Przepis na tragedię - słońce, sucha droga i mniejszy ruch. Policja pokazuje mapę śmierci

Źródło:
tvn24.pl
Śmiertelny wypadek w Paluzach
Śmiertelny wypadek w PaluzachKPP Bartoszyce
wideo 2/7
Śmiertelny wypadek w Paluzach

Policjanci codziennie nanoszą nowe punkty na mapę, która już po raz piąty ma przypominać, że w czasie wakacji na drogach regularnie dochodzi do tragedii. Do wtorku zaznaczono miejsca, gdzie zginęło już 19 osób, chociaż wakacje trwają ledwie od soboty. - Bardzo chciałbym, żeby było inaczej, ale trudno mieć złudzenia. Do końca sierpnia mapa zaczerni się od tragedii - mówi inspektor Mariusz Ciarka z Komendy Głównej Policji.

To były pierwsze godziny wakacji. Przed godziną 2 w nocy na drodze wojewódzkiej w pobliżu Zakrzewia (woj. mazowieckie) zginął 20-letni kierowca. Jego auto wypadło z drogi i dachowało.

Niedługo potem na drodze między Wałczem a Czaplinkiem (woj. zachodniopomorskie) dochodzi do czołowego zderzenia ciężarówki i samochodu osobowego, w którym ginie mężczyzna. Jadące z nim dzieci trafiają do szpitali. 

W podobnym czasie życie traci 45-latka, która wyjeżdża z drogi podporządkowanej pod ciężarówkę. Do tragedii dochodzi w Ozorkowie (woj. łódzkie). 

ZOBACZ REPORTAŻ "Ten płacz zostaje w głowie do końca życia" >>> 

Czwartą ofiarą pierwszego dnia wakacji jest 87-letni rowerzysta, który ginie w Kraśniku (woj. lubelskie) podczas czołowego zderzenia ze skuterem. 

Drugiego dnia ofiar jest już sześć. W Dęborzycach (woj. wielkopolskie) giną dwie osoby. Do tragedii dochodzi też w Drawsku Pomorskim, Mikanowie (woj. mazowieckie), Wierzchosławicach (woj. dolnośląskie) i Czaplinku (woj. mazowieckie).

Dzień trzeci. Kolejne wypadki: pomorskie, pomorskie, mazowieckie, mazowieckie, lubelskie, podkarpackie, małopolskie, śląskie, łódzkie. 

Izdebki. Motocyklista nie żyje po zjechaniu ze skarpy i uderzeniu w drzewo
Izdebki. Motocyklista nie żyje po zjechaniu ze skarpy i uderzeniu w drzewoKPP w Brzozowie

OGLĄDAJ PROGRAM "7 ŻYĆ" O BEZPIECZEŃSTWIE NA POLSKICH DROGACH >>>

- Liczba tragedii, do których dochodzi każdego dnia sprawia, że mamy tendencję do traktowania ich tak, jakby to były pozbawione emocji dane statystyczne. A przecież za każdą drogową tragedią stoi horror całych rodzin - mówi inspektor Mariusz Ciarka z Komendy Głównej Policji.

Żeby przypominać, że do dramatów dochodzi wokół nas, policja po raz piąty już prowadzi wakacyjną mapę wypadków ze skutkiem śmiertelnym. Ma uświadamiać użytkowników dróg, że tragedie, o których słyszą w mediach, nie są abstrakcyjne, ale rozgrywają się w pobliżu i mogą przydarzyć się każdemu.

Wypadki drogowe ze skutkiem śmiertelnym, stan na 27 czerwcapolicja.pl

- W ubiegłym roku na mapie musieliśmy łącznie zaznaczyć 375 miejsc. Każdy z tych punktów oznacza wypadek, w którym ktoś zginął. To kierowcy i ich pasażerowie, motocykliści, rowerzyści, piesi zabici na chodnikach i na przejściach dla pieszych - mówi Ciarka.

Do dzisiaj (wtorek, 27 czerwca) ofiar jest już 19.

ZOBACZ REPORTAŻ "Ten płacz zostaje w głowie do końca życia" >>> 

Patrz i pamiętaj

Tegoroczna mapa jest wyświetlana na ponad 20 tys. ekranów rozmieszczonych w 553 miastach. Można je zobaczyć między innymi przy głównych ciągach komunikacyjnych, dworcach, stacjach paliw i centrach handlowych.

- Chcemy zwrócić uwagę na skalę tragedii, do jakich dochodzi na polskich drogach. Chcemy skłonić do refleksji użytkowników dróg i zachęcić do dyskusji na temat bezpieczeństwa ruchu drogowego - podkreśla Ciarka.

Rzecznik komendanta głównego podkreśla, że w ubiegłym roku trzy najbardziej niebezpieczne miesiące na drogach to właśnie czerwiec, lipiec i sierpień.

Wypadki drogowe i ich skutki według miesięcyKomenda Główna Policji

- Nie możemy przechodzić obojętnie wobec faktu, że statystycznie najgorzej na drogach jest wtedy, kiedy warunki pogodowe są najlepsze - mówi Ciarka.

Wakacyjna fala

Arkadiusz Kuzio, dyrektor Akademii Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego w Szczecinie i biegły sądowy w zakresie bezpieczeństwa w ruchu drogowym, podkreśla, że od lat w branży obserwuje się zjawisko wakacyjnej fali wypadków.

- Powiedzmy sobie szczerze. W miastach jest mniejszy ruch, warunki pogodowe są często optymalne. Przeszkadzać może jedynie rażące kierowców słońce. Moglibyśmy się spodziewać, że w wakacje tragedii powinno być mniej niż w pozostałym okresie roku. Jest jednak na odwrót, w branży mówimy o wakacyjnej fali wypadków - przyznaje ekspert.

Wypadek na autostradzie A1 koło Piotrkowa Trybunalskiego
Wypadek na autostradzie A1 koło Piotrkowa TrybunalskiegoKM PSP Piotrków Trybunalski

Z czego ona wynika? Kuzio wskazuje, że - oprócz tradycyjnej przyczyny drogowych tragedii, czyli prędkości - ważną przyczyną jest zmęczenie. - Planujemy podróż, wrzucamy trasę do nawigacji i nastawiamy się, że trasę pokonamy we wskazanym czasie. Jedziemy często po wiele godzin, byle dotrzymać harmonogramu, który sami sobie narzuciliśmy - opisuje.

Podkreśla, że sytuację poprawia coraz gęstsza sieć dróg szybkiego ruchu w Polsce. - Dochodzi tam do wypadków rzadziej. Jak w soczewce jednak widać, że problem zmęczenia i braku uwagi zbiera śmiertelne żniwo. Najczęstszą przyczyną jest tam najechanie na pojazd znajdujący się na pasie awaryjnym - zaznacza.

Rozmówca tvn24.pl zwraca uwagę, że w wakacje zwiększa się liczba wypadków z udziałem bardzo młodych ludzi, którzy nad ranem wracają ze spotkań, imprez i koncertów.

- To również bardzo poważny problem. Młodzi wsiadają za kierownicę po nieprzespanej nocy, często po substancjach psychoaktywnych. Tak tworzy się mieszanina wybuchowa, która kończy życie wielu ludzi - kwituje ekspert.

Adrenalina i złota godzina

Na zeszłorocznej mapie wypadków ze skutkiem śmiertelnym zaznaczony jest punkt pod Skierniewicami w województwie łódzkim. Tam zginął 57-letni mężczyzna. Samochód dostawczy - którym jechał z 30-letnim synem po drzewo - złapał prawym kołem pobocze, kiedy jego syn zjechał z drogi, żeby minąć się z jadącą z naprzeciwka ciężarówką. Auto wpadło w poślizg, zaczęło je ściągać na lewo. Kierowca skontrował kierownicą, auto tylko na moment wróciło na właściwy tor, żeby za chwilę wpaść w kolejny poślizg - tym razem w prawą stronę. Zanim zdążył zareagować, auto uderzyło z impetem w drzewo.

57-latek po wypadku wydawał się być w lepszym stanie niż syn. Wyszedł z auta i rozmawiał z kierowcami, którzy zatrzymali się przy dymiącym wraku. Kiedy kierowca zakleszczony we wnętrzu opowiadał o palącym bólu spowodowanym pęknięciem obojczyka, jego ojciec sprawnie organizował pomoc. Po kilkunastu minutach stracił przytomność i już nigdy jej nie odzyskał.

- W czasie wypadku samochodowego w organizmie dochodzi do wyzwolenia olbrzymiej ilości adrenaliny. Człowiek gotowy jest do ucieczki lub walki, to zaprogramowała w nas ewolucja. Możemy przez pewien czas funkcjonować pomimo złamań i innych poważnych obrażeń - mówi doktor Bartosz Rykaczewski, specjalista w zakresie neurochirurgii i medycyny ratunkowej.

O osobach takich jak 57-latek, który zmarł pod Skierniewicami, lekarze mówią, że to chorzy "chodzący, mówiący i umierający". - W wyniku wypadku może dojść do krwawienia wewnętrznego. Jeżeli pacjent straci 500 mililitrów krwi, poczuje się nieco gorzej, ale ciągle może zachowywać się tak, jakby nie działo się nic niepokojącego. Kolejne 500 mililitrów i objawy się nasilają. Z każdą chwilą szansę na ratunek maleją. Jedynym ratunkiem jest transfuzja krwi i szybka operacja, najlepiej w ciągu godziny od zdarzenia. Stąd mówi się o złotej godzinie - kończy dr Rykaczewski.

***

Korzystając z dróg w Polsce, narażamy swoje życie ponad trzy razy bardziej, niż w Szwajcarii, Norwegii czy Szwecji. Taka niepokojąca konkluzja wyłania się z danych za rok 2019, które opublikował Eurostat. Na milion Polaków na drogach średnio ginie 77 osób. W Szwajcarii są średnio 22 ofiary, tyle samo w Szwecji, a w Norwegii - 20.

Autorka/Autor:bż/tam

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

- Mieszkam w stumetrowym domu, samotnie wychowuję dwoje dzieci. Dom podzielony jest na pół. Rodzice mają osobne liczniki. Oni płacą około dwieście złotych za prąd, a ja - mając fotowoltaikę - dwadzieścia tysięcy złotych - opowiada w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl pani Agnieszka z Rudy Kozielskiej. - Jeden z największych rachunków, o którym mam wiedzę wyniósł 80 tysięcy złotych, a mówimy o zwykłych domach - komentuje Izabela Dąbrowska-Antoniak, koordynator do spraw negocjacji przy prezesie Urzędu Regulacji Energetyki.

"Mamy zwykły dom, piekarnik, lodówkę i czajnik, a dostajemy w tyłek"

"Mamy zwykły dom, piekarnik, lodówkę i czajnik, a dostajemy w tyłek"

Źródło:
tvn24.pl

W niedzielę poznamy kandydata PiS na prezydenta. Zdaniem politologa dr Tomasza Słomki zapowiedź poparcia bezpartyjnego kandydata wskazuje na Karola Nawrockiego. - Nawrocki może wejść w swoistą legendę polityczną o swojej bezpartyjności - stwierdził. Dodał, że fakt jego małej rozpoznawalności może być z jednej strony słabością, a z drugiej atutem. - Można mu przypisać pewną nową narrację, nową historię - powiedział Słomka.

Dylemat PiS. "Negatywny elektorat jest równie problematyczny, co nierozpoznawalność"

Dylemat PiS. "Negatywny elektorat jest równie problematyczny, co nierozpoznawalność"

Źródło:
TVN24
Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Dwie osoby mieszkały w kamienicy w Jezioranach, która w niedzielę rano stanęła w płomieniach. Jedna z nich sama wyszła z budynku. Drugą strażacy znaleźli na pogorzelisku. Nie żyje. Akcja jest trudna, ponieważ zawalił się dach, spłonęły drewniane schody i stropy.

