O konieczności poszerzenia autostrady A2 o jeden pas w każdym kierunku już w maju 2017 roku mówił minister infrastruktury Andrzej Adamczyk. Chociaż minęło prawie sześć lat, na jednej z najbardziej zatłoczonych dróg szybkiego ruchu w Polsce prace ciągle nie ruszyły. Dlaczego? - Przygotowanie inwestycji pochłania siedem-osiem lat. Bez tego nie można rozpoczynać budowy - przekazuje Maciej Zalewski, rzecznik Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Łodzi.
To - jak wynika z pomiarów, do których dostęp ma Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad - jeden z najbardziej zatłoczonych odcinków drogi szybkiego ruchu w kraju. - Każdego dnia pomiędzy Łodzią a Pruszkowem jedzie około 50 tysięcy aut. Na odcinku pomiędzy Pruszkowem a węzłem Konotopa jest ich jeszcze więcej, bo około 90 tysięcy na dobę - wylicza reporterka TVN24 Katarzyna Pasikowska-Poczopko, która zajęła się tematem niezrealizowanej do teraz obietnicy poszerzenia autostrady.
Czytaj też: Obietnice minus. Promy, Ostrołęka C, szybkie pociągi… - inwestycje obiecane, a niezrealizowane
Liczby te szybko się powiększają, bo - jak przekazuje GDDKiA - ruch samochodów osobowych na A2 w ciągu ostatnich lat wzrósł o 30 procent, a ciężarówek - aż o 60 procent.
Pierwsze deklaracje o poszerzeniu drogi padały z ust ministra infrastruktury Andrzeja Adamczyka już w maju 2017 roku, niemal sześć lat temu. Na antenie programu "Bilans" na TVN24 BiS szacował, że kierowcy być może "za dwa, trzy lata" pojadą rozszerzoną autostradą. Zaznaczał jednak przy tym, że są to bardzo orientacyjne ramy czasowe, które mogą zostać zmienione.
Prace wciąż nie ruszyły i niewiele wskazuje, że rozpoczną się w najbliższym czasie. Dlaczego? Kilka dni temu zarządca autostrady otworzył oferty na przygotowanie dokumentacji niezbędnej do rozbudowy autostrady A2 między Łodzią i Warszawą o dodatkowy pas ruchu.
GDDKiA: to musi trwać, wszystko musi zostać sprawdzone
Maciej Zalewski, rzecznik Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, pytany o to, dlaczego pomimo upływu lat na autostradzie nie ruszają prace, odpowiada, że całego procesu nie da się przyspieszyć.
Czytaj też: Autostrada A2 między Warszawą a Łodzią ma być poszerzona. Przetargów wciąż nie ogłoszono
- Proces budowy tego typu drogi trwa około trzech lat, ale przed rozpoczęciem prac potrzeba siedmiu-ośmiu lat na przygotowanie inwestycji. To czasochłonna część procesu, która może nie jest dostrzegalna przez kierowców, ale bez niej nie można rozpoczynać prac. To musi trwać, wszystko musi zostać sprawdzone - zaznacza Zalewski.
Dodaje, że prace na A2 muszą odbywać się w sposób, który umożliwi stałe wykorzystywanie pasów ruchu w obu kierunkach.
- Kiedy zatem prace ruszą? Trzeba pamiętać, że po wybraniu wykonawcy dokumentacji trzeba będzie poczekać kolejne 18 miesięcy na zakończenie tego etapu inwestycji. Z moich wyliczeń wynika, że jeżeli po drodze nie pojawią się żadne komplikacje, prace ruszą w 2026 roku - podkreśla Pasikowska-Poczopko.
Czytaj też: Drożej na autostradzie A2. Nowe stawki od piątku
W komunikacie z czerwca 2021 roku Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych deklarowała, że - "przy sprawnym przebiegu procedury" - rozpoczęcie robót planowane jest na jesień 2023 roku, a ich zakończenie - na przełom 2025 i 2026 roku.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24