Miał być islamskim bojownikiem? Śledztwo w sprawie Polaka podejrzanego o terroryzm

Dawidowi ŁTVN24 Łódź

Dawid Ł. miał przejść szkolenie w Syrii i zostać członkiem grupy "ideologicznie zbieżnej" z tzw. Państwem Islamskim. To dla prokuratury bardzo trudne śledztwo, bo pierwsze takie w Polsce. Nikt wcześniej nie zajmował się sprawami Polaków podejrzanych o związki z islamskimi terrorystami. Dlatego wszystkie informacje dotyczące 24-latka przekazywane są niechętnie. Nam udało się dotrzeć do osób, które znają szczegóły sprawy.

Dawid Ł. został zatrzymany w listopadzie na lotnisku Chopina w Warszawie. Został przewieziony do Łodzi, gdzie usłyszał zarzut uczestnictwa w związku przestępczym, którego celem były ataki terrorystyczne. Jako pierwszy o sprawie informował dziennikarz śledczy tvn24.pl Maciej Duda.

Śledczy w listopadzie informowali, że grupa do której należał Polak to nie ISIS. Jej nazwy polscy prokuratorzy nie chcą podawać. Jak się dowiedzieliśmy nieoficjalnie, znajduje się ona na liście grup monitorowanych przez międzynarodowe służby i "ideologicznie jest zbieżna z ISIS". Śledczy nie chcą ujawnić, co do powiedzenia miał 24-latek, ale przyznają, że wyjaśnienia są "częściowe". Dlatego muszą posiłkować się swoimi ustaleniami. A to nie jest łatwe.

Śledztwo utrudnia m.in. fakt, że prokuratorzy mają problemy z uzyskaniem kluczowych informacji dotyczących grup terrorystycznych działających w Syrii.

- Współpraca z krajami arabskimi jest trudna. Dlatego na razie staramy się zdobywać niezbędne dane bez proszenia o pomoc. Wspierają nas liczni eksperci i biegli, wśród nich są specjaliści ds. terroryzmu czy kultury arabskiej - wyjaśnia prokurator Beata Marczak.

Śledczy nie mają jeszcze przetłumaczonych wszystkich dokumentów, które zostały jej przekazane przez zagraniczne służby. Nieustannie współpracują m.in. z tłumaczami języków: norweskiego, angielskiego i różnych dialektów arabskiego.

- Mamy nadzieję, że jeszcze w sierpniu będziemy dysponować wszystkimi wymaganymi dokumentami, w tym tymi, które zostały przekazane przez stronę norweską - informują łódzcy śledczy.

Jeżeli tak się stanie, to koniec śledztwa mógłby być możliwy w pierwszym kwartale przyszłego roku. Ale to optymistyczny scenariusz.

- Mimo problemów chcemy pokazać, że jesteśmy w stanie udowodnić podejrzanym udział w organizacjach terrorystycznych. Niezależnie od tego, w jakiej części świata ta organizacja się znajduje - kończy prokurator.

23-latek najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie
23-latek najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcieTVN24 Łódź

Podwójne zatrzymanie

W listopadzie ubiegłego roku Dawid Ł. został zatrzymany dwa razy. Pierwszy raz, kiedy pojawił się na norweskim lotnisku. Tamtejsze służby uznały, że obserwowanie Polaka trzeba zakończyć. Mężczyzna został skuty i przeszukany. Niedługo potem został... formalnie zwolniony i wpuszczony do samolotu, którym chciał lecieć - do Warszawy. Jednocześnie o pasażerze-terroryście zawiadomione zostały polskie służby. Zrobiono to, żeby uniknąć zamieszania związanego z przekazywaniem podejrzanego.

Oprócz Dawida Ł. status podejrzanego w tej sprawie ma jego rówieśnik – znajomy, z którym utrzymywał kontakt.

Łódzcy śledczy postawili w poniedziałek 24-letniemu Polakowi zarzut uczestnictwa w związku przestępczym, którego celem były ataki terrorystyczne. Zarzuty stawiane Dawidowi Ł.

- Mężczyzna ten nie przekazał służbom, co planuje Dawid Ł. Chcemy, żeby jego historia była jasnym sygnałem dla wszystkich osób, które mają wiedzę o terrorystach. Nieinformowanie organów ścigania też jest przestępstwem - przypomina prokurator Marczak.

