Wydaje mi się, że "Oppenheimer" ma największe szanse na Oscara, chociaż trzymamy kciuki za "Strefę interesów" i za jego współproducentkę Ewę Puszczyńską - powiedziała aktorka Alicja Bachleda-Curuś w rozmowie z korespondentem "Faktów" TVN w USA Marcinem Wroną. Mówiła też o "Barbie" Grety Gerwig, który ma szansę na statuetkę w ośmiu kategoriach.
Gala rozdania Oscarów rozpocznie się godzinie 16 w Los Angeles, czyli o północy w Polsce. Będziemy ją relacjonować w tvn24.pl.
W tym roku najwięcej nominacji - aż 13 - otrzymał dramat biograficzny "Oppenheimer" w reżyserii Christophera Nolana. 11 nominacji zdobył film "Biedne istoty" Yorgosa Lanthimosa z Emmą Stone w roli głównej, a 10 "Czas krwawego księżyca" w reżyserii Martina Scorsesego. "Barbie" Grety Gerwig - film wyprodukowany przez Warner Bros. Discovery, właściciela TVN - ma szansę na statuetkę w ośmiu kategoriach. Wśród nich jest sama Gerwig za scenariusz i Ryan Gosling w drugoplanowej roli męskiej.
CZYTAJ TAKŻE: Pełna lista nominowanych do Oscarów
Źródło: TVN24