"Przez te wszystkie lata co nieco w tej sprawie wyjaśniliśmy"
"Przez te wszystkie lata co nieco w tej sprawie wyjaśniliśmy"TVN24

"Do prawdy możemy w najbliższym czasie nigdy nie dojść"

Prezydencki minister Andrzej Dera odniósł się do filmu przygotowanego przez podkomisję smoleńską Macierewicza, w którym to nagraniu była mowa między innymi o wybuchu w skrzydle. - Jest to materiał komisji i nie jest to żaden oficjalny materiał rządu, a tym bardziej oficjalny materiał pana prezydenta - powiedział. Dodał, że pod wynikami prac komisji, które mają zostać opublikowane, "podpiszą się konkretne osoby i to będzie świadectwo tych osób".

- Pamiętam raporty pół roku po katastrofie, które dla mnie miały znikomą wartość dowodową, bo nigdzie w świecie to się nie odbywa tak, jak się odbyło przy tej katastrofie, że pół roku po tym już komisja Anodiny określiła, co tam się wydarzyło, bez dokładnego badania tych przyczyn - ocenił Dera. - Dla mnie nie jest możliwe dokładne przebadanie katastrofy w ciągu paru miesięcy i nigdzie w świecie nie znajdziecie takich przypadków - dodał.

Stwierdził, że nie umie powiedzieć - jako że raport nie został jeszcze opublikowany - czy podkomisja smoleńska "wyjaśni wszystkie wątpliwości". - Ja mam swoje podejrzenia, że do prawdy możemy w najbliższym czasie nigdy nie dojść z uwagi na to, że strona rosyjska nie chciała współpracować - powiedział prezydencki minister.

- Dla mnie najsmutniejszy był widok Donalda Tuska, który w aktualny sposób komentuje, choć powinien w tej sprawie milczeć, bo jako premier pozwolił na to, żeby oddać śledztwo Rosjanom - mówił Dera.

"Jest to materiał komisji i nie jest to żaden oficjalny materiał rządu"
"Jest to materiał komisji i nie jest to żaden oficjalny materiał rządu"TVN24

"Śledztwo prowadziła polska prokuratura - cywilna i wojskowa"

Posłanka Koalicji Obywatelskiej Izabela Leszczyna odpowiedziała, że nie wie, "czy pani poseł i pan minister nie mają elementarnej wiedzy na temat katastrofy smoleńskiej, czy po prostu wpisują się w kłamstwo smoleńskie, którym Jarosław Kaczyński karmi Polaków od dziesięciu lat". - I jedno i drugie jest po prostu dyskredytujące dla państwa - dodała.

Zwracając się do ministra Dery, Leszczyna zaprzeczyła, jakoby były premier Tusk "oddał śledztwo Rosjanom". - Śledztwo prowadziła polska prokuratura - cywilna i wojskowa. Śledztwo prowadziła Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych, eksperci tej komisji byli na miejscu wypadku w dniu katastrofy - wyliczała. Przypomniała, że raport komisji Jerzego Millera, która badała katastrofę smoleńską, ukazał się nie po pół roku od katastrofy, a w lipcu 2011 roku.

- Niestety, wina leżała po stronie polskiej załogi i rosyjskich kontrolerów - oceniła Leszczyna. - Polscy piloci byli pod ogromną presją. Wchodzili tam co jakiś czas przełożeni do kabiny i słyszeliśmy te głosy [na nagraniu z czarnej skrzynki - przyp. red.] - powiedziała posłanka Koalicji Obywatelskiej. - Prezydent do końca nie podjął decyzji o tym, że trzeba lądować na innym lotnisku, a piloci na tę decyzję czekali - dodała.

Stwierdziła, że jedyne co jest w tej sprawie niewyjaśnione, to "rola Jacka Sasina i jego odpowiedzialność". Sasin w kwietniu 2010 roku odpowiadał za organizację wizyty prezydenta Kaczyńskiego na uroczystościach katyńskich.

"Śledztwo prowadziła polska prokuratura cywilna i wojskowa"
"Śledztwo prowadziła polska prokuratura cywilna i wojskowa"TVN24

"Uznaliście, że jesteście strażnikiem pieczęci"

Włodzimierz Czarzasty, poseł i wicemarszałek Sejmu z ramienia Lewicy powiedział, że "absolutnie obciąża środowiska PiS-owskie za to wszystko, co wokół tej sprawy przez 11 lat zostało wybudowane". - Obciążam was za napięcie polityczne, które wokół tej sprawy żeście budowali, bardzo konsekwentnie. Przemówienia na grobach, przemówienia polityczne, przemówienia, które nie myślały o ludziach, którzy w tych grobach leżą, tylko myślały o tym, jak władzę podtrzymać i wzmocnić - wymieniał. - Podzieliliście konsekwentnie i dzielicie konsekwentnie Polaków w tej sprawie - dodał.

- Uznaliście, że jesteście strażnikiem pieczęci, która to pieczęć da wam władzę. Robicie to cynicznie - zwracał się Czarzasty do przedstawicieli ugrupowania rządzącego. - W tej chwili jeszcze służy wam to do tego, żeby robić rozliczenia wewnątrz własnego obozu politycznego, bo większość z was już wie, że komisja Macierewicza generalnie po prostu to jest komisja człowieka, który zachowuje się bardzo często jakby postradał zmysły - powiedział.

Odnosząc się do samej katastrofy smoleńskiej, Czarzasty powiedział, że w Polsce istnieją dwa plemiona - jedno wierzące w zamach, a drugie w wypadek. - Jedynym faktem, który może zmienić widzenie tej sprawy, będzie ujawnienie i podanie do publicznej wiadomości treści rozmowy, która odbyła się między braćmi Kaczyńskimi w trakcie tego lotu bądź bezpośrednio przed lotem. Jeśli się okaże, że pan Jarosław Kaczyński zalecał, żeby wylądować pomimo różnych sytuacji meteorologicznych to będzie winny i przez Polaków i Polki będzie obciążany tym strasznym wypadkiem - ocenił poseł Lewicy. Przyznał jednak, że nie ma pewności, czy takie nagranie istnieje.

"Większość Polaków po prostu zobojętniała i jest im już wszystko jedno i mają serdecznie dość"

Zdaniem europosła PSL Krzysztofa Hetmana "Donald Tusk chyba nie przedstawiał, po której stronie leży wina, jeżeli chodzi o katastrofę smoleńską, tylko mówił o tym, kto jest winny tej sytuacji, którą mamy dzisiaj 11 lat po katastrofie, tej wojny domowej, tego pęknięcia Polski na Polskę radykalną i Polskę racjonalną".

Hetman nie zgodził się z Czarzastym w sprawie ewentualnego ujawnienia nagrania rozmowy braci Kaczyńskich. - Uważam, że jakikolwiek raport, jakikolwiek film, jakakolwiek dyskusja już nie będzie miała żadnego znaczenia dla przekonania Polaków, kto jest winny tej katastrofy - powiedział europoseł Polskiego Stronnictwa Ludowego.

- Nawet gdyby, załóżmy jutro, Amerykanie, Chińczycy, ktokolwiek inny byłby w posiadaniu tego nagrania, tej rozmowy, o której mówi pan marszałek Czarzasty, jutro ją w przypływie jakiegoś gestu położyli na stole dla Polski, żebyśmy się mogli dowiedzieć, jaka była rzeczywiście prawda i gdyby się okazało, że wydane zostało polecenie pilotom, że mają lądować bez względu na warunki, jakie były na miejscu w Smoleńsku, to i tak ta strona, która wierzy w zamach, w to nie uwierzy. Takie nagranie będzie podważane i będzie dla dużej części z tych ludzi po prostu kłamliwą tezą - stwierdził.

Dodał, że z drugiej strony "gdyby jutro ktoś na stole położył dowody na to, że rzeczywiście tam był zamach, to druga strona, która w ten zamach nie wierzy, nigdy już w niego nie uwierzy".

- Mamy dzisiaj jedną grupę, która wierzy w zamach, drugą grupę, która w ten zamach nie wierzy, a większość Polaków po prostu zobojętniała i jest im już wszystko jedno i mają serdecznie dość tej całej dyskusji i to jest najbardziej smutne - powiedział Hetman. Ocenił, że 10 kwietnia "mógł być dniem zgody narodowej". - Zapominamy też wszyscy o tym, po co ci wszyscy ludzie lecieli tam 10 kwietnia. Po to, żeby oddać hołd pomordowanym oficerom i elitom II Rzeczypospolitej Polskiej - dodał.

"Większość Polaków po prostu zobojętniała i jest im już wszystko jedno i mają serdecznie dość"
"Większość Polaków po prostu zobojętniała i jest im już wszystko jedno i mają serdecznie dość"TVN24

"Ich działania nie mają na celu dojścia do prawdy, tylko dochodzenie do prawdy"

Poseł Konfederacji Jakub Kulesza ocenił, że działania osób, które zajmują się tematem wyjaśnienia katastrofy, czyli na przykład Antoniego Macierewicza, "są logiczne". - Ich działania nie mają na celu dojścia do prawdy, tylko dochodzenie do prawdy - powiedział.

- Co miesiąc od 11 lat słyszymy o dochodzeniu do prawdy, o tym, że ta prawda jest coraz bliżej, a żeby cały czas móc dochodzić do prawdy, to czasem trzeba się od tej prawdy oddalać. Taką rolę miał Antoni Macierewicz - rzucanie co chwila teorii całkowicie oddalających nas od prawdy - mówił Kulesza.

Dodał, że "jest to w interesie części polityków Platformy Obywatelskiej". - Bo to nas oddala od tych aspektów może mniej spektakularnych, ale bulwersujących wokół sprawy Smoleńska - od prawdziwych zarzutów, jakie można mieć do polityków Platformy Obywatelskiej - stwierdził polityk Konfederacji.

- Wówczas minister [zdrowia - przyp. red.], a później premier Ewa Kopacz pojechała tam dopilnować zajęcia się sprawą. Kłamała po przyjeździe do Polski, mówiąc o tym, że były bardzo szczegółowe badania DNA [ofiar katastrofy smoleńskiej - red.], że ziemia była przekopana wzdłuż i wszerz i w głąb, a okazało się, że szczątki ofiar katastrofy smoleńskiej były pomieszane i to jest jeden z dowodów na to, że żadnych badań DNA nie było, skoro aż do takich pomyłek dochodziło. I to są prawdziwe zarzuty, o których możemy dyskutować - mówił polityk.

Jego zdaniem "niektórzy politycy i Platformy Obywatelskiej i Prawa i Sprawiedliwości dogadali się, by w ten sposób o katastrofie smoleńskiej rozmawiać, by odchodzić od tych dosyć istotnych szczegółów".

"Ich działania nie mają na celu dojścia do prawdy tylko dochodzenie do prawdy"
"Ich działania nie mają na celu dojścia do prawdy tylko dochodzenie do prawdy"TVN24

Autorka/Autor:mart//now

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Prezydent Donald Trump podpisał rozkaz wysłania 1500 żołnierzy na granicę z Meksykiem, by przeciwdziałać "inwazji". Tym samym ich liczba już w najbliższych dniach wzrośnie tam do około 2200. Są wśród nich marines. Pentagon poinformował, że wojsko wyśle samoloty i śmigłowce, by wesprzeć deportacje imigrantów. Władze Meksyku, by przygotować się na napływ migrantów wydalanych z USA, rozpoczęły stawianie olbrzymich obozów namiotowych w mieście Ciudad Juarez - podał Reuters. Władze Meksyku twierdzą, że są przygotowane na możliwość masowej deportacji, ale niezależni komentatorzy mają co do tego wątpliwości.

"Bezprecedensowe" prace przy granicy z USA

"Bezprecedensowe" prace przy granicy z USA

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, CNN

Prokuratura prowadzi dwa postępowania w sprawie rozbiórki XIX-wiecznego dworku na warszawskich Wyczółkach. Pierwsze dotyczy zniszczenia zabytku, a drugie przekroczenia uprawnień przez funkcjonariusza publicznego w związku z decyzją Mazowieckiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków.

Z XIX-wiecznego dworku zostały tylko fundamenty. Sprawie przygląda się prokuratura

Z XIX-wiecznego dworku zostały tylko fundamenty. Sprawie przygląda się prokuratura

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Rzeczniczka Białego Domu Karoline Leavitt przekazała, że prezydent USA Donald Trump zawiesił pracowników biur programów różnorodności, równości i integracji (DEI) w rządzie federalnym i wysłał ich na płatne urlopy.

Wszyscy federalni pracownicy biur równości i różnorodności wysłani do domów

Wszyscy federalni pracownicy biur równości i różnorodności wysłani do domów

Źródło:
PAP

Prezydent Panamy zapewnia, że nie obawia się inwazji wojsk amerykańskich. Jose Raul Mulino podkreślił, że przekazanie kontroli nad kanałem "nie było ustępstwem ani prezentem od Stanów Zjednoczonych" i zapewnił, że kanał "należy i będzie należał do Panamy".

"Bądźmy poważni". Prezydent Panamy nie obawia się inwazji USA

"Bądźmy poważni". Prezydent Panamy nie obawia się inwazji USA

Źródło:
PAP

1064 dni temu rozpoczęła się rosyjska inwazja na Ukrainę. Około tysiąca żołnierzy z Korei Północnej zginęło już w walkach z siłami ukraińskimi w obwodzie kurskim Rosji – poinformowała BBC, powołując się na zachodnich urzędników, którzy zastrzegli sobie anonimowość. Oto co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

Żołnierze Kim Dzong Una masakrowani w walkach

Żołnierze Kim Dzong Una masakrowani w walkach

Źródło:
PAP

- Podstawowym elementem konkurencyjności jest energia. I Ameryka będzie miała i ma tanią energię, może mieć jeszcze tańszą - mówił poseł Polski 2050 Ryszard Petru w "Rozmowie Piaseckiego" w czwartek. Odniósł się w ten sposób do wystąpienia premiera Donalda Tuska w środę w Parlamencie Europejskim, gdzie mówił między innymi o potrzebie konkurencyjnych cen energii w Europie.

Petru: Tusk pokazał się jako realista

Petru: Tusk pokazał się jako realista

Źródło:
TVN24

Kalifornijscy strażacy rozpoczęli walkę z nowym pożarem w hrabstwie Los Angeles. Żywioł, nazwany Hughes Fire, wybuchł niedaleko zbiornika zaporowego Castaic Lake i w kilkanaście godzin zdążył zająć około 3750 hektarów terenu. Nakazy ewakuacji wydano dla co najmniej 31 tysięcy mieszkańców.

Kolejny pożar trawi część Kalifornii. Ponad 30 tysięcy ewakuowanych

Kolejny pożar trawi część Kalifornii. Ponad 30 tysięcy ewakuowanych

Źródło:
CNN, PAP

Karol Nawrocki użytkował na koszt Muzeum II Wojny Światowej luksusowy apartament w Gdańsku - w mieście, w którym sam też mieszka. Podaje różne wersje dotyczące tego, jak często z niego korzystał. Przekonuje też, że nie naraził Skarbu Państwa czy Muzeum II Wojny Światowej na straty. To dezinformacja.

W tym apartamencie Nawrocki "spał na koszt polskiego podatnika". Przedstawia różne wersje

W tym apartamencie Nawrocki "spał na koszt polskiego podatnika". Przedstawia różne wersje

Źródło:
Fakty TVN

Donald Trump zagroził wprowadzeniem wysokich ceł i sankcji wobec Rosji, jeżeli w najbliższym czasie nie dojdzie do zakończenia działań zbrojnych w Ukrainie. Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski udowadnia, że za salę dla "kandydata obywatelskiego" płaci biuro poselskie PiS. Z kolei Iga Świątek zagra dziś o finał Australian Open. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w czwartek 23 stycznia.

Trump grozi Rosji, walka o finał Australian Open, faktura Nawrockiego

Trump grozi Rosji, walka o finał Australian Open, faktura Nawrockiego

Źródło:
PAP, TVN24, Eurosport

Był szefem sieci fast food, teraz będzie zajmował się Unią Europejską. Donald Trump nominował w środę Andrew Puzdera, na nowego ambasadora USA przy Wspólnocie. Prezydent chwali umiejętności Puzdera, który, jak mówi "wykona świetną robotę, reprezentując interesy naszego narodu w tym ważnym regionie". Trump wskazał też, kto pokieruje Secret Service

Kierował siecią fast foodów, teraz zajmie się relacjami z Unią Europejską. Nowi nominaci Trumpa

Kierował siecią fast foodów, teraz zajmie się relacjami z Unią Europejską. Nowi nominaci Trumpa

Źródło:
PAP, Reuters

Brytyjski resort obrony informuje o wytropieniu przez marynarkę wojenną rosyjskiego okrętu szpiegowskiego w kanale La Manche. Minister obrony John Healey zapewnił, że Wielka Brytania będzie nadal eksponować szkodliwą działalność Putina i zwalczać rosyjską "flotę cieni", by zapobiec finansowaniu nielegalnej napaści na Ukrainę.

Wytropili rosyjski okręt szpiegowski w kanale La Manche

Wytropili rosyjski okręt szpiegowski w kanale La Manche

Źródło:
PAP

- Przyjechała grupa mężczyzn z pałkami, maczetami. To miało nas zmusić do tego, abyśmy w stresie podpisali nową umowę z wyższym czynszem - opowiada w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl Łukasz Małkiewicz, reprezentant kupców z warszawskiego centrum handlowego Modlińska 6D. Sebastian Bogusz, zarządca nieruchomości, ripostuje, że to działania kupców zmusiły spółkę do zwiększenia obsady ochrony obiektu. Prokuratura zdecydowała o wszczęciu w tej sprawie postępowania.

Spór w centrum handlowym. "Uderzyli dużą armią"

Spór w centrum handlowym. "Uderzyli dużą armią"

Źródło:
tvn24.pl

Na polecenie premiera Donalda Tuska polskie placówki i dyplomaci są w gotowości do pomocy naszym obywatelom. Gdyby Donald Trump nakazał przeprowadzić masowe deportacje osób przebywających w USA nielegalnie, mogłoby to dotknąć również Polaków. - Władze Chicago zabroniły policji i służbom miejskim pytania o status imigracyjny - uspokaja Łukasz Dudka, szef największej gazety polonijnej w USA.

"Policja w Chicago nie ma prawa zapytać nikogo o status imigracyjny. Miasto wydało nawet broszurę"

"Policja w Chicago nie ma prawa zapytać nikogo o status imigracyjny. Miasto wydało nawet broszurę"

Źródło:
Fakty TVN

Prezydent USA Donald Trump napisał w mediach społecznościowych, że "kocha Rosjan" i ma "dobre stosunki z prezydentem Putinem" i dlatego zamierza zrobić Rosji "wielką przysługę". "Dojdźmy do porozumienia teraz i zatrzymajmy tę absurdalną wojnę" - zaapelował Trump. Zagroził też wprowadzeniem wysokich ceł i sankcji wobec Rosji, jeżeli w najbliższym czasie nie dojdzie do zakończenia działań zbrojnych w Ukrainie.

"Jeśli nie zawrzemy 'umowy', nie będę miał innego wyjścia". Trump o "przysłudze" dla Rosjan

"Jeśli nie zawrzemy 'umowy', nie będę miał innego wyjścia". Trump o "przysłudze" dla Rosjan

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Dziewięć godzin trwała walka strażaków z pożarem składowiska odpadów w Płoszowie niedaleko Radomska (woj. łódzkie). W akcji brało udział 63 strażaków. - Działania się zakończyły. Strażacy będą jednak dozorować pogorzelisko, bo trudno powiedzieć, jak te substancje będą się zachowywać - przekazał oficer PSP w Radomsku.

Pożar niebezpiecznych odpadów. Akcja trwała dziewięć godzin

Pożar niebezpiecznych odpadów. Akcja trwała dziewięć godzin

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

W czwartek rano w centralnych i południowych regionach Polski zalega gęsta mgła. Miejscami widzialność wynosi poniżej 200 metrów. Obowiązują żółte alarmy Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Sprawdź szczegóły.

Siedem województw z ostrzeżeniami IMGW

Siedem województw z ostrzeżeniami IMGW

Źródło:
IMGW

Kandydat PiS na prezydenta Karol Nawrocki przez prawie 200 dni miał zajmować luksusowy apartament w muzealnym kompleksie hotelowym oddalonym o pięć kilometrów od jego domu. Według posła PiS Kazimierza Smolińskiego jego pobyt mógł być spowodowany utrudnioną komunikacją po mieście. - W Gdańsku pięć kilometrów to podobnie jak w Warszawie, jest duży ruch przecież - powiedział w "Kropce nad i". - Nigdy bym nie wpadł na to, żeby wynająć hotel pięć kilometrów od swojego miejsca zamieszkania i żeby Sejm za ten hotel zapłacił - mówił z kolei Tomasz Trela (Nowa Lewica).

Apartament pięć kilometrów od domu. "Jest duży ruch przecież"

Apartament pięć kilometrów od domu. "Jest duży ruch przecież"

Źródło:
TVN24

Kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta RP Rafał Trzaskowski pokazał na spotkaniu z wyborcami w Szczecinie fakturę za wynajęcie sali na spotkanie z Karolem Nawrockim, którą uregulowało biuro poselskie Czesława Hoca (PiS). - Oni się niczego nie nauczyli. Dlatego musimy zamknąć sprawę rozliczeń jak najszybciej - mówił Trzaskowski. Powiedział też, co zrobi pierwszego dnia prezydentury, gdy wygra wybory.

Trzaskowski pokazuje fakturę za salę dla Nawrockiego. "Oni się niczego nie nauczyli"

Trzaskowski pokazuje fakturę za salę dla Nawrockiego. "Oni się niczego nie nauczyli"

Źródło:
TVN24, PAP

Na spotkaniu wyborczym w Nowym Sączu z kandydatem PiS na prezydenta RP Karolem Nawrockim sympatycy prawicy znów skandowali okrzyki wymierzone w premiera. - Nie boimy się Tuska, a jak ktoś ma problemy ze słuchem, to do laryngologa - stwierdził prezes IPN, reagując na hasło wykrzykiwane przez publiczność.

Znów okrzyki o Tusku na spotkaniu z Nawrockim. Prezes IPN wysyła do laryngologa

Znów okrzyki o Tusku na spotkaniu z Nawrockim. Prezes IPN wysyła do laryngologa

Źródło:
TVN24

- My, Polacy, wobec niestety tak podzielonej Europy, bardzo potrzebujemy Donalda Trumpa. My, Polacy, nie możemy sobie pozwolić na konflikt z amerykańską prezydencją - mówił w "Faktach po Faktach" wicemarszałek Senatu Michał Kamiński (PSL). Przypomniał też nieprzychylne słowa Donalda Tuska na temat Trumpa. - Ja się bardzo boję pytania, które Prawo i Sprawiedliwość może zadać w drugiej turze wyborów prezydenckich: czy Polskę stać na to, by prezydent i premier byli pokłóceni ze Stanami Zjednoczonymi? - powiedział.

"Musimy zrobić wszystko, by nie dać PiS-owi tego argumentu"

"Musimy zrobić wszystko, by nie dać PiS-owi tego argumentu"

Źródło:
TVN24

Prawomocny wyrok w sprawie znanej piosenkarki i jej byłego męża

Źródło:
PAP

Ministra ds. równości Katarzyna Kotula, odnosząc się publikacji portalu Strefa edukacji na temat kontrowersji wokół jej wykształcenia, oświadczyła, że ma wykształcenie wyższe licencjackie. - Nie jestem magistrem i nigdy nie ubiegałam się o stanowiska tego wymagające - podkreśliła.

Kotula: nie mam tytułu magistra, ale posiadam wykształcenie wyższe

Kotula: nie mam tytułu magistra, ale posiadam wykształcenie wyższe

Źródło:
PAP

Podatnicy mają możliwość skorzystania z ulgi w PIT, jeśli sprzedali mieszkanie przed upływem pięciu lat od nabycia, a otrzymane środki przeznaczyli na zakup, remont i wyposażenie nowego. Krajowa Administracja Skarbowa poinformowała w indywidualnej interpretacji o sprzęcie AGD, który może być zaliczony do wydatków objętych odliczeniem.

Ulga w PIT. Ten sprzęt domowy można odliczyć

Ulga w PIT. Ten sprzęt domowy można odliczyć

Źródło:
tvn24.pl

Kto i po co osłupkowuje gotowe miejsca parkingowe? Takie pytanie zadała lokalnej grupie w mediach społecznościowych mieszkanka Saskiej Kępy. Za wprowadzeniem zmian w organizacji ruchu stoją stołeczni drogowcy, którzy wyjaśnili, jaki jest ich powód.

Stanęły słupki, parkować nie można. Drogowcy podali powód

Stanęły słupki, parkować nie można. Drogowcy podali powód

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W Iraku przegłosowano zmiany w prawie, które zalegalizowały małżeństwa nawet 9-letnich dziewczynek. O aprobowaniu takich ślubów będą teraz decydować duchowni poszczególnych odłamów islamu. - Dotarliśmy do końca praw kobiet i końca praw dzieci w Iraku - skomentował prawnik Mohammed Juma, jeden z głównych przeciwników zmian.

Zalegalizowano śluby z 9-letnimi dziewczynkami. "Dotarliśmy do końca praw kobiet i dzieci"

Zalegalizowano śluby z 9-letnimi dziewczynkami. "Dotarliśmy do końca praw kobiet i dzieci"

Źródło:
PAP, CNN, Guardian

Do największej ilości turbulencji w Europie dochodzi podczas lotów, których trasy rozpoczynają się lub kończą w Szwajcarii, wynika z danych portalu Turbli. Najbardziej obfitująca w turbulencje okazuje się trasa z Nicei do Genewy. Przyczyną są okoliczne alpejskie szczyty.

Nad jednym krajem w Europie najczęściej dochodzi do turbulencji

Nad jednym krajem w Europie najczęściej dochodzi do turbulencji

Źródło:
Euronews, tvn24.pl

Arktyczne zimno, które sięgnęło południowych części Stanów Zjednoczonych, sprowadziło śnieg i opady marznące do regionów, które od wielu lat nie doświadczyły tak potężnego ataku zimy. Według władz zginęło co najmniej 12 osób.

"Nigdy czegoś takiego nie widziałem. I prawdopodobnie nigdy więcej nie zobaczę"

"Nigdy czegoś takiego nie widziałem. I prawdopodobnie nigdy więcej nie zobaczę"

Aktualizacja:
Źródło:
CNN, PAP, NWS, eu.usatoday.com

Operatorowi sieci Play - spółce P4 oraz Netii zostały przedstawione zarzuty - podał Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Dotyczą one prezentowania cen w sposób, który może wprowadzać w błąd. UOKiK wyjaśnił, że firmy w reklamach pokazują ceny uwzględniające rabat, na przykład marketingowy, o czym konsument może nie wiedzieć.

Dwie duże firmy z zarzutami

Dwie duże firmy z zarzutami

Źródło:
PAP

KIA, Opel i Honda poinformowały, że właściciele niektórych aut tych marek powinni zgłaszać się do autoryzowanych stacji obsługi w celu naprawy usterek. W pewnych modelach stwierdzono awarię poduszek powietrznych, a w innych - wyciek płynu hamulcowego. Naprawy mają dotyczyć ponad 33 tysięcy samochodów.

Wielka akcja serwisowa. Kilkadziesiąt tysięcy aut do warsztatów

Wielka akcja serwisowa. Kilkadziesiąt tysięcy aut do warsztatów

Źródło:
PAP
Zbrodnia VAT-owska w PKOl? Skarbówka zawiadamia prokuraturę

Zbrodnia VAT-owska w PKOl? Skarbówka zawiadamia prokuraturę

Źródło:
tvn24.pl
Premium
MON i MEN mogą się pomylić, gdy mowa o religii w szkole. W co gra PSL?

MON i MEN mogą się pomylić, gdy mowa o religii w szkole. W co gra PSL?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Tegoroczny Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy już 26 stycznia. Zgromadzone podczas niego środki wesprą onkologię i hematologię dziecięcą. Do udziału w akcji włączyli się dziennikarze i dziennikarki TVN i TVN24. Monika Olejnik oferuje ręcznie malowaną chustę góralską i śniadanie.

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

Źródło:
TVN24

Zdjęcie "Czas Apokalipsy" Chrisa Niedenthala zapisało się w historii Polski i Europy. Teraz fotografia trafia na aukcję Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Legendarny fotoreporter wspólnie z czteroletnimi bliźniętami Leną i Filipem Sosnowskimi przekazali na nią odbitkę numer 9. Niedenthal w rozmowie z rodzicami małych darczyńców - Natalią Szewczak (Business Insider Polska) i Mateuszem Sosnowskim (TVN24) - opowiedział o niesamowitej historii zdjęcia i o tym, jak niemal cudem, dzięki pomocy nieznajomego, udało się je wywieźć z Polski i pokazać światu.

To, że wydostało się z Polski, to niemal cud. Legendarne zdjęcie do wylicytowania

To, że wydostało się z Polski, to niemal cud. Legendarne zdjęcie do wylicytowania

Źródło:
tvn24.pl

Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy w niedzielę, 26 stycznia, zagra już po raz 33. Na błoniach Narodowego stanęła scena, miasteczko i główne studio. Dzień wcześniej, w sobotę, wystartują stamtąd uczestnicy Biegu "Policz się z cukrzycą". Organizacja Finału WOŚP i towarzyszących wydarzeń spowoduje zmiany w ruchu i parkowaniu.

Na błoniach Narodowego stanęła scena WOŚP. Od soboty zmiany w ruchu

Na błoniach Narodowego stanęła scena WOŚP. Od soboty zmiany w ruchu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

33. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy już w niedzielę, 26 stycznia. Zebrane pieniądze wesprą dziecięcą onkologię i hematologię. Liczy się każdy grosz, a razem możemy więcej. Sześcioletnia Pola i jej historia udowadniają, że wspierając Orkiestrę, wspieramy chore dzieci.

"Jeżeli ktoś nie wierzy, to my dajemy przykład". Sześcioletnia Pola żyje dzięki sprzętowi WOŚP

"Jeżeli ktoś nie wierzy, to my dajemy przykład". Sześcioletnia Pola żyje dzięki sprzętowi WOŚP

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

W najbliższą niedzielę mamy największe wydarzenie filantropijne w Polsce, czyli finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. To ogromna, ogólnonarodowa, znana dzisiaj na całym świecie akcja, którą produkujemy i relacjonujemy na żywo, dzięki czemu pomagamy w zbiórce pieniędzy - powiedziała Kasia Kieli, president & managing director Warner Bros. Discovery w Polsce oraz CEO TVN w trakcie dyskusji o dobroczynności w biznesie w ramach Polish Business Hub w Davos.

Kasia Kieli o dobroczynności: chodziło o to, by mieć wpływ na to, co się dzieje i pomagać

Kasia Kieli o dobroczynności: chodziło o to, by mieć wpływ na to, co się dzieje i pomagać

Źródło:
tvn24.pl