Pożar kamienicy w Jezioranach. "Znaleźliśmy zwęglone zwłoki"

Pożar kamienicy w Jezioranach. "Znaleźliśmy zwęglone zwłoki"

Źródło:
tvn24.pl

Mężczyzna zginął, gdy drzewo uderzyło w jego samochód na drodze w hrabstwie Hampshire w Wielkiej Brytanii. To trzecia ofiara śmiertelna burzy Bert niosącej intensywne opady śniegu, ulewy i wichury - poinformowała w niedzielę BBC. Zamknięto wiele dróg, są też utrudnienia w ruchu kolejowym. W sobotę wieczorem tysiące domów były bez prądu.

Trzy osoby nie żyją, domy bez prądu po śnieżycach i wichurach

Trzy osoby nie żyją, domy bez prądu po śnieżycach i wichurach

Źródło:
PAP, tvnmeteo.pl

Centymetr kwadratowy - tyle zostało wymierającego w Polsce gatunku mchu na torfowisku na Lubelszczyźnie. Samorządowcy wciąż wydają zgody na eksploatację torfu, nieraz mimo sprzeciwów regionalnych dyrekcji ochrony środowiska, bo wartość torfowisk w kontekście zmian klimatycznych i zapobieganiu powodziom jest nie do przecenienia. W Starym Stręczynie sprawą zajmuje się już prokuratura.

Wymierający gatunek zniszczony, cenne torfowisko wyeksploatowane. Sprawę bada prokuratura

Wymierający gatunek zniszczony, cenne torfowisko wyeksploatowane. Sprawę bada prokuratura

Źródło:
tvn24.pl

890 błędów, z czego ponad 200 o charakterze krytycznym zawierała dokumentacja projektowa rozbudowy szpitala we Włocławku. W efekcie dwa nowe budynki, które miały być gotowe w 2023 roku do teraz znajdują się w stanie surowym i nie zostaną oddane do użytku wcześniej niż za trzy lata. A cała inwestycja zamiast planowanych 155 milionów będzie kosztować ponad 400 milionów złotych.

Czekają na nowy szpital, NIK zawiadamia CBA. "208 błędów krytycznych"

Czekają na nowy szpital, NIK zawiadamia CBA. "208 błędów krytycznych"

Źródło:
tvn24.pl

Kanadyjski rząd federalny przeprosił za zabicie w latach 50. i 60. XX wieku ponad tysiąca inuickich psów i zapowiedział wypłacenia 45 milionów dolarów odszkodowania. Oficjalne przeprosiny przedstawił w sobotę minister ds. relacji między Koroną a rdzennymi narodami Gary Anandasangaree.

Kanada przeprasza za zabicie ponad tysiąca psów

Kanada przeprasza za zabicie ponad tysiąca psów

Źródło:
PAP

Szefowa sztabu generalnego kanadyjskiej armii generał Jennie Carignan skrytykowała publicznie kandydata na sekretarza obrony USA Pete'a Hegsetha, wysuniętego przez prezydenta elekta USA Donalda Trumpa. Ten jest zdania, że kobiety i mężczyźni nie powinni razem służyć w jednostkach frontowych.

"Po 39 latach służby nie mogę w to uwierzyć". Ostry komentarz pierwszej żołnierz Kanady

"Po 39 latach służby nie mogę w to uwierzyć". Ostry komentarz pierwszej żołnierz Kanady

Źródło:
PAP

Kuba mierzy się z przerwami w dostawach energii elektrycznej. Dotyczą - jak podają tamtejsze media - nawet połowy terytorium kraju. W sobotę dopłynęły tam dwa tankowce z łącznym ładunkiem 126 tysięcy ton oleju napędowego - podały niezależne kubańskie media. Choć transport pochodzi z portów w Danii i Holandii, "przypuszcza się, że ten szacowany na 81 milionów dolarów transport został opłacony z kredytu udzielonego przez Rosję" - przekazał niezależny kubański portal 14ymedio.

Pół kraju bez prądu, mieszkańcy toną w ciemnościach. Przypłynęła pomoc

Pół kraju bez prądu, mieszkańcy toną w ciemnościach. Przypłynęła pomoc

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W tym roku wartość fińskiego wywozu aluminium do Rosji zwiększyła się dwukrotnie, w porównaniu z 2023 rokiem. Za wzrost odpowiada rodzinna firma z Turku, światowy producent kolców do zimowych opon. Jej współwłaścicielem jest żona ministra edukacji – poinformował w sobotę fiński nadawca Yle.

Światowy producent kolców do zimowych opon robi interesy z Rosją

Światowy producent kolców do zimowych opon robi interesy z Rosją

Źródło:
PAP

W niedzielę na drogach będzie ślisko. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed gołoledzią i oblodzeniem w różnych częściach kraju. Na terenie kilku województw może również niebezpiecznie silnie wiać.

Ostrzeżenia w ośmiu województwach

Ostrzeżenia w ośmiu województwach

Źródło:
IMGW
"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W niedzielę po południu odbędzie się konwencja PiS z udziałem prezesa Jarosława Kaczyńskiego. Według zapowiedzi, partia ma ogłosić decyzję dotyczącą poparcia bezpartyjnego kandydata na prezydenta. Według nieoficjalnych informacji będzie to szef IPN Karol Nawrocki.

PiS poprze "bezpartyjnego kandydata". Dziś konwencja i wystąpienie Kaczyńskiego

PiS poprze "bezpartyjnego kandydata". Dziś konwencja i wystąpienie Kaczyńskiego

Źródło:
PAP

Łącząc ich najlepsze cechy, byliby pewnie idealnym kandydatem prezesa PiS w najbliższych wyborach prezydenckich. Zaufanie i lojalność, prezencja, młodość i świeżość, doświadczenie w politycznej walce, siła... - To są cztery dobre kandydatury - oceniał w czwartek w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 Jacek Sasin. Ale... - Musimy wybrać jedną - dodał. Ten wybór zostanie zaprezentowany w niedzielę.

Cztery asy prezesa PiS. Kogo wystawi w wyborach

Cztery asy prezesa PiS. Kogo wystawi w wyborach

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Świeżość jest zawsze atutem w kampaniach i na to też może liczyć kandydat Prawa i Sprawiedliwości - powiedziała w "Faktach po Faktach" politolożka dr Anna Materska-Sosnowska. PiS ma ogłosić kandydata w niedzielę, ale pojawiają się już głosy, że może nim być prezes IPN Karol Nawrocki. Politolog dr hab. Sławomir Sowiński wskazywał, że niedocenienie wartości małej rozpoznawalności Nawrockiego, "to jest pierwszy krok, którego powinien dzisiaj wystrzegać się sztab Rafała Trzaskowskiego".

"Pierwszy krok, którego powinien wystrzegać się sztab Rafała Trzaskowskiego"

"Pierwszy krok, którego powinien wystrzegać się sztab Rafała Trzaskowskiego"

Źródło:
TVN24

W sobotę przy ulicy Inżynierskiej na warszawskiej Pradze Północ podczas interwencji wobec mężczyzny z maczetą został postrzelony policjant. Ranny mężczyzna zmarł w szpitalu. Jak podała Komenda Stołeczna Policji, broni użył jeden z interweniujących funkcjonariuszy.

Przyjechali do mężczyzny z maczetą. Zmarł postrzelony policjant

Przyjechali do mężczyzny z maczetą. Zmarł postrzelony policjant

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Warszawy poszukują 9-letniej Zosi i jej 31-letniej mamy. Dziewczynkę ostatni raz widziano w mieszkaniu przy ulicy Maltańskiej w Warszawie. Ojciec ostatni kontakt z dzieckiem miał 10 listopada.

Zaginięcie 9-latki i jej mamy. Policja prosi o pomoc

Zaginięcie 9-latki i jej mamy. Policja prosi o pomoc

Źródło:
tvn24.pl

Burmistrz Kłodzka przeprasza za zachowanie strażników miejskich. W sieci pojawiły się nagrania, które oburzyły mieszkańców. Widać i słychać obrażanie, upokarzanie - tamtejsza straż już dawno chciała odzyskać swoje dobre imię. Jakoś jej nie wychodzi.

Mieszkańcy Kłodzka oburzeni wulgarnym zachowaniem strażników miejskich. Jest nagranie z interwencji

Mieszkańcy Kłodzka oburzeni wulgarnym zachowaniem strażników miejskich. Jest nagranie z interwencji

Źródło:
Fakty TVN

Jeden z gości ogrodu zoologicznego w Kurytybie na południu Brazylii wskoczył do stawu z hipopotamami, a następnie przedostał się do miejsca, w którym przebywały małpy - poinformowały lokalne media. Strażnikom zoo udało się schwytać mężczyznę, po czym przekazali go służbom.

Mężczyzna wskoczył do stawu z hipopotamami

Mężczyzna wskoczył do stawu z hipopotamami

Źródło:
PAP

Kolumna króla Zygmunta III Wazy stanęła przed Zamkiem Królewskim w Warszawie 24 listopada 1644 roku. Jest jednym z najbardziej rozpoznawanych symboli stolicy.

Zygmunt patrzył w inną stronę. Burzliwe losy kolumny na  placu Zamkowym. Pomnik stanął 380 lat temu

Zygmunt patrzył w inną stronę. Burzliwe losy kolumny na placu Zamkowym. Pomnik stanął 380 lat temu

Źródło:
PAP

W stołecznym Muzeum Farmacji można oglądać wystawę "Ziółka, drzewka, y chróściki". Prace współczesnej artystki Agnieszki Brzeżańskiej zostały wkomponowane w obiekty wystawy stałej przybliżającej historię leków oraz aptekarstwa.

Aptekarskie utensylia, zapach bylicy i prace współczesnej artystki. "Ziółka, drzewka, y chróściki" w Muzeum Farmacji

Aptekarskie utensylia, zapach bylicy i prace współczesnej artystki. "Ziółka, drzewka, y chróściki" w Muzeum Farmacji

Źródło:
tvnwarszawa.pl

"Unia chce zakazać napraw samochodów starszych niż 15 lat" - taki przekaz pojawił się w sieci i wywołał oburzenie części internautów. Informacje mają pochodzić z unijnego rozporządzenia dotyczącego samochodów, które zostały wycofane z użytku. To jest fałszywa informacja. Komisja Europejska dementuje.

"To koniec naprawiania samochodów. Unia wprowadza zakaz"? Wrócił fake news

"To koniec naprawiania samochodów. Unia wprowadza zakaz"? Wrócił fake news

Źródło:
Konkret24
Zagadka wyjaśniona po 24 latach. Już wiemy, kto zmarł pod Matragoną

Zagadka wyjaśniona po 24 latach. Już wiemy, kto zmarł pod Matragoną

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Odkąd pamięta, towarzyszyła mu presja. "Bo tak skoczył, gdy miał 10 lat", "bo następca Małysza"

Odkąd pamięta, towarzyszyła mu presja. "Bo tak skoczył, gdy miał 10 lat", "bo następca Małysza"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najważniejszych wydarzeniach ze świata filmu i muzyki. W programie między innymi o długo wyczekiwanej premierze filmu "Gladiator 2" Ridley'a Scotta, nowym gospodarzu Oscarów oraz przyszłorocznym line up'ie festiwalu Open'er.

Powrót "Gladiatora", nowy gospodarz Oscarów i line up festiwalu Open'er. Co w świecie filmu i muzyki?

Powrót "Gladiatora", nowy gospodarz Oscarów i line up festiwalu Open'er. Co w świecie filmu i muzyki?

Źródło:
tvn24.pl