Ponieważ ranga tego przestępstwa jest jednak dużo niższa, śledczy nie wystąpili o areszt.

Jechał na front?

Z dotychczasowej wiedzy polskiego wymiaru sprawiedliwości wynika, że Polak uczestniczył w ćwiczeniach strzeleckich na terenie Syrii oraz "w pewnym zakresie" brał udział w działaniach bojowych. Mężczyzna miał też dopuścić się innego przestępstwa - przemieszczania się przez Norwegię, Polskę, Turcję i Syrię w "sposób niejawny". Jak tłumaczył kilka dni po zatrzymaniu Jarosław Szubert z prokuratury apelacyjnej, 24-latek chciał ukryć, gdzie tak naprawdę chce się dostać.

Wszystko wskazuje na to, że Polak został zatrzymany, kiedy jechał na Bliski Wschód.

- Nic nie wskazuje na to, żeby był przygotowywany do konkretnego zamachu - mówi Beata Marczak, naczelnik wydziału zamiejscowego Departamentu ds. Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji w Łodzi.

Dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, że Dawid Ł. wyjechał do Norwegii z rodzicami. Cztery lata temu przeszedł na islam. Niedługo potem dotarli do niego ludzie, którzy zajmują się m.in. werbowaniem bojowników walczących w Syrii. Ł. miał być m.in. szkolony jak przekraczać granice międzypaństwowe bez wykrycia przez służby.

Czekając na proces

Proces i ewentualny wyrok dla Dawida Ł. ma dać odpowiedź, na ile polskie prokuratury są gotowe na prowadzenie spraw osób podejrzanych o kontakty z międzynarodowymi siatkami terrorystów.

Ł. czeka na koniec śledztwa w jednoosobowej celi w areszcie w Piotrkowie Trybunalskim – jedynym z najnowocześniejszych w kraju. Grono osób z którymi może rozmawiać podejrzany jest mocno ograniczone: prokurator prowadząca śledztwo, psycholog, wychowawca i strażnicy. Jego korespondencja jest cenzurowana - pracownicy aresztu czytają przychodzące do 24-latka listy. A te, które Dawid Ł. pisze muszą przejść przez prokuratora - i tłumacza. Bo podejrzany pisze tylko po arabsku.

Nie widzi się z innymi aresztowanymi podczas spacerów, sam siedzi w celi. Ma status niebezpiecznego, dlatego jego cela jest dozorowana przez 24 godziny na dobę. Dla bezpieczeństwa musi spać z głową ułożoną w taki sposób, żeby strażnik mógł ją widzieć przez wizjer. Sztućce? Plastikowe - też dla bezpieczeństwa. Jak mówią nam strażnicy, Dawid Ł. nie narzeka, nie zgłasza żadnych wniosków, nie był ani razu agresywny. Jest raczej bierny.

Sąd aresztował go do 11 sierpnia, ale już wiadomo, że prokuratorzy będą wnioskować o przedłużenie izolacji.

Autor: Bartosz Żurawicz/gp / Źródło: TVN24 Łódź

Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Łódź

Pozostałe wiadomości

Izrael wznowił walkę w Strefie Gazy, ponieważ Hamas nie uwolnił zakładników - oświadczył izraelski minister obrony Israel Kac. Palestyńskie źródła medyczne podały, że w wyniku izraelskich ataków zginęło co najmniej 200 osób.

Izrael zaatakował w Strefie Gazy

Izrael zaatakował w Strefie Gazy

Źródło:
PAP

Europoseł Grzegorz Braun na pół roku został wykluczony z posiedzeń plenarnych europarlamentu. Naczelny Sąd Administracyjny wydał wyrok w sprawie zamku w Stobnicy. Monika Piątkowska wygrała w Krakowie niedzielne wybory uzupełniające do Senatu. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć we wtorek 18 marca.

Kara dla Brauna, decyzja w sprawie zamku, "śmiercionośna siła" USA

Kara dla Brauna, decyzja w sprawie zamku, "śmiercionośna siła" USA

Źródło:
PAP, TVN24

- Polska jest absolutnym ucieleśnieniem dobrego sojusznika NATO - powiedział w rozmowie z TVN24 BiS były doradca Donalda Trumpa John Bolton. Dodał, że polskiemu rządowi poradziłby, aby zastanowił się, "jak przekonać Trumpa, że pozostanie w NATO i pomoc Polsce leży w jego osobistym interesie". Przyznał też, że obawia się, iż Władimir Putin może "rozegrać" prezydenta USA.

