Oscary 2023. Trzeci Oscar dla Cate Blanchett za rolę w filmie "Tár" to jedyny możliwy wybór

Źródło:
"The Guardian", tvn24.pl
Zwiastun filmu "Tar" reż. Todd Field
Zwiastun filmu "Tar" reż. Todd Field
United International Pictures
"Tar" reż. Todd FieldUnited International Pictures

Oscary 2023 już za moment, oscarowa noc zaplanowana jest na 13 marca 2023 polskiego czasu. Podczas gdy w najważniejszych kategoriach mogą zdarzyć się niespodzianki, jedna decyzja wydaje się oczywista. W kategorii najlepsza aktorka pierwszoplanowa jedyny możliwy wybór to Oscar dla Cate Blanchett za rolę w filmie Todda Fielda "Tár" - pisze Justyna Kobus, recenzentka tvn24.pl.

Cate Blanchett ma na koncie dwa Oscary i osiem nominacji do złotych statuetek, cztery Złote Globy i tyle samo nagród BAFTA. Tę ostatnią odebrała w niedzielę 19 lutego za wielką rolę w filmie "Tár" Todda Fielda, wcześniej zgarniając za nią również Złoty Glob. Nie zapominajmy też o wygranym na festiwalu w Wenecji Pucharze Volpiego dla najlepszej aktorki.

Jeśli - jak przewidują zgodnie krytycy i bukmacherzy - dołączy do nich trzeciego Oscara, będzie piątą aktorką w historii, której udała się ta sztuka. Pozostałe to: Katharine Hepburn, która jako jedyna na świecie zdobyła aż cztery statuetki, oraz Ingrid Bergman, Meryl Streep i Frances McDormand.

Kto już widział film Todda Fielda, nie ma wątpliwości, że niezwykła, wielowymiarowa kreacja w roli wybitnej i narcystycznej dyrygentki warta jest wszystkich nagród. 

Nie wydaje się, by którakolwiek z pozostałych czterech nominowanych pań mogła przebić to, co pokazała Blanchett, wcielając się w Lydię Tár.

Cate Blanchett w filmie Todda Fielda "Tár"UIP

Cate Blanchett. Nadprzyrodzone zdolności i charyzma

"Myślę, że jest jedną z największych aktorek w całej historii kina. Etyka pracy i niesamowita dyscyplina nie zawsze przekładają się na świetne aktorstwo, podczas gdy jej zdolności są niemal nadprzyrodzone. Nie wiem, skąd bierze się ten nieokreślony dar, ale aktorzy, którzy go mają, nie zdarzają się często" - mówi o Blanchett reżyser i scenarzysta Todd Field. Film "Tár" stworzył specjalnie dla niej i twierdzi, że by nie powstał, gdyby nie przyjęła roli.

Sama aktorka w wywiadzie dla "Guardiana" na pytanie, co przesądziło o tym, że się zgodziła, wyznała: "Jedną z najciekawszych i niepokojących rzeczy w tym filmie jest to, że nie zachęca do współczucia ani nie oferuje łatwych rozwiązań. Nikt nie jest całkowicie dobry i całkowicie niewinny. To bardzo dopracowana analiza korumpującej natury władzy instytucjonalnej, ale to też film bardzo ludzki, bo w centrum znajduje się ktoś w stanie kryzysu egzystencjalnego".

Lydia Tár. Kim jest bohaterka grana przez Cate Blanchett

Poznajemy Lydię Tár, światowej sławy dyrygentkę i kompozytorkę, gdy jest u szczytu błyskotliwej kariery - jako pierwsza kobieta dyryguje orkiestrą Filharmoników Berlińskich i szykuje się do nagrania V Symfonii Gustava Mahlera, ostatniej, której jej brakuje, by skompletować muzyczne wydawnictwo. Lydia jest także jedną z nielicznych na świecie zdobywczyń EGOT, czyli laureatką czterech najważniejszych amerykańskich nagród przemysłu rozrywkowego: Emmy, Grammy, Oscara i Tony. Wreszcie, jest filantropką, prowadząca wspólnie z pewnym biznesmenem fundację wspierającą młode, utalentowane muzycznie kobiety.

Dość szybko orientujemy się jakim typem człowieka jest Lydia - skupiona wyłącznie na sobie, chorobliwie narcystyczna, pogardliwie traktująca ludzi, którzy od niej zależą. Także swoich studentów, w stosunku do których bywa agresywna i protekcjonalna. Swoją asystentkę Francescę, ambitną młodą dyrygentkę, eksploatuje bezgranicznie, a ta znosi to, licząc na odpowiedzialne stanowisko. Okazuje się też, że fundacja, którą kieruje Tár, w rzeczywistości jest przykrywką dla intymnych kontaktów dyrygentki lesbijki z młodymi kobietami, którym obiecuje pomoc w karierze. Robi to, mimo że jest w stałym związku - jej partnerką, z którą wychowują adoptowaną córkę, jest pierwsza skrzypaczka filharmonii.

Field winduje swoją bohaterkę na sam szczyt, byśmy potem mogli śledzić jej spektakularny upadek. Jak spadać, to z wysokiego konia... Reżyser zostawia na drodze Lydii znaki, wróżby, celowo podsycając nastrój strachu. Cały czas czujemy, że wydarzy się coś złego. Film płynnie przechodzi od dramatu psychologicznego do thrillera, gdy na jaw wychodzi tragedia, do której doszło na skutek drapieżnych nadużyć Tár.

Film nie o tyle o muzyce, co o władzy

Choć opowieść rozgrywa się w świecie muzyków, reżyser i aktorka podkreślają, że nie jest to wcale film o muzyce, lecz o korupcyjnej naturze władzy. Field snuje opowieść z nieznośnym wręcz obiektywizmem, nie ocenia bohaterki ani też jej rywali, którzy strącają ją ze szczytu, gdy filharmonię dopadnie wielki skandal. Inna sprawa, że robią to bez twardych dowodów i bez prawa do obrony. Field wytyka ciemną stronę tzw. "cancel culture", czyli "kultury unieważniania" - zaczynamy się zastanawiać: czy Tár aby na pewno jest winowajczynią, a może także ofiarą?

Pytania, jakie stawia film, nie wybrzmiałyby bez charyzmy Cate Blanchett - to dzięki jej talentowi udało się wygrać niejednoznaczność tej postaci. Mimo to "Tár" wywołał kontrowersje, a nawet zarzuty, że jest "antykobiecy", bo rzekomo pokazuje "kobietę jako oprawcę". Dopatrywano się nawet w nim "zagrożenia dla kobiecego przywództwa", co brzmi absurdalnie. Zwłaszcza w obliczu faktu, że sama aktorka to zdeklarowana feministka.

Blanchett odpowiedziała, że nadużycia władzy nie mają płci, zdarzają się wszędzie. I o nich opowiada ten film.

Czy Cate Blanchett za rolę Lydii Tár zgarnie trzeciego Oscara?UIP

Urodzona, by grać

Todd Field opowiadał, że przygotowując się do roli, Cate zrobiła coś, czego nie widział nigdy u żadnego aktora. "Nauczyła się na pamięć całego scenariusza - nie tylko własnych kwestii, ale też kwestii innych osób, a nawet scenariuszowych adnotacji. Przeprowadziła głęboką analizę" - podkreślał. Oprócz tego uczyła się niemieckiego, brała lekcje gry na pianinie, studiowała internetowe kursy mistrzowskie, prowadzone przez światowej sławy dyrygenta.

Blanchett z muzyką zetknęła się już jako dziecko. Gdy miała dziewięć lat, uczęszczała na zajęcia muzyczne na przedmieściach rodzinnego Melbourne. Nauczycielka, pani McCall, jako pierwsza zauważyła jednak, gdzie tkwi prawdziwy talent Cate. "Pamiętam, jak pewnego dnia grałam na pianinie - wspomina Blanchett - a pani McCall położyła mi dłoń na ręce i powiedziała: 'Nie ćwiczyłaś, prawda?'. Wybuchnęłam płaczem i powiedziałam: 'Nie, nie ćwiczyłam'. A ona wtedy powiedziała: 'Myślę, że powinnyśmy przestać, ponieważ nie sądzę, że chcesz być pianistką. Chcesz być aktorką'. Instynktownie wyłapała, że ja przychodziłam i odgrywałam rolę muzyka" - opowiada aktorka.

A jednak, wybierając studia, wcale nie myślała o aktorstwie.

Dziewczyna z przedmieścia

Cate Blanchett urodziła się w 1969 roku na przedmieściach Melbourne. Matka Australijka pracowała jako sprzedawca nieruchomości, ojciec Amerykanin był podoficerem marynarki wojennej Stanów Zjednoczonych. Gdy miała 10 lat, zmarł na zawał serca, pozostawiając żonę z trojgiem dzieci (Cate ma brata i siostrę).

