W niedzielę wieczorem w Wyskokach (woj. łódzkie) samochód osobowy bmw z dwoma mężczyznami w środku uderzył w drzewo. Na miejscu zginęli 44-letni obywatel Gruzji, który był kierowcą, i jego pasażer, którego tożsamość na razie pozostaje nieustalona.
Służby o wypadku zostały powiadomione o godzinie 19:15. Na miejsce, jak przekazuje starszy kapitan Dominik Wilk z Państwowej Straży Pożarnej w Zgierzu, wysłano trzy zastępy straży i zespół ratownictwa medycznego. Pojawili się też policjanci.
Czytaj też: Trzyletni zakaz prowadzenia pojazdów za "agresję drogową" na S7. Jest prawomocny wyrok sądu
- Niestety, dwaj mężczyźni podróżujący autem zginęli - przekazuje strażak.
Poszukiwania świadków
Aspirant Robert Borowski ze zgierskiej komendy powiatowej policji w Zgierzu przekazuje, że za kierownicą auta siedział 44-letni Gruzin. - Obok niego podróżował mężczyzna w wieku około 40 lat. Jego tożsamość pozostaje nieustalona - przekazał policjant.
Przekazał, że funkcjonariusze starają się ustalić, dlaczego auto zjechało z drogi i uderzyło w drzewo.
Czytaj też: Policja pokazuje mapę śmierci
- Naprawdopodobniej samochód jechał zbyt szybko, siła uderzenia była bardzo duża. Na tym etapie jednak niczego nie przesądzamy - zaznaczył policjant.
Zaapelował o kontakt świadków wypadku lub osób posiadających informacje mogące pomóc w ustaleniu okoliczności tragedii.
- Prosimy o kontaktowanie się z Komendą Powiatową Policji w Zgierzu pod całodobowym numerem telefonu 47 842 52 00 - przekazał asp. Borowski.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: KP PSP Zgierz