Były doradca Trumpa: jeśli Polska tego nie zrobi, to nie wiem, jaki kraj da radę

Były doradca Trumpa: jeśli Polska tego nie zrobi, to nie wiem, jaki kraj da radę

Źródło:
TVN24 BiS

- Będziemy używać przytłaczającej, śmiercionośnej siły, dopóki nie osiągniemy naszego celu - przekazał na konferencji prasowej rzecznik Pentagonu Sean Parnell, mówiąc o amerykańskiej ofensywie na Huti. Stwierdził, że operacja ustanie, kiedy jemeńska grupa zobowiąże się do zaprzestania ataków na statki i "narażania amerykańskiego życia". Według informacji Reutersa, amerykańskie wojsko w swojej ofensywie zabiło przywódców Huti, którzy byli zaangażowani w program budowy i wykorzystania dronów.

Pentagon grozi "przytłaczającą siłą". Stawia warunek rebeliantom

Pentagon grozi "przytłaczającą siłą". Stawia warunek rebeliantom

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP, Al Jazeera

Węgry to Viktor Orban. Viktor Orban to Węgry. Tak było przez długie lata. Populista wspólnie ze swoimi politykami konsekwentnie, od prawie półtorej dekady, zwalcza każdego, kto stara się mu stanąć na drodze. Teraz jednak opozycja tak rośnie w siłę, że Orban może mieć powody do niepokoju. I widać jego coraz większe nerwy.

Po latach rządów Orban czuje presję. Opozycja ma "nowe hasło bojowe"

Po latach rządów Orban czuje presję. Opozycja ma "nowe hasło bojowe"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Pozwolenie na budowę zamku w Stobnicy jest ważne - stwierdził w poniedziałek Naczelny Sąd Administracyjny i oddalił skargi kasacyjne dotyczące słynnej na całą Polskę inwestycji. Wyrok jest prawomocny i oznacza, że pozwolenie na budowę obiektu jest ważne.

Zamek w Stobnicy zostaje. Sąd zdecydował

Zamek w Stobnicy zostaje. Sąd zdecydował

Źródło:
PAP, TVN24

- Sam początek przesłuchania to odbieranie danych, a potem bardzo powoli zadaje się pytania, jest tak zwana swobodna wypowiedź. Świadek odpowiada, ktoś protokołuje, to trwa - tłumaczył w "Faktach po Faktach" mecenas Mikołaj Pietrzak, dziekan Okręgowej Rady Adwokackiej w Warszawie. Komentował sprawę śmierci Barbary Skrzypek, którą politycy PiS usiłują powiązać z przesłuchaniem, jakie odbyła kilka dni wcześniej.

Czy pięć godzin to "nadzwyczajnie długie przesłuchanie"? Ekspert komentuje

Czy pięć godzin to "nadzwyczajnie długie przesłuchanie"? Ekspert komentuje

Źródło:
TVN24

Karol Nawrocki w dwóch osobach, bo jest także Tadeuszem Batyrem. To jego pseudonim i pod tym pseudonimem napisał biografię znanego gangstera. Jak ujawnili dziennikarze Onetu, wydał ją osiem lat temu i sporo od tego czasu zrobił, by ukryć, że to właśnie on jest jej autorem.

Nawrocki pod pseudonimem. Napisał biografię gangstera, chwalił samego siebie

Nawrocki pod pseudonimem. Napisał biografię gangstera, chwalił samego siebie

Źródło:
Fakty TVN

Firma Audi zapowiedziała zwolnienia w Niemczech. W najbliższych czterech latach pracę ma stracić do 7,5 tysiąca pracowników - podał Reuters.

Gigant zapowiada zwolnienia. Maksymalnie 7500 osób

Gigant zapowiada zwolnienia. Maksymalnie 7500 osób

Źródło:
Reuters

Europoseł Grzegorz Braun poinformował, że na najbliższe pół roku, do jesieni, został wykluczony z posiedzeń plenarnych europarlamentu. Parlament Europejski nałożył na niego karę za zakłócenie minuty ciszy w trakcie upamiętnienia ofiar Holokaustu.

