Autobus stanął w ogniu. Pasażerowie wyszli chwilę wcześniej na przystanek

Strażacy gasili płonący autobus
Łódź. W ogniu stanął autobus
Źródło: LDZ Zmotoryzowani Łodzianie

Na jednym z przystanków w Łodzi zapalił się autobus. Gdy pasażerowie wyszli już na zewnątrz kierowca zauważył, że z komory silnika wydobywa się – jak sądził – para. Był to jednak dym. Chwilę potem autobus spłonął niemal doszczętnie. Na szczęście nikt nie ucierpiał.

Do pożaru doszło na przystanku przy placu Sałacińskiego w Łodzi. W ogniu stanął autobus. Strażacy dostali zgłoszenie w sobotę (4 lutego) przed godziną 10.

- Był to autobus należący do prywatnej firmy, która świadczy usługi przewozowe na trasie ze Zgierza do Łodzi - mówi młodszy kapitan Tomasz Frontczak, oficer operacyjny z Komendy Miejskiej Straży Pożarnej w Łodzi.

Strażacy gasili płonący autobus
Strażacy gasili płonący autobus
Źródło: KM PSP w Łodzi

Gdy otworzył klapę silnika, buchnął ogień

Dodaje, że gdy kierowca zatrzymał się na przystanku i wszyscy pasażerowie wyszli na zewnątrz, zauważył, że coś się dzieje z tyłu pojazdu.

W środku nikogo nie było
W środku nikogo nie było
Źródło: LDZ Zmotoryzowani Łodzianie

– Myślał, że to para. Podszedł zobaczyć, a gdy otworzył klapę silnika, buchnął ogień – wyjaśnia strażak.

Na miejsce wysłano sześć zastępów straży pożarnej

Autobus spłonął niemal doszczętnie. Na szczęście nikt nie ucierpiał.

Autobus spłonął niemal doszczętnie
Autobus spłonął niemal doszczętnie
Źródło: LDZ Zmotoryzowani Łodzianie

- Doszło do zwarcia instalacji elektrycznej – zaznacza mł. kpt. Frontczak,

W działaniach brało udział sześć zastępów straży pożarnej.

Czytaj też: Kierowca uwolniony z samochodu, w tej samej chwili pojazd staje w płomieniach. Nagranie z Las Vegas

Doszło do zwarcia instalacji elektrycznej
Doszło do zwarcia instalacji elektrycznej
Źródło: KM PSP w Łodzi
TVN24
Dowiedz się więcej:

TVN24

Czytaj także: