26.03.202426 minut

99 tomów akt, które stanowią materiał dowodowy, wskazuje, że co najmniej sześć osób popełniło przestępstwo - powiedział rzecznik Prokuratury Krajowej Przemysław Nowak w "Faktach po Faktach" w TVN24, odnosząc się do wtorkowych zatrzymań w związku z przyznawaniem środków z Funduszu Sprawiedliwości. Poinformował, że zatrzymania dotycząc "ustawiania konkursów na finansowanie". Pieniądze miały być "wydawane dla celów partyjnych lub podmiotów osób, które były związane z funduszem". Jednocześnie rzecznik poinformował, że ABW było uprawnione przeszukać dom Zbigniewa Ziobry, ponieważ immunitet poselski "nie chroni pomieszczeń posła" i "dom posła jest jak dom każdej innej osoby". Czynności, w całości sfilmowane, odbywały się w obecności prokuratora. - Te czynności trwają, bo staramy się uszanować w maksymalny sposób gospodarza domu i oczekujemy przyjazdu osoby przez niego wskazanej - dodał prokurator Nowak.   W drugiej części programu Arkadiusz Mularczyk (PiS) stwierdził, że zatrzymania mają odwrócić uwagę m.in. od "porażki tego rządu" i niezrealizowaniu 100 konkretów przed wyborami samorządowymi. Natomiast Dariusz Joński (KO, komisja śledcza ds. wyborów kopertowych) poinformował, że razem z posłem Michałem Szczerbą złoży wniosek do Państwowej Komisji Wyborczej. Chce wiedzieć, czy "nie doszło do nielegalnego finansowania kampanii PiS z Funduszu Sprawiedliwości". Rozwiń