Braun wykluczony z posiedzeń europarlamentu. "Do jesieni"

Braun wykluczony z posiedzeń europarlamentu. "Do jesieni"

Źródło:
PAP

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed przymrozkami, które wystąpią w całym kraju. Obowiązują też alarmy przed silnym mrozem. Temperatura lokalnie może spaść do -16 stopni Celsjusza.

Nawet -16 stopni. Alarmy w całym kraju

Nawet -16 stopni. Alarmy w całym kraju

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

- Ten okręt jest jak Nowy Jork, nigdy nie śpi - mówi oficer jednego z okrętów podczas operacji "Zatoka na Bałtyku". Na falach, na morzu też pracują polskie służby, bo zdarza się, że muszą przepędzać podejrzane statki. Na przykład takie, które kręcą się w pobliżu rury platformy wiertniczej. 

Operacja Zatoka na Bałtyku. "Musimy cały czas czuwać, bo wróg nie śpi nigdy"

Operacja Zatoka na Bałtyku. "Musimy cały czas czuwać, bo wróg nie śpi nigdy"

Źródło:
Fakty TVN

Sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej kardynał Pietro Parolin, nieformalnie druga najważniejsza osoba w Watykanie, wykluczył możliwość rezygnacji papieża Franciszka, który od ponad miesiąca przebywa w szpitalu. Według najnowszych informacji stan Franciszka lekko się poprawia i zmniejszane są dawki podawanego mu tlenu w ramach leczenia obustronnego zapalenia płuc.

Prawa ręka papieża o przyszłości Franciszka 

Prawa ręka papieża o przyszłości Franciszka 

Źródło:
PAP

Niemal 70 procent badanych uważa, że pieniądze dają szczęście - wynika z ankiety ogólnopolskiego panelu badawczego Ariadna. To przekonanie najbardziej podzielane jest przez ludzi młodych.

Czy pieniądze dają szczęście? Zaskakujące wyniki badania

Czy pieniądze dają szczęście? Zaskakujące wyniki badania

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Państwowa Komisja Wyborcza odrzuciła sprawozdanie finansowe komitetu wyborczego Konfederacji za wybory do Parlamentu Europejskiego w 2024 roku. Komisja nie nadała biegu pismu pełnomocnika finansowego komitetu PiS w spawie skierowania do prokuratury zawiadomienia w sprawie ministra finansów. Oznacza to, że sprawa pozostaje bez rozpoznania.

PKW odrzuciła sprawozdanie Konfederacji

PKW odrzuciła sprawozdanie Konfederacji

Źródło:
PAP

- To niegodne, aby robić sobie polityczną imprezę, łącząc śmierć Barbary Skrzypek z jej przesłuchaniem w prokuraturze - mówił w "Kropce nad i" Paweł Śliz, poseł Polski 2050-Trzeciej Drogi. Dodał, że "cała retoryka Prawa i Sprawiedliwości w tym zakresie wydaje się zupełnie chybiona". Poseł PiS Bartosz Kownacki ocenił, że prokurator Ewa Wrzosek, która prowadziła przesłuchanie, "nigdy nie powinna prowadzić śledztwa w sprawie dwóch wież".

Retoryka PiS "zupełnie chybiona". Słowa "niegodne i niechlubne"

Retoryka PiS "zupełnie chybiona". Słowa "niegodne i niechlubne"

Źródło:
TVN24

Mocno sypnęło śniegiem w centralnej i północnej części Korei Południowej. Trudne warunki atmosferyczne spowodowały, że część dróg została zamknięta. Miejscami spadło ponad 40 centymetrów śniegu.

Zamknięte drogi, auta uwięzione w zaspach. Atak zimy

Zamknięte drogi, auta uwięzione w zaspach. Atak zimy

Źródło:
koreaherald.com, koreajoongangdaily.joins.com

- Pan marszałek Hołownia wziął urlop na dwa kolejne posiedzenia Sejmu, a potem podejmie decyzję, co dalej - powiedział Piotr Zgorzelski (Trzecia Droga). W "Faktach po Faktach" wraz z Moniką Rosą (Koalicja Obywatelska) komentował także postępy w pracach nad zmianą prawa aborcyjnego.

Kto zastąpi marszałka Hołownię podczas urlopu? "Wskazał mnie"

Kto zastąpi marszałka Hołownię podczas urlopu? "Wskazał mnie"

Źródło:
TVN24

Dziecko z błonicą, które trafiło do wrocławskiego szpitala, jest w stanie ciężkim, ale stabilnym. Lekarze przekazali, że w placówce hospitalizowany jest też dorosły pacjent z podejrzeniem błonicy, który miał kontakt z chorym dzieckiem.

Dziecko z błonicą w stanie ciężkim. "Mamy podejrzenie drugiego przypadku"

Dziecko z błonicą w stanie ciężkim. "Mamy podejrzenie drugiego przypadku"

Źródło:
tvn24.pl/PAP

"Zmarła po pięciu godzinach przesłuchania"; "zginęła z rąk naszych przeciwników", "zapłaciła najwyższą cenę" - tak w dwa dni po śmierci Barbary Skrzypek politycy PiS zbudowali narrację o tym, że jej zgon jest wynikiem przesłuchania w prokuraturze. Przedstawiamy kalendarium wydarzeń.

Śmierć Barbary Skrzypek. Jak zbudowano przekaz "pierwsza ofiara reżimu"

Śmierć Barbary Skrzypek. Jak zbudowano przekaz "pierwsza ofiara reżimu"

Źródło:
Konkret24

Rwanda zerwała stosunki dyplomatyczne z Belgią, zarzucając Brukseli próby zdestabilizowania sytuacji w tym afrykańskim kraju. Oba państwa wydalają swoich dyplomatów.

Zrywają stosunki dyplomatyczne z Belgią w trybie natychmiastowym

Zrywają stosunki dyplomatyczne z Belgią w trybie natychmiastowym

Źródło:
PAP

Według rozpowszechnianego w sieci przekazu wiceprezydent USA J.D. Vance miał powiedzieć, że Stany Zjednoczone dla dobra Europy "muszą trwale zneutralizować Niemcy". To manipulacja.

J.D. Vance powiedział: "Ameryka musi zneutralizować Niemcy"?

J.D. Vance powiedział: "Ameryka musi zneutralizować Niemcy"?

Źródło:
Konkret24

Sieć Forever 21 złożyła wniosek o upadłość po raz drugi w ciągu sześciu lat - informuje CNN. Stacjonarne sklepy w Polsce zostały zamknięte już wcześniej, w 2019 roku.

Znana sieć składa wniosek o upadłość

Znana sieć składa wniosek o upadłość

Źródło:
tvn24.pl

W najnowszym sondażu Ipsos prowadzi KO z wynikiem 31 procent, a na drugim miejscu znalazło się Prawo i Sprawiedliwość z poparciem na poziomie 28 procent. W Sejmie znalazłyby się jeszcze trzy ugrupowania.

Gdyby wybory do Sejmu odbyły się teraz? Nowy sondaż

Gdyby wybory do Sejmu odbyły się teraz? Nowy sondaż

Źródło:
TVP Info

"Demokracja to ułuda", "u nas też musi do tego dojść" - tak internauci komentują nagranie z Grecji, gdzie obywatele starli się z policją. Według popularnego przekazu protesty wywołała polityka rządu wobec Ukrainy. Tymczasem powód protestów był inny.

Zamieszki w Grecji z powodu wsparcia dla Ukrainy? Co to za protesty

Zamieszki w Grecji z powodu wsparcia dla Ukrainy? Co to za protesty

Źródło:
Konkret24
Szkoła w kawałkach. Wrócą gimnazja?

Szkoła w kawałkach. Wrócą gimnazja?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Komik Conan O'Brien, który zadebiutował w tym roku w roli prowadzącego oscarową galę, będzie również gospodarzem ceremonii w 2026 roku - poinformowała w poniedziałek Akademia Wiedzy i Sztuki Filmowej. "Chcę poprowadzić przyszłoroczne Oscary tylko z jednego powodu: chcę usłyszeć, jak Adrien Brody kończy swoją przemowę" - stwierdził O'Brien, cytowany w komunikacie. 

Znów poprowadzi Oscary. "Tylko z jednego powodu"

Znów poprowadzi Oscary. "Tylko z jednego powodu"

Źródło:
tvn24.pl