Jako kilkunastoletnia uczennica szkoły średniej - atrakcyjna, wysoka i bardzo szczupła - zaczęła zarabiać jako modelka. Postanowiła studiować ekonomię. Podczas studiów wyjechała na wakacje do Egiptu. Tam dostała propozycję zagrania epizodu w miejscowym filmie bokserskim. Potrzebowała pieniędzy. Zgodziła się i połknęła bakcyla. Po powrocie do Australii przeprowadziła się do Sydney i zapisała do National Institute of Dramatic Art.

Okres, w którym żegnała się z "nastoletniością" a witała dorosłość, wspomina jako mroczny. Nosiła wtedy czarne męskie marynarki, przeszła przez fazę subkultur - gotyckiej i punkowej, w pewnym momencie nawet goląc głowę. Mówi, że zaczęło się od niepokojącej, psychodelicznej muzyki której słuchała. Za tym poszła ideologia - zerwanie z tradycją, autorytetami. Wyleczył ją z tego przyjaciel dramaturg. Przeszła na "jasną stronę mocy", choć gdzieś głęboko pokłady mroku w niej drzemią. Zatrzaśnięte na siedem spustów. Tylko w pracy (teatr, plan filmowy) zdarza się jej do nich sięgać.

Po studiach zaczęła karierę na australijskich scenach, stając się cenioną, nagradzaną aktorką teatralną. Grała też małe role filmowe. Przełomem był rok 1997, gdy pojawiła się w wojennym dramacie "Paradise Road" Bruce’a Beresforda u boku sławnych Amerykanek - Glenn Close i Frances McDormand. To wystarczyło, by hinduski reżyser Shekhar Kapur dostrzegł jej potencjał i obsadził w filmie "Elizabeth" w roli młodej królowej Elżbiety I - córki Henryka VIII i Anny Boleyn, jego drugiej żony, straconej dwa lata po urodzeniu dziecka.

Tak zaczęła się jedna z największych kobiecych karier współczesnego kina. Rola Elżbiety I stała się dla Blanchett przepustką do grona najwybitniejszych współczesnych aktorek.

Od królowej Złotego Wieku do Boba Dylana

Film o młodości największej władczyni Wielkiej Brytanii, królowej Złotego Wieku, okazał się obrazem mało elżbietańskim, za to zmienił się we współczesny wywód o mechanizmach dochodzenia do władzy, wpisany w formułę kostiumowego thrillera. Widz, któremu realia XVI wieku są najczęściej obce, otrzymał kawał kina, w którym namiętność mieszała się ze zbrodnią, a kino sensacyjne pojawiało się w historycznym kostiumie.

Opowieść o tym, jak samotna dziewczyna wśród intryg i spisków mogła zostać najpotężniejszą monarchinią ówczesnego świata, zrobiła furorę. Drzwi do Hollywood stanęły przed Blanchett otworem. Zdobyła Złoty Glob i nagrodę BAFTA, a także nominację do Oscara dla najlepszej aktorki. Wydawała się pewną kandydatką do statuetki, gdy - o ironio - pokonała ją Gwyneth Paltrow średnią rolą w nudnym "Zakochanym Szekspirze" (po słynnym PR-owym przekręcie Harveya Weinsteina).

Dla niej nie to jednak było najważniejsze, bo właśnie się zakochała i wyszła za mąż za scenarzystę Andrew Uptona, z którym jest do dzisiaj. Para doczekała się trzech synów, a kilka lat temu adoptowała też dziewczynkę.

Osiem lat później Kapur zdecydował się na kontynuację opowieści o losach królowej. Powstał film "Elizabeth. Złoty Wiek", któremu jednak daleko do świeżości pierwszego obrazu. Reżyser zajął się mrocznym okresem historycznym, jakim dla Anglii był czas konfliktu z Hiszpanią i królem Filipem II. Teraz spotykamy dojrzalszą, pewniejszą siebie królową. W obliczu mnożących się spisków i prób zamachu na jej życie, musi zmierzyć się z oskarżeniami o swoje nieprawowite pochodzenie. Kapur pokazuje, jak staje się niemalże władcą absolutnym. Triumfalne zwycięstwo nad hiszpańską armadą gwarantuje jednak Anglii pokój i bezpieