"Zielona granica" to film Agnieszki Holland, który wszedł do kin 22 września. Wcześniej otrzymał Nagrodę Specjalną Jury na Festiwalu w Wenecji, a amerykański serwis Deadline określił go "humanitarnym arcydziełem". W Polsce produkcja ma wielu fanów, jednocześnie niektórzy politycy uznali ją za antypolską. Od 11 stycznia film będzie dostępny w wypożyczalni Playera.
- Mój film jest naprawdę uczciwym filmem prawdziwej patriotki. To znaczy, zrobiłam go z miłości do Polski - zapewniała Agnieszka Holland w "Kropce nad i" w TVN24. - I z poczucia, że nasz kraj ma różne twarze. Ale ta twarz, z której ja jestem dumna i z której większość współobywateli jest dumnych, to jest twarz, którą zobaczyliśmy na polsko-ukraińskiej granicy pod koniec lutego 2022 roku. Po prostu nas, Polaków, stać na humanizm, stać nas na człowieczeństwo, na solidarność, na współczucie, na empatię, na to, żeby podzielić się zasobami, które mamy i to jest dla mnie Polska - mówiła.
"Zielona granica" o czym jest film
Jest rok 2021. Po przeprowadzce na Podlasie psycholożka Julia (Maja Ostaszewska) trafia w sam środek dramatycznych wydarzeń na granicy polsko-białoruskiej. Nie zważając na ryzyko i prawne konsekwencje, przyłącza się do grupy aktywistów pomagających uchodźcom, którzy koczują w lasach w strefie objętej stanem wyjątkowym. W tym samym czasie uciekająca przed wojną domową syryjska rodzina i towarzysząca jej nauczycielka z Afganistanu, nie wiedząc, że są narzędziem politycznego oszustwa białoruskich władz, próbują przedostać się do granic Unii Europejskiej. Los uchodźców i Julii krzyżują się z życiem młodego pogranicznika Jana (Tomasz Włosok). "Zielona granica" opowiada o kryzysie na polsko-białoruskiej granicy z kilku perspektyw - uchodźców, polskich aktywistów i strażników granicznych. Stawia pytanie o człowieczeństwo. Choć film otrzymał Nagrodę Specjalną Jury na Festiwalu w Wenecji, a przez wielu krytyków na całym świecie został uznany za wybitny, w Polsce - jeszcze przed oficjalną premierą - politycy ówczesnej partii rządzącej okrzyknęli go antypolskim.
"Zielona granica" - które sceny są oparte na faktach
- Powiem wam bez patosu, że dawno nie słyszałem takiej ciszy w kinie w trakcie filmu i po filmie, przez oklaskami (…) Nigdy też nie widziałem tylu ochroniarzy wokół reżysera na premierze - mówił Kuba Wojewódzki w swoim programie, w którym gościnią była Agnieszka Holland. Reżyserka zapewniła, że scenariusz filmu powstał na podstawie prawdziwych wydarzeń. Został napisany po setkach godzin analizy dokumentów, wywiadów z uchodźcami, strażnikami granicznymi, mieszkańcami pogranicza, aktywistami i ekspertami. Wszystkie najważniejsze sceny oparte są na faktach. Także te dwie najbardziej brutalne: przerzucanie kobiety w ciąży przez druty i rozbijanie termosu. - [Wydarzenie z kobietą w ciąży] było zresztą opisane w prasie, a myśmy potem dotarli do tej kobiety i żeśmy z nią rozmawiali. Z drugiej strony potwierdził to jeden strażnik - mówiła reżyserka. W obsadzie międzynarodowej koprodukcji wystąpili m.in.: Maja Ostaszewska, Tomasz Włosok, Piotr Stramowski, Jaśmina Polak, Marta Stalmierska, Agata Kulesza, Maciej Stuhr i Magdalena Popławska oraz zagraniczni aktorzy – Jalal Altawil, Behi Djanati Atai, Mohamad Al Rashi, Dalia Naous i Joely Mbundu. Scenariusz filmu jest wspólnym dziełem Agnieszki Holland, reżyserki Gabrieli Łazarkiewicz-Sieczko oraz pisarza Macieja Pisuka (scenarzysty "Jesteś Bogiem"). Za zdjęcia do filmu odpowiada ceniony operator Tomasz Naumiuk.
Wypożyczalnia Playera - nowości
Wypożyczalnia Playera umożliwia obejrzenie największych kinowych hitów w domu. Filmy, w ramach współpracy z najlepszymi globalnymi i lokalnymi dystrybutorami, pojawiają się czasem już kilka tygodni po premierze na wielkim ekranie. W ofercie dostępne są m.in. "Teściowie 2", "Barbie", "Wieloryb", "Charlie i fabryka czekolady. Wspaniała przygoda", seria filmów "Harry Potter", "Mission Impossible. Dead Reckoning", "Top Gun. Maverick" czy "Flash".
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: Fot. Agata Kubis/Kino Świat