Krajobraz po bitwie

Źródło:
tvn24.pl

Po każdych wyborach nadchodzi czas rozliczeń i przegrupowań. Jedni się kleją mniej lub bardziej na siłę. Inni się rozklejają i odklejają od tych, z którymi już nic ich nie klei i na których już od dawna nie mogą patrzeć - pisze dla tvn24.pl dr Tomasz Kowalczuk, filozof, literaturoznawca, publicysta niezależny, związany z Uniwersytetem Warszawskim.

Polska nie jest tu wyjątkiem. Rząd, który zapewne przyniesie Święty Mikołaj, powstanie ze sklejenia kilku ugrupowań. Władza cementuje i skleja bardzo skutecznie - jak wiadomo po doświadczeniu tzw. Zjednoczonej Prawicy. Rodzi się zatem życzliwa wątpliwość, czy w to miejsce nie powstanie Zjednoczona Opozycja ze wszystkimi konsekwencjami znanymi z ostatnich ośmiu lat. Od narodzin idei jednej listy, poprzez nawoływania Włodzimierza Czarzastego do deklaracji wspólnych rządów, aż do dziś – jestem pełen wątpliwości połączonych z irytacją.

Znów "radość z odzyskanego śmietnika"

Irytacja dotyczyła tego, że przez ponad 30 lat w wolnej Polski ani nie odbudowaliśmy zaufania do już naszego państwa, ani nie zbudowaliśmy prawdziwie dojrzałej sceny politycznej i znowu musieliśmy powtarzać scenariusz z wyborów 4 czerwca 1989 roku, kiedy nie patrząc na różnice wśród antykomunistów, wszyscy poszliśmy głosować na jedną listę gwarantowaną zdjęciem z Lechem Wałęsą. Wtedy jednak panował ogólny optymizm i entuzjazm porównywalny tylko do radości z niepodległości po 1918 roku, krytycznie określonej przez Juliusza Kadena-Bandrowskiego jako "radość z odzyskanego śmietnika".

Na początku lat 90. XX wieku towarzyszyła podobnemu "odzyskaniu śmietnika" hossa gospodarki europejskiej, która poprowadziła Polskę ku NATO i Unii Europejskiej. Dziś tych okoliczności już nie ma. W miejsce wspólnotowego optymizmu mamy dwie Polski zbudowane na dwóch mitach: socjalistyczno-narodowym rodem z żeromszczyzny i liberalno-kosmopolitycznym. Po boomie ekonomicznym z czasu rozszerzenia UE, po swoistej Wiośnie Ludów, która zdawała się doprowadzić do Europy, w której "Alle Menschen werden Brüder" ("Wszyscy ludzie będą braćmi" - fragment "Ody do radości" będącej hymnem UE - red.), a nie doprowadziła nawet do zgody na ideę Konstytucji Europejskiej - po tym wszystkim nie pozostał ślad. Dziś mamy raczej restaurację Europy narodów, protekcjonizm i strach przed innymi. Pozostał tylko śmietnik. Nawet radość już mniejsza i skażona wątpliwościami.

Czytaj także: Wieś polska, pisowska, platformiana. Krajobraz powyborczy spod Gdańska >>>

Wątpliwości także motywowane są doświadczeniem historycznym. Rozpad obozu Solidarności - z którego przecież wywodzi się i Jarosław Kaczyński, i Donald Tusk - każe nieufnie patrzeć na byty polityczne próbujące przełożyć w sferze polityki ruchy i emocje społeczne. Dlatego w pierwszym odruchu powstaje pytanie o zdolność i trwałość sklejenia potencjalnego rządu, na który tak czeka około 54 proc. Polaków. U progu lat 90., co prawda, powstał rząd, który łączył Kongres Liberalno-Demokratyczny ze Zjednoczeniem Chrześcijańsko-Narodowym, ale czy ten projekt da się wprost porównać z rządem łączącym Razem z PSL-em?

Znamiennym jest, że "życzliwa" opozycji TVP w ślad za profetycznymi i kasandrycznymi wizjami Kaczyńskiego już dywaguje na temat chaosu, który czeka Polskę pod rządem skleconym z wielu partii. Nie zmienia to jednak faktu, że rzeczywiście wspólny mianownik, który - w postaci odsunięcia PiS-u od władzy - ustanawiał Tusk podczas marszu 4 czerwca, był dużo łatwiejszy niż wspólny mianownik, mający teraz tak połączyć rząd niedawnej opozycji, by silne emocje i oczekiwania społeczne nie przerodziły się w równie silne rozczarowanie. Elektorat znowu bowiem sądzi, że teraz już będzie super, ale każdy z miliona serc to "super" wyobraża sobie trochę albo zupełnie inaczej.

Wspólne wystąpienie Donalda Tuska, Władysława Kosiniaka-Kamysza, Szymona Hołowni i Włodzimierza Czarzastego
Wspólne wystąpienie Donalda Tuska, Władysława Kosiniaka-Kamysza, Szymona Hołowni i Włodzimierza CzarzastegoTVN24

Paradoksalnie gruzy po PRL-u łatwiej było uprzątnąć i na nowo budować, niż dziś przebudowywać państwo tak bardzo wykoślawione. Właściwie każda dyskusja dotycząca kolejnych sfer naszego życia prowadzi do dramatycznego pytania: czy da się to oczyścić i postawić na nogi, wycinając patologie, a zachowując racjonalność nawet i tę pisowską, czy trzeba salomonowo przecinać i burzyć całość, by budować od nowa? I czy Polskę na to stać?

Czytaj także: "Świeże PESEL-e" zagłosowały. Mówią, że przy urnach "włożyli nogę w uchylone drzwi" >>>

Zastajemy antysystem - nomen omen: polski ład - pozbawiony logiczności i spójności, a oparty na wyjątkach, dopłatach, tarczach, ulgach, co gorsza – uznaniowych przywilejach i wykluczeniach. Zastajemy Polskę przerośnięta grzybnią, siecią wyższej i niższej nomenklatury, nowej, postrewolucyjnej arystokracji każdego szczebla, "partyzantki antyniemieckiej i antybrukselskiej", którą będzie trudno "wydłubywać", a która będzie stawiała "heroiczny" opór przeciw - wedle diagnozy Kaczyńskiego - siłom "odradzającego się zła" pod ideowym przywództwem Krystyny Pawłowicz, Barbary Nowak i Tadeusza Rydzyka. PiS - nauczony nieszczęsnymi nominacjami do Trybunału Konstytucyjnego rządu PO-PSL - w czasie, który mu jeszcze da prezydent, zdoła nominować niejednego strażnika rewolucji w niejednej instytucji. Prezydent ochoczo będzie używał swego usłużnego długopisu.

Zapowiadana biała księga finansów Polski niewiele da. Wiemy już, że ponad 35 proc. Polaków (bo tylu głosowało na PiS) po prostu w nią nie uwierzy, a jeśli nawet przyjmie do wiadomości, to winą obarczy wciąż jeszcze "upadek" Polski sprzed 2015 roku (którego nawet osiem lat sprzątania nie poprawiło dostatecznie) i tzw. okoliczności niezależne, czyli covid i pełnoskalową wojnę w Ukrainie. Już od dziś wzrost cen na stacjach benzynowych i odbijająca być może inflacja będą widomym znakiem odradzającego się złodziejstwa "bandy ryżego", a nie ręcznego sterowania gospodarką pod dyktando polityki Mateusza Morawieckiego. Spadek rentowności polskich obligacji nikogo nie przekona, bo któż cokolwiek o nich wie.

Najpierw ślub, miłość przyjdzie potem

Sytuacja nadchodzącego rządu nie jest łatwa jeszcze i z tego powodu, że czekają nas kolejne wybory i kolejne kampanie wyborcze, w których scena polityczna może się zmieniać zgodnie z logiką sklejania i rozklejania. Pierwsze symptomy już są.

Ci, którzy niedawno tworzyli jedną koalicję, ale mieli dwa sztaby i zapowiadali różne kluby w nowym Sejmie, dziś zaczynają pałać do siebie większą miłością, zgodnie z zasadą, że najpierw trzeba wziąć ślub, a miłość przyjdzie potem. Wydaje się bowiem, że pomysł rozbudowy okazjonalnej koalicji Trzeciej Drogi do wspólnego bytu centro-chadeckiego może być obiecujący w sytuacji zwolnienia miejsca na prawej stronie przez odsuwającego się mniej lub bardziej w lewo Tuska i dekonstrukcji Zjednoczonej Prawicy.

Hołownia: 15 października skończyły się kłótnie i rozdawnictwo, a zaczęła się współpraca
Hołownia: 15 października skończyły się kłótnie i rozdawnictwo, a zaczęła się współpraca TVN24

Ideowo Szymona Hołownię z Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem niewiele różni, a mogą sobie dać wzajemne prezenty. Kosiniak-Kamysz: wieś - zupełnie inną niż kiedyś - małe miasta i struktury, a Hołownia: większe miasta i postplatformerskich konserwatystów. Taki byt mógłby wreszcie Polsce dać prawicę nowoczesną, a nie trwającą jeszcze w socjalno-narodowym wartościowaniu z początków XX wieku.

Mariaż Suwerennej z Konfederacją?

Kolejne rozklejanie tego, co w zasadzie od dawna było rozklejone, to ostateczne odcięcie pępowiny przez Suwerenną Polskę, która już symbolicznie odsunęła się od akcentowania socjalistycznego solidaryzmu ku wzmocnieniu wartości suwerenności, ekskluzywnie traktowanej tożsamości narodowej, samodzielności, niezależności i samowystarczalności. Każda rewolucja rodzi rewolucjonistów radykalnych.

Rewolucja hybrydowa socjalisty Kaczyńskiego traktowała Unię Europejską jako wroga, ale nie zrywała z nią. Radykałowie z Suwerennej Polski nie mieli już problemu z ogłaszaniem samowystarczalności Polski i zmierzaniem do polexitu, a główne siły PiS-u nazywali ugodowcami, niemal zdrajcami rewolucji. Taki staje się Kaczyński - rewolucjonista wypalony, anachroniczny, bojaźliwie i koniunkturalnie kluczący pomiędzy czerpaniem profitów z UE i polexitem. Ziobro zbierał dla PiS-u wyborców radykalnych, tłumiąc zarazem Konfederację. Dziś Ziobrze Kaczyński już nic nie może dać, a Kaczyńskiemu 18 posłów Ziobry by się przydało, ale nie ma już im czym płacić. Być może więc naturalną drogą dla Suwerennej jest mariaż z Konfederacją. Po porzuceniu hasła solidarności pozostała suwerenność - by tak rzec - radykalna i bezwarunkowa, która może stanowić wspólny mianownik.

Czytaj także: "Łączy ich nienawiść: do kobiet, Unii Europejskiej, cudzoziemców i ekologii". Kto z Konfederacji wszedł do Sejmu? >>>

Konfederacja jest, jak sądzę, egzemplifikacją nowego mitu. W miejsce mitu socjalistyczno-narodowego, który trwał w Polsce od XIX wieku w różnych postaciach, narodził się mit liberalno-narodowy. W części narodowej mit ten aktualizuje się niezmiennie od 200 lat, choćby w edukacji, konieczności obrony i kultywowania polskości w obliczu ciągłego zagrożenia niepodległości. Ale tym razem łączy to z wolnością gospodarczą, przedsiębiorczością, które szczególnie po 2004 roku, gdy Polska weszła do UE, miały dać nam odbudowę, doganianie Europy, wyrównywanie poziomu życia etc. 

Mentzen: Ponieśliśmy porażkę. Mieliśmy wywrócić ten stolik i wszystko wskazuje, że się nie udało
Mentzen: Ponieśliśmy porażkę. Mieliśmy wywrócić ten stolik i wszystko wskazuje, że się nie udało TVN24

Konfederacja stoi na trzech nogach: radykalny liberalizm, ekskluzywna i radykalnie pojmowana tożsamość narodowa, fundamentalizm obyczajowy. Radykalizmy Konfederacji, jak już wiemy, są warte nieco ponad 7 proc., choć należy doliczyć jeszcze kilka procent z poparcia ziobrystów w PiS-ie. Jeśli jednak pomyśleć o pewnym złagodnieniu Konfederacji - szczególnie w sferze niektórych tez niektórych zadawnionych gwiazd Unii Polityki Realnej, na modłę ewolucji poglądów Marine Le Pen we Francji - to połączenie z Suwerenną byłoby bardziej prawdopodobne i taki twór polityczny mógłby się dość mocno rozbudować na prawo od wspomnianej już centro-chadeckiej formacji Kosiniaka-Kamysza i Hołowni, i przekroczyć wyraźnie 10 proc.

Emerytowany, już nie zbawca

Po prawej stronie sceny pozostanie jeszcze PiS, który dysponuje kasą, strukturami i sporą grupą wciąż wiernych wyborców. To pozwoli PiS-owi trwać i stanąć jeszcze raz do bliskich wyborów, ale PiS wydaje się już partią zmierzchu, partią anachroniczną z anachronicznym przywództwem, pełną person, które poza polityką nie znaczą nic. PiS to jest/była partia ludzi usłużnych, czekających tylko na wytyczne prezesa; oportunistów, którzy zwietrzyli swą szansę w szeregach rewolucji; wreszcie prawdziwych rewolucjonistów, wierzących - niezależnie od poziomu wykształcenia i posiadanego majątku - w mitologię zagrożenia narodu. Jarosław Kaczyński miał być - jak sam mówił - emerytowanym zbawcą narodu. Dziś zostaje tylko emerytowany.

Ludzie Kaczyńskiego byli zawsze pionkami na jego szachownicy, niektórzy może gońcami, inni może skoczkami, ale to tylko on decydował, a oni żyli ideami wodza. Wódz na emeryturze jednak niewiele już może dać nowego, co dla wyraźniej patrzących pisowców stało się oczywiste w kampanii 2023. PiS to był Kaczyński, Kaczyński to PiS. Najlepiej to widać, gdy bezradnie staramy się zobaczyć, kto może przejąć i poprowadzić tę partię. Pozostaje więc uwłaszczenie na majątku PiS-u, który jest łakomym kąskiem i pozwoli dogorywać tej partii pewnie długo.

Zagospodarować politycznie aborcyjny bunt

I wreszcie lewica. Projekt jednej listy opozycji przed wyborami ujawnił, że elektorat nie jest przygotowany na tak szerokie spektrum. Hołownia a propos marszu miliona serc mówił wprost, że to dla jego (ich) zwolenników za daleko. A przecież to tylko Tusk, a gdzie jeszcze do Adriana Zandberga. W ten sposób nieco przez przypadek zawiązał się twór chadecki, który miał być tworem taktycznym, a ma wiele szans na bycie tworem strategicznym.

Po drugiej stronie takie połączenie nie powstało, choć Włodzimierz Czarzasty ochoczo maszerował z Tuskiem, a Tusk wyraźnie skręcił w lewo, zagospodarowując politycznie bunt aborcyjny i szerzej elektorat kobiet, a także odwrót od Kościoła. Ze stosunku do aborcji uczynił nawet kryterium przynależności do swojego obozu. W rezultacie dla sporej części elektoratu lewicowego zniknął problem kompromisowej postawy PO wobec aborcji i Kościoła, a Tusk łatwo mógł się im pomylić z Czarzastym. To jedno ze źródeł klęski lewicy. Jednak może to też być początek rozbudowy drugiego bloku centro-lewicowego.

Pozostaje już tylko dołączyć do tej w sumie standardowej układanki partię Razem Adriana Zandberga, która zapewne nie zaakceptuje takiego bloku i stanie się siłą ortodoksyjnie lewicową.

Lewica liczyła na więcej
Lewica liczyła na więcejTVN24

O pojednanie będzie trudno

Być może więc dopiero następne wybory dadzą Polakom lepszą szansę odnalezienia się na spektrum światopoglądowym. Być może kolejna kampania zejdzie o kilka poziomów niżej na skali agresji, demagogii, prymitywizmu i znajdzie się większe pole dla racjonalności, argumentów i uczciwej analizy.

Czytaj także: Pojedna(nie). Czy możliwa jest powyborcza polityka miłości w podzielonym społeczeństwie? >>>

Potencjalny rząd zatem - jeśli wytrwa cztery lata - powinien przede wszystkim przywrócić harmonię demokratyczną i gospodarczą, przynajmniej uspokoić nastroje społeczne, bo o pojednanie będzie w Polsce długo jeszcze trudno. Wtedy być może będziemy mogli mówić o tym, co mocno na wyrost ogłasza dziś prezydent Andrzej Duda, o okrzepłej demokracji. Dziś do niej bardzo daleko.

O przyszłości decyduje teraz ekonomia, ale równie ważna jest sanacja etyczna, rozliczenie polityczne i karne, które nie ma tylko wymiaru personalnego, ale jest racją stanu państwa, które musi być oparte na społecznym poczuciu sprawiedliwości. O przyszłości decydować będzie pieczołowita, drobiazgowa dbałość o prawdę w życiu społecznym, w relacjach władzy z tym suwerenem, którym PiS wycierał sobie twarz przez osiem lat.

Opinie wyrażane w felietonach dla tvn24.pl nie są stanowiskiem redakcji

Autorka/Autor:dr Tomasz Kowalczuk

Źródło: tvn24.pl

dr Tomasz Kowalczuk - filozof, literaturoznawca, publicysta niezależny, związany z Uniwersytetem Warszawskim.

Pozostałe wiadomości

Papież Franciszek jest w gorszym stanie niż wczoraj i miał - jak podał Watykan - "kryzys oddechowy". Przeszedł też transfuzję krwi.

Stan papieża Franciszka się pogorszył

Stan papieża Franciszka się pogorszył

Źródło:
Reuters

Prezydent Andrzej Duda jest już w Waszyngtonie, gdzie przyleciał na spotkanie z prezydentem USA Donaldem Trumpem. Według zapowiedzi, rozmowa prezydentów ma potrwać godzinę. Później na konferencji amerykańskiej prawicy przemówi Donald Trump. Wydarzenia w USA relacjonujemy w tvn24.pl. Od 19.20 w TVN24 i TVN24 GO program specjalny.

Prezydent Andrzej Duda przybył do Waszyngtonu

Prezydent Andrzej Duda przybył do Waszyngtonu

Źródło:
tvn24.pl, PAP

37-letni mężczyzna zaatakował nożem w Miluza na wschodzie Francji. Jedna osoba nie żyje, a pięć jest rannych. Poszkodowani to policjanci. Jak podały francuskie media, sprawca ataku został zatrzymany.

Atak nożownika we Francji. Jedna osoba nie żyje, ranni policjanci

Atak nożownika we Francji. Jedna osoba nie żyje, ranni policjanci

Źródło:
PAP

Jeszcze w sobotę wieczorem odbędzie się spotkanie prezydenta Polski z prezydentem Stanów Zjednoczonych. Andrzej Duda udał się do Waszyngtonu z niezapowiadaną wcześniej wizytą. Z Donaldem Trumpem poruszy najpewniej kwestie związane z Ukrainą i tego, jak Amerykanie widzą przywracanie pokoju w napadniętym przez Rosję kraju. Na forum ONZ odbędzie się specjalne posiedzenie w sprawie wojny w Ukrainie. Polskę i całą Unię Europejską będzie reprezentował szef naszej dyplomacji. W piątek Radosław Sikorski spotkał się z amerykańskim sekretarzem stanu, Marco Rubio. - To była mocna rozmowa sojuszników - mówił po spotkaniu Radosław Sikorski.

Andrzej Duda spotka się z Donaldem Trumpem. Dyplomację prezydenta pochwalają nawet Tusk i Trzaskowski

Andrzej Duda spotka się z Donaldem Trumpem. Dyplomację prezydenta pochwalają nawet Tusk i Trzaskowski

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

"Jeden z najbardziej zagadkowych polityków", który "każdemu opowiada inną historię o sobie i pokazuje inną twarz" - tak Alice Weidel, kandydatka AfD na kanclerza opisywana jest przez niemieckie media. Weidel deklaruje między innymi, że jest przeciwna udzielaniu pomocy wojskowej Ukrainie, chce w kraju zburzyć wszystkie wiatraki, zapowiada też masowe deportacje migrantów z Niemiec.

"Każdemu opowiada inną historię o sobie". Kim jest Alice Weidel, kandydatka AfD na kanclerza

"Każdemu opowiada inną historię o sobie". Kim jest Alice Weidel, kandydatka AfD na kanclerza

Źródło:
Financial Times, Politico, Reuters, DW, Guardian, PAP, tvn24.pl

W sobotę Andrzej Duda spotka się w USA z Donaldem Trumpem. Zapowiedź spotkania i rozmowy komentowali w sobotę kandydaci na prezydenta. - Wiecie, że nie chwalę prezydenta Dudy zbyt często, ale jedzie tam przekonywać Trumpa do naszych racji. I to ja rozumiem - mówił Rafał Trzaskowski (Koalicja Obywatelska). Zdaniem Karola Nawrockiego (Prawo i Sprawiedliwość) tylko w Dudzie jest "moc i szansa na to, że interes Polski będzie w tych negocjacjach uwzględniany". Szymon Hołownia (Polska 2050) "czeka na informacje o planowanych działaniach administracji amerykańskiej". Kandydatka Lewicy Magdalena Biejat mówiła, że "powinniśmy walczyć o miejsce przy stole dla Polski i całej Unii Europejskiej".

"Tak prezydent powinien się zachować". Kandydaci na prezydenta o spotkaniu Duda - Trump

"Tak prezydent powinien się zachować". Kandydaci na prezydenta o spotkaniu Duda - Trump

Źródło:
TVN24, PAP

Jubileuszowa 75. edycja Berlinale - Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Berlinie - powoli dobiega końca. Jury pod przewodnictwem wybitnego filmowca Todda Haynesa przyznało Złotego Niedźwiedzia filmowi "Drømmer" w reżyserii Daga Johana Haugeruda.

Berlinale 2025. Złoty Niedźwiedź 2025 dla filmu "Drømmer"

Berlinale 2025. Złoty Niedźwiedź 2025 dla filmu "Drømmer"

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Niezidentyfikowany obiekt przebił lód i wpadł do wody na terenie zalanej żwirowni we wsi Osieczek (woj. kujawsko-pomorskie). Wcześniej świadkowie słyszeli huk i widzieli łunę.

Niezidentyfikowany obiekt wpadł do wody. "Dziury wykluczają, że to mógł być człowiek lub zwierzę"

Niezidentyfikowany obiekt wpadł do wody. "Dziury wykluczają, że to mógł być człowiek lub zwierzę"

Źródło:
Kontakt 24

W sobotę na terenie gminy Drelów w województwie lubelskim znaleziono meteoryt. Kosmiczna skała wleciała w atmosferę i spadła na Ziemię we wtorek wieczorem. Zjawisku, które udało się zarejestrować na nagraniu, towarzyszyły rozbłysk na niebie oraz głośny huk.

Meteoryt spadł na Lubelszczyźnie. "Historyczna chwila"

Meteoryt spadł na Lubelszczyźnie. "Historyczna chwila"

Źródło:
tvnmeteo.pl, Skytinel

Premier Donald Tusk opublikował w sobotę wpis w mediach społecznościowych, w którym zaapelował "o docenienie i uszanowanie wysiłków każdego, kto podejmuje je na rzecz bezpieczeństwa Polski". W sobotę prezydent Andrzej Duda spotka się z prezydentem Stanów Zjednoczonych Donaldem Trumpem.

Premier Tusk z apelem. "Rząd i Prezydent muszą w tej sprawie działać razem"

Premier Tusk z apelem. "Rząd i Prezydent muszą w tej sprawie działać razem"

Źródło:
PAP

"Nasza rakieta Falcon 9 weszła w atmosferę nad Europą. Współpracujemy z polskim rządem w sprawie odzyskiwania szczątków, powodem upadku w Polsce była usterka" - poinformowała firma SpaceX w oświadczeniu opublikowanym w sobotę na stronie internetowej. W ciągu ostatnich dni w kilku miejscach kraju odnaleziono niezidentyfikowane obiekty, które mają być częścią maszyny.

Szczątki rakiety Falcon 9 w Polsce. Jest komunikat SpaceX

Szczątki rakiety Falcon 9 w Polsce. Jest komunikat SpaceX

Źródło:
PAP, tvnmeteo.pl, SpaceX

Środowemu przelotowi szczątków Falcona 9 na polskim niebie towarzyszył nie tylko świetlny spektakl, ale też spektakularny huk. Odgłosy te można usłyszeć na nagraniu. Karol Wójcicki, autor bloga "Z głową w gwiazdach" wyjaśnił, skąd się wzięły takie dźwięki.

"Kosmos nie tylko wygląda epicko, ale też potrafi nieźle huknąć"

"Kosmos nie tylko wygląda epicko, ale też potrafi nieźle huknąć"

Źródło:
Z głową w gwiazdach, tvnmeteo.pl

Niebezpieczna sytuacja na Jeziorku Czerniakowskim. Na zamarzniętą taflę weszła osoba dorosła z trójką dzieci. Nie zniechęciło jej to, że lód w wielu miejscach stopniał już na tyle, że obok kąpała się grupa morsów.

Dorosła i trójka dzieci na topniejącym lodzie. "Skrajna bezmyślność"

Dorosła i trójka dzieci na topniejącym lodzie. "Skrajna bezmyślność"

Źródło:
Kontakt24

W sobotę w Tatrach doszło do śmiertelnego wypadku. Jak przekazali ratownicy Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratowniczego, ofiara to mężczyzna, który spadł z dużej wysokości. Mimo słonecznej aury, w górach panują bardzo niebezpieczne warunki.

Śmiertelny wypadek w Tatrach. Mężczyzna spadł z dużej wysokości

Śmiertelny wypadek w Tatrach. Mężczyzna spadł z dużej wysokości

Źródło:
PAP, TOPR

"Papież Franiczek dobrze odpoczął" - głosi sobotni komunikat Watykanu przekazany dziennikarzom. To najkrótsza informacja o stanie zdrowia papieża podana od początku jego hospitalizacji 14 lutego. Papież ma obustronne zapalenie płuc.

Najkrótszy komunikat o stanie zdrowia papieża

Najkrótszy komunikat o stanie zdrowia papieża

Źródło:
PAP

Wśród znanych osobistości USA, w tym celebrytów, nasila się krytyka rządów administracji Donalda Trumpa, w której pracownikiem został Elon Musk. Według rozpowszechnianego w sieci przekazu Oprah Winfrey miała w związku z tym ogłosić, że przeprowadza się do Włoch.

Oprah Winfrey "nie może oddychać tym samym powietrzem co Elon Musk"? Skąd ten "news"

Oprah Winfrey "nie może oddychać tym samym powietrzem co Elon Musk"? Skąd ten "news"

Źródło:
Konkret24

Najbliższe dni przyniosą pogodną aurę w wielu regionach kraju. Później na niebie pojawi się jednak więcej chmur, może z nich padać deszcz. Będzie jednak dość ciepło - miejscami temperatura przekroczy 10 stopni Celsjusza.

Najpierw sporo słońca, później aura zacznie się psuć

Najpierw sporo słońca, później aura zacznie się psuć

Źródło:
tvnmeteo.pl

Koszt remontu mieszkania dwupokojowego o powierzchni 45 metrów kwadratowych wyniesie w 2025 roku około 65 tysięcy złotych - wynika z analizy ekspertów Rankomat.pl. Prognozują jednak wzrost kosztów o 5-10 procent w niedalekim czasie. Przestrzegają również przed długim terminem oczekiwania na ekipę remontową w przypadku uruchomienia programu dopłat do mieszkań "Klucz do mieszkania". Ma on bowiem objąć przede wszystkim mieszkania z drugiej ręki.

Remont mieszkania w 2025 roku. Ile będzie kosztował?

Remont mieszkania w 2025 roku. Ile będzie kosztował?

Źródło:
tvn24.pl

W czwartek rozpoczął się transport lotniczy ponad tysiąca obywateli Chin, którzy pracowali w internetowych centrach oszustw we wschodniej Mjanmie. W operację zaangażowane są służby birmańskie, tajskie i chińskie. Z raportu jednostki ONZ z 2023 r. wynika, że w Mjanmie znajduje się 120 tys. osób zaangażowanych w prowadzenie nielegalnej działalności lub zmuszonych do niej.

Setki Chińczyków podejrzanych o cyberprzestępstwa wracają do kraju

Setki Chińczyków podejrzanych o cyberprzestępstwa wracają do kraju

Źródło:
PAP

13-latek, który w Krynicy-Zdroju wjechał na nartach w armatkę śnieżną, nie żyje - poinformowała tvn24.pl rzeczniczka Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Krakowie. Chłopiec był tam leczony na oddziale intensywnej terapii. Oświadczenie w sprawie wypadku wydały Polskie Koleje Linowe.

Nie żyje 13-latek, który wjechał na nartach w armatkę śnieżną

Nie żyje 13-latek, który wjechał na nartach w armatkę śnieżną

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Na osiedlu Wichrowe Wzgórze w Poznaniu otwarto nową halę sportową. Niestety - jak zauważył na sesji rady miasta radny Przemysław Plewiński - z trybun nie widać części boiska. "Z podobnymi rozwiązaniami można spotkać się na wielu innych obiektach" - przekonują Poznańskie Inwestycje Miejskie.

Powstała nowa hala sportowa. Z trybun nie widać części boiska

Powstała nowa hala sportowa. Z trybun nie widać części boiska

Źródło:
tvn24.pl

Brazylijskie miasto Buriticupu, położone na północno-wschodnim krańcu Amazonii, jest powoli pochłaniane przez ziemię. W ostatnich tygodniach powstały tam ogromne zapadliska o głębokości kilku metrów. Sytuacja jest na tyle poważna, że władze ogłosiły stan wyjątkowy.

Ziemia pochłania to miasto. Ogłoszono stan wyjątkowy

Ziemia pochłania to miasto. Ogłoszono stan wyjątkowy

Źródło:
Reuters

Na placu Konstytucji doszło w piątek w nocy do bójki. Policja podaje, że jedna osoba nie żyje. To 31-letni mężczyzna, raniony w klatkę piersiową. Jak nieoficjalnie ustaliliśmy, został ugodzony nożem.

Bójka przed restauracją w centrum Warszawy. Jedna osoba nie żyje, trzy zatrzymane

Bójka przed restauracją w centrum Warszawy. Jedna osoba nie żyje, trzy zatrzymane

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Atak z użyciem siekiery w Wałbrzychu. Poważnie ranna w twarz została dwudziestolatka, do szpitala trafił również pięćdziesięcioletni mężczyzna. Do sprawy zatrzymano osiemnastolatka. Policja wyjaśnia okoliczności tego zdarzenia.

Młoda kobieta trafiona siekierą w twarz, policja zatrzymała 18-latka

Młoda kobieta trafiona siekierą w twarz, policja zatrzymała 18-latka

Źródło:
tvn24.pl

Dubajska firma kryptowalutowa Bybit przekazała informację o kradzieży cyfrowej waluty o wartości 1,5 miliarda dolarów - donosi BBC. Założyciel firmy deklaruje, że zwróci pieniądze poszkodowanym. Może to być największa kradzież kryptowalut w historii.

Ogromna kradzież kryptowaluty. Jedna z największych w historii

Ogromna kradzież kryptowaluty. Jedna z największych w historii

Źródło:
BBC, tvn24.pl

Podejrzany o próbę zgwałcenia nastolatki w Rabce-Zdroju mógł zaatakować już wcześniej - dowiedzieli się dziennikarze "Uwagi!" TVN. Prokuratura włączyła do śledztwa sprawę z listopada, kiedy do napaści na inną dziewczynkę doszło w tym samym miejscu, co w lutym. Ofiary podały podobny rysopis sprawcy. Śledztwo monitoruje Prokuratura Krajowa.

To samo miejsce, podobny rysopis. Po próbie gwałtu w Rabce prokuratura łączy śledztwa

To samo miejsce, podobny rysopis. Po próbie gwałtu w Rabce prokuratura łączy śledztwa

Źródło:
"Uwaga!" TVN, tvn24.pl

Polska jest na trzecim miejscu w UE pod względem odsetka osób samozatrudnionych. Choć statystycznie zarabiają lepiej od zatrudnionych na etat, niemal wszyscy przedsiębiorcy płacą najniższe składki, które nie wystarczą na minimalną emeryturę. Dopłaci do nich państwo. - Najbardziej interesuje nas "tu i teraz". Emerytura wydaje się czymś abstrakcyjnym - komentuje dla nas ekonomistka.

Przeżyć za 1878,91 złotych. Dlaczego przedsiębiorcy decydują się na "dobrowolne ubóstwo"?

Przeżyć za 1878,91 złotych. Dlaczego przedsiębiorcy decydują się na "dobrowolne ubóstwo"?

Źródło:
tvn24.pl

"Szkodliwe", "nieefektywne" - tak internauci komentują nagranie pokazujące rzekomo, jak w trakcie gwałtownej burzy rozpada się turbina wiatrowa, łamie na pół i jej kawałki spadają na ziemię. Film robi wrażenie, lecz nie jest prawdziwy.

"Eksplozja" wiatraka robi wrażenie. I tylko to jest prawdziwe

"Eksplozja" wiatraka robi wrażenie. I tylko to jest prawdziwe

Źródło:
Konkret24

Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski spotkał się z sekretarzem stanu USA Marco Rubio. Po nim wystąpił na konferencji prasowej. Jak przekazał, tematami rozmów były "bieżące sprawy wojny i pokoju w Europie, ale także współpraca w tak odległych krajach jak Korea Północna, Wenezuela, Kuba, Iran". Przekazał, że Rubio przyjął jego zaproszenie do Polski. W sobotę do Waszyngtonu ma przylecieć prezydent Andrzej Duda i spotkać się z Donaldem Trumpem.

Sikorski po spotkaniu z Rubio. "To była mocna rozmowa bliskich sojuszników"

Sikorski po spotkaniu z Rubio. "To była mocna rozmowa bliskich sojuszników"

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Ciała dwóch młodych mężczyzn w wieku 27 i 29 lat znaleziono w garażu we Włodawie (województwo lubelskie). Policja pod nadzorem prokuratury wyjaśnia okoliczności zgonów.

Ciała dwóch młodych mężczyzn w garażu

Ciała dwóch młodych mężczyzn w garażu

Źródło:
tvn24.pl

Jeden z dziesięciu największych producentów akumulatorów na świecie, chińska spółka China Aviation Lithium Battery (CALB), wybuduje na zachodzie Portugalii swoją fabrykę. Kierownictwo spółki wyjaśnia, że to przedsięwzięcie, które służy "długoterminowemu planowi działań na rynku europejskim".

Chiński gigant wybuduje w Europie fabrykę za dwa miliardy euro

Chiński gigant wybuduje w Europie fabrykę za dwa miliardy euro

Źródło:
PAP

Prezydent USA Donald Trump oświadczył w piątek, że zaakceptuje, jeżeli premier Izraela Benjamin Netanjahu zdecyduje się na wznowienie wojny z Hamasem w Strefie Gazy. Obecnie obowiązuje tam czasowy rozejm, jego przedłużenie jest niepewne.

Trump zaakceptuje każdą decyzję. "Zwłaszcza z powodu tego, co wydarzyło się wczoraj"

Trump zaakceptuje każdą decyzję. "Zwłaszcza z powodu tego, co wydarzyło się wczoraj"

Źródło:
PAP
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Według przedwyborczych sondaży to blok partii chadeckich CDU/CSU ma największe szanse na zwycięstwo w wyborach do Bundestagu, a lider CDU Friedrich Merz - na stanowisko kanclerza Niemiec. Polityk z wieloletnim doświadczeniem postrzegany jest jako przedstawiciel konserwatywnego społecznie i liberalnego gospodarczo skrzydła CDU. Ma też sprecyzowane poglądy na kwestie migracji, wsparcia dla Ukrainy i współpracy z Polską.

Friedrich Merz kanclerzem? Oto co mówił o Ukrainie, migracji i relacjach z Polską

Friedrich Merz kanclerzem? Oto co mówił o Ukrainie, migracji i relacjach z Polską

Źródło:
PAP, Der Spiegel, Der Tagesspiegel, Deutsche Welle, tvn24.pl
Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg podsumowała najważniejsze wydarzenia ze świata filmu i muzyki w mijającym tygodniu. W programie między innymi o remake'u klasycznego horroru "Nosferatu", wyczekiwanym powrocie serialu "Biały Lotos", nowej roli Cezarego Pazury i planowanym występie AC/DC tego lata w Polsce.

"Nosferatu" w nowej odsłonie, powraca "Biały Lotos", AC/DC zagra w Polsce

"Nosferatu" w nowej odsłonie, powraca "Biały Lotos", AC/DC zagra w Polsce

Źródło:
tvn24.pl