Prokuratura wyjaśnia okoliczności śmierci 38-letniego policjanta, który został znaleziony martwy na klatce schodowej jednego z bloków w Tomaszowie Mazowieckim. - Mężczyzna miał obrażenia głowy, dlatego nie wykluczamy udziału osób trzecich - informuje prokuratura. Na razie nikt nie usłyszał zarzutów.
Funkcjonariusz policji brał udział w imprezie, w mieszkaniu przy ul. Małkowskich. Martwego mężczyznę, leżącego na klatce schodowej znalazła w sobotę rano jedna z lokatorek bloku.
- Policjant leżał piętro niżej, niż odbywała się impreza. Na jego ciele stwierdzono obrażenia głowy - informuje tvn24.pl Sławomir Mamrot z prokuratury w Piotrkowie Trybunalskim.
I dodaje, że rany głowy mogły powstać na skutek "uderzenia o płaską, twardą powierzchnię".
- Nie wykluczamy udziału w zdarzeniu osób trzecich. Możliwe, że ktoś na przykład popchnął funkcjonariusza i spowodował w ten sposób śmiertelne w skutkach obrażenia - tłumaczy prokurator.
Śledczy na obecnym etapie nie chcą jednak wykluczyć, że 38-letni policjant mógł stracić równowagę i przewrócić się na schodach.
Na razie bez zarzutów
W imprezie odbywającej się w nocy z piątku na sobotę, oprócz 38-letniego policjanta po służbie brały udział co najmniej cztery inne osoby: 30-letnia kobieta i trzech mężczyzn w wieku 36, 38 i 39 lat. Wszyscy zostali zatrzymani jeszcze w sobotę. Jeden z zatrzymanych mężczyzn jest czynnym policjantem.
- Wstępnie przesłuchaliśmy troje z nich w charakterze świadków. Po złożeniu wyjaśnień zostali zwolnieni. W poniedziałek zeznania ma złożyć jeszcze 36-latek - mówi prokurator Mamrot.
Prokuratorzy zaznaczają, że nic nie wskazuje, by na obecnym etapie śledztwa którakolwiek z zatrzymanych osób usłyszała zarzuty.
Sekcja da odpowiedź
Prokuratorzy zaznaczają, że dalsze czynności w prowadzonym śledztwie zależą od wyników sądowo-lekarskiej sekcji zwłok 38-letniego funkcjonariusza policji.
- Odbędzie się ona we wtorek. Dzięki niej chcemy poznać dokładne przyczyny zgonu i ustalić, jaka była mechanika powstania obrażeń na ciele policjanta - informuje Mamrot.
Zmarły policjant był dzielnicowym. Jego rewir nie obejmował miejsca, gdzie został znaleziony.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: bż/r / Źródło: TVN24 Łódź
Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Łódź