Nie żyje 70-letni rowerzysta. Żandarmeria wojskowa ustala, czy sprawcą wypadku był żołnierz

Kierowca zderzył się z 70-letnim rowerzystą. Mężczyzna nie żyje
Do zdarzenia doszło w Moszczance w powiecie ryckim
Źródło: Google Earth

Wypadek w Moszczance (woj. lubelskie). Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że 21-letni żołnierz śmiertelnie potrącił 70-letniego rowerzystę. Sprawa trafiła do żandarmerii wojskowej. Ta nie ma jednak pewności, czy faktycznie to żołnierz był sprawcą wypadku. Trwa wyjaśnianie sprawy.

Policja dostała zgłoszenie o wypadku w środę (20 września) po godzinie 20. Do zdarzenia doszło na drodze krajowej nr 48 w Moszczance w powiecie ryckim.

ZOBACZ W TVN24 GO: "Wypadek nie zdarza się nam" >>>

- Ze wstępnych ustaleń pracujących na miejscu funkcjonariuszy wynika, że kierujący osobowym audi 21-letni mieszkaniec powiatu ryckiego jechał od ronda w Moszczance w kierunku Dęblina. W pewnym momencie wyprzedził inny pojazd, a następnie potrącił 70-letniego rowerzystę, również mieszkańca tego samego powiatu - mówi aspirant sztabowy Agnieszka Marchlak z Komendy Powiatowej Policji w Rykach.

Kierowca zderzył się z 70-letnim rowerzystą. Mężczyzna nie żyje
Kierowca zderzył się z 70-letnim rowerzystą. Mężczyzna nie żyje
Źródło: lubelska policja

Żołnierz za kierownicą

Jak relacjonuje, 21-latek zjechał na przeciwległy pas ruchu i uderzył w przydrożne drzewo.

Czytaj też: Nie żyje dwóch mężczyzn. Sześć osób było uwięzionych w pojazdach

- Zabrano go do szpitala. Po badaniu okazało się, że był trzeźwy. Rowerzysta zmarł na miejscu - informuje policjantka.

Okazało się, że kierujący audi jest żołnierzem. Dlatego sprawa została przekazana do żandarmerii wojskowej.

Żandarmeria: okoliczności potrącenia nie są jasne

- Badamy szczegóły wypadku. Choć wstępne ustalenia policji wskazują, że sprawcą był 21-letni żołnierz, nie jest to jeszcze na ten moment ustalone na 100 procent. Faktem jest, że żołnierz wyprzedzał jadący przed nim pojazd. Okoliczności potrącenia nie są jednak jasne. Wypowie się na ten temat biegły - podkreśla kapitan Iwo Sawa z Oddziału Żandarmerii Wojskowej w Lublinie.

Dodaje, że ciało rowerzysty zostało zabezpieczone do sekcji. - Zostanie ustalone czy był trzeźwy - mówi.

Czytaj też: Najpierw w bariery, potem w skuter. Holenderscy żołnierze rozbili się na Trasie Łazienkowskiej

Jak mówi, służby ustalają też, czy rowerzysta miał na sobie elementy odblaskowe.

TVN24 HD
Dowiedz się więcej:

TVN24 HD

Czytaj także: