Jak poinformowała podinsp. Aneta Wlazłowska z radomskiej policji, w poniedziałek około godziny 15.30 funkcjonariusze otrzymali zgłoszenie o nietrzeźwym kierowcy, który wjechał samochodem w sklep przy ulicy Piłsudskiego.
- Z ustaleń policjantów wynika, że kierujący mazdą pomylił biegi i zamiast wycofać pojazd, wjechał prosto w elewację budynku - powiedziała Wlazłowska.
Cztery promile
Pomyłka 26-latka nie wynikała jednak ze zwykłej nieuwagi, a ze stanu kompletnego upojenia, w jakim się znajdował.
- Przeprowadzone przez funkcjonariuszy badanie wykazało, że w organizmie miał cztery promile alkoholu. Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do policyjnego aresztu - przekazała podinsp. Aneta Wlazłowska z radomskiej policji.
Mężczyzna odpowie teraz przed sądem nie tylko za uszkodzenie mienia, ale też za jazdę pod wpływem alkoholu. Grozi mu za to do trzech lat więzienia, kara grzywny i zakaz posiadania pojazdów.
Autorka/Autor: bp/gp
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: KPP Radomsko