W drodze na groby bliskich blisko trzykrotnie przekroczył dozwoloną prędkość

29-latek stracił prawo jazdy na trzy miesiące
29-latek stracił prawo jazdy na trzy miesiące
Źródło: Policja Łódzka

2,5 tysiąca mandatu i 15 punktów karnych dostał 29-latek, który pędził po Łodzi z prędkością 144 kilometrów na godzinę. Tłumaczył, że chciał jak najszybciej dojechać na groby bliskich.

Do zdarzenia doszło 1 listopada przed godziną 12. Policjanci z łódzkiej drogówki zauważyli na ulicy Pabianickiej kierującego audi, który "rażąco" naruszył przepisy ruchu drogowego. Funkcjonariusze zatrzymali go do kontroli.

Czytaj też: Przekroczył prędkość o 129 km/h. Słono za to zapłaci.

Chciał jak najszybciej dojechać na groby

- Miernik wskazał, że 29-latek pędził z prędkością 144 km/h w miejscu, gdzie obowiązuje ograniczenie do 50. W rozmowie z funkcjonariuszami tłumaczył, że chciał jak najszybciej dojechać na groby bliskich. Mężczyzna został ukarany mandatem w wysokości 2,5 tysiąca złotych, a na jego konto trafiło też 15 punktów - przekazuje aspirant Kamila Sowińska z łódzkiej policji.

29-latek stracił prawo jazdy na trzy miesiące
29-latek stracił prawo jazdy na trzy miesiące
Źródło: Policja Łódzka

Policjanci zatrzymali 29-latkowi prawo jazdy na trzy miesiące.

Czytaj także: