Johnny Depp i Jeff Beck ogłosili, że wypuszczają wspólną płytę. Krążek zatytułowany "18" ukaże się 15 lipca. Tymczasem, jak wskazują wyniki badań, w trakcie głośnego procesu z Amber Heard popularność gwiazdora "Piratów z Karaibów" w Ameryce spadła.
Pierwszy singiel z płyty, która zostanie wypuszczona na rynek w połowie lipca, pojawił się już w sieci. Utwór "This Is a Song For Miss Hedy Lamarr", opublikowany na youtube’owym kanale Jeffa Becka, odtworzyło do tej pory nieco ponad 750 tys. użytkowników. Za niespełna miesiąc premierę będzie miała cała płyta. "Kiedy Johnny i ja zaczęliśmy grać razem, to naprawdę rozpaliło naszego młodzieńczego ducha i kreatywność. Żartowaliśmy, że czujemy się, jakbyśmy znów mieli 18 lat, stąd taki tytuł płyty" – wyjaśnił Beck w oświadczeniu, które opublikował na swojej stronie internetowej.
Johnny Depp i Jeff Beck od wielu lat są przyjaciółmi. Amerykański aktor wywołał spore zamieszanie, gdy pod koniec jego głośnego procesu z Amber Heard poleciał do Anglii i niespodziewanie wystąpił na koncercie byłego gitarzysty The Yardbirds. "To niesamowita przyjemność grać i tworzyć muzykę z prawdziwym geniuszem i jednocześnie kimś, kogo mam zaszczyt nazywać moim bratem" – zaznaczył Depp we wspomnianym oświadczeniu.
Album "18" ukaże się – zarówno w wersji cyfrowej, jak i fizycznej – 15 lipca. Wcześniej, w połowie czerwca, Beck wyruszy w trasę koncertową po Europie. Zagra w Skandynawii, we Włoszech i we Francji. Nie wiadomo, czy na którymś z koncertów gościnnie wystąpi Depp.
Spadek popularności Deppa po procesie z Amber Heard
Płyta z udziałem Johnny’ego Deppa spotka się z pewnością z dużym zainteresowaniem ze strony jego fanów, jednak popularność aktora po procesie z Amber Heard spadła. W kwietniu firma Morning Consult przeprowadziła badanie, z którego wynikało, że aż 68 proc. dorosłych Amerykanów ma na temat Deppa bardzo dobrą lub umiarkowanie dobrą opinię. W czerwcowej ankiecie wskaźnik ten spadł do 56 proc.
Największy spadek notowania gwiazdora zaliczyły wśród tzw. baby boomers, czyli osób urodzonych po drugiej wojnie światowej, a przed rokiem 1965. W kwietniu przychylnie patrzyło na niego 57 proc. jej przedstawicieli, w czerwcu – już tylko 39 proc. Proces nie wpłynął tak wyraźnie na opinię milenialsów, czyli ludzi urodzonych w latach 80. i 90. Popularność Deppa w tej grupie w trakcie procesu spadła jedynie o 6 punktów proc. (z 78 proc. w kwietniu do 72 proc. w czerwcu).
Z badań Morning Consult wynika, że postawa Deppa podczas procesu spodobała się mniej mężczyznom niż kobietom. Odsetek panów z pozytywną opinią o hollywoodzkim aktorze między kwietniem a czerwcem spadł z 67 proc. do 52 proc. Grono zwolenniczek Deppa zmniejszyło się w analogicznym okresie o 9 punktów proc. (z 68 proc. na 59 proc.).
CZYTAJ TAKŻE: Prawniczka Amber Heard: aktorka nie jest w stanie zapłacić 10 milionów dolarów Johnny'emu Deppowi
Źródło: jeffbeck.com/Morning Consult