Premium

"Świeże PESEL-e" zagłosowały. Mówią, że przy urnach "włożyli nogę w uchylone drzwi"

Zdjęcie: Shutterstock

Maria od 16. roku życia chodzi na protesty. Grzesiek już w liceum poszedł do polityki, bo jako osoba homoseksualna chce żyć w bezpiecznym kraju. Jakub kilka lat spędził w Młodzieżowej Radzie Miasta Gdańska i tam uczył się, czym jest demokracja. Przeżył wstrząs po śmierci prezydenta miasta Pawła Adamowicza. Ponad 70 proc. wyborców w wieku 18-29 lat poszło do urn, bo są zmęczeni mową nienawiści, szkołą na modłę ministra Przemysława Czarnka. Zapytaliśmy ich, czego jeszcze mają dosyć i jakiej Polski chcą.

Wzrok, słuch, dotyk - gdy rozmawiam z młodymi wyborcami, mam wrażenie, że to, co się działo w ostatnich latach w Polsce, poraziło u nich te właśnie zmysły.

Nie mogą już patrzeć na to, jak rząd uderza w osoby LGBT+.

Nie chcą słyszeć o kolejnych kobietach, które zmarły na porodówkach.

Nie chcą czuć strachu, że będą musieli wyjechać z Polski.

Dotyka ich mowa nienawiści, która najpierw sączyła się w polskiej debacie publicznej, by ostatnio wylać się szerokim strumieniem.

Mają dziś po dwadzieścia kilka lat i nie pamiętają Polski sprzed rządów PiS. A tych już w Polsce nie chcą. Mówią, że przy urnach czuli się tak jakby zerwali toksyczny związek.

Rekordowa frekwencja 70,9 procent w grupie wiekowej 18-29 zaskoczyła wszystkich. I choć w porównaniu z innymi grupami wiekowymi to druga frekwencja od końca (mniej głosów oddali wyborcy po 60. roku życia), to i tak jest imponująca - cztery lata temu do urn poszło mniej niż 50 proc. najmłodszych Polaków.

Frekwencja w tym roku wśród najmłodszych wyborców była rekordowaTVN24

Według sondażu late poll Ipsos wśród młodych PiS przegrał z kretesem: otrzymał jedynie 14,9 procent głosów i uplasował się na ostatnim miejscu wśród ugrupowań, które weszły do Sejmu. Przedostatnia była Konfederacja z wynikiem 16,6 procent, następnie Trzecia Droga (16,9 procent), przed nią jeszcze Lewica (17,7 procent głosów). Młodzi najchętniej głosowali na Koalicję Obywatelską (28,3 procent głosów).

tvn24.pl

Czy najmłodsi wyborcy potraktowali niedzielne wybory parlamentarne jak plebiscyt za albo przeciwko PiS-owi? A może mają konkretne oczekiwania związane z Polską pod nowymi, demokratycznymi rządami? Zapytaliśmy ich, jakiej Polski chcą po wyborach.

Czytaj dalej po zalogowaniu

premium

Uzyskaj dostęp do treści premium za darmo i bez reklam