27-latka podejrzana o zabicie swoich rodziców i spalenie ich zwłok została przesłuchana w prokuraturze i decyzją sądu aresztowana na trzy miesiące. Zwłoki małżeństwa - 49-letniej kobiety i 57-letniego mężczyzny- znaleziono w środę w Ostródzie (woj. warmińsko-mazurskie). Mieli rany kłute i cięte zadane ostrym narzędziem. W dniu znalezienia ciał kobiety i mężczyzny zatrzymano ich córkę.
Jeśli doświadczasz problemów emocjonalnych i chciałbyś uzyskać poradę lub wsparcie, tutaj znajdziesz listę organizacji oferujących profesjonalną pomoc.
27-latka usłyszała trzy zarzuty: dwa dotyczące zabójstwa ojca oraz matki i jeden dotyczący znieważenia zwłok przez oblanie ich łatwopalną cieczą i podpalenie. Jak poinformował w piątek prokurator Prokuratury Rejonowej w Ostródzie Rafał Koziński, czynności z podejrzaną zostały zakończone, a śledczy wystąpili do sądu o tymczasowy areszt.
Sąd przychylił się do wniosku prokuratury i aresztował podejrzaną na trzy miesiące.
Prokurator: była w swoim świecie
- 27-letnia córka zamordowanego w Ostródzie (Warmińsko-Mazurskie) małżeństwa została zatrzymana i w czwartek zostanie jej przedstawiony zarzut podwójnego zabójstwa. Policja wystąpi też z wnioskiem o tymczasowy areszt – poinformował w czwartek (29 lutego) rano rzecznik ostródzkiej policji podkomisarz Michał Przybyłek. Tego samego dnia przed godz. 16 przekazał, że zarzut został już postawiony.
27-latka nie przyznaje się do winy.
Prokurator Rafał Koziński poinformował, że "trudno powiedzieć, że złożyła wyjaśnienia". - To były twierdzenia nielogiczne, nieracjonalne, zupełnie oderwane od rzeczywistości - powiedział.
Koziński dodał, że podejrzana nie chciała w piątek rozmawiać z prokuratorem "w logiczny sposób". - Były problemy, żeby nawiązać z nią logiczny kontakt, jakby była w swoim świecie - zaznaczył.
Mężczyzna nie pojawił się w pracy
W środę około godziny 12.30 dyżurny ostródzkiej jednostki policji został powiadomiony o tym, że na ulicy Demokracji w jednym z budynków jeden z członków rodziny nie może dostać się do lokalu mieszkalnego, gdzie mieszkają jego członkowie rodziny.
- Pojawił się na miejscu z uwagi na to, że mężczyzna zamieszkujący w lokalu nie pojawił się w miejscu swojej pracy - przekazał.
- Na miejsce został zadysponowany patrol policji, który w wyniku wejścia siłowego do mieszkania w jednym z pomieszczeń na podłodze ujawnił zwłoki kobiety i mężczyzny. Na chwilę obecną wiemy, że jest to 49-letnia kobieta i 57-letni mężczyzna. Z naszych ustaleń wynika, że było to małżeństwo - mówił dalej.
Kobieta i mężczyzna mieli rany kłute
Policjant przekazał, że na miejsce udała się grupa dochodzeniowo-śledcza oraz zespół techników kryminalistyki, którzy działali pod nadzorem prokuratorów Prokuratury Rejonowej w Ostródzie. Dodał, że na miejscu pojawili się też przewodnicy z psami, aby podjąć trop, jednak z uwagi na warunki pogodowe musieli przerwać te czynności.
Mówił też, że zarówno kobieta, jak i mężczyzna mieli na ciele rany kłute oraz rany cięte wykonane ostrym narzędziem.
Zatrzymali ją w pobliskiej miejscowości
W miejscu zamieszkania dwojga denatów zameldowana była również ich 27-letnia córka.
W środę wieczorem patrol policji zatrzymał ją w powiecie ostródzkim, w pobliskiej miejscowości.
"Zgromadzone dotychczas informacje wskazują na udział zatrzymanej kobiety w tym tragicznym zdarzeniu. W chwili zatrzymania kobieta była trzeźwa, zachowywała się spokojnie i nie stawiała oporu" - czytamy w policyjnym komunikacie
Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: Policja Warmińsko-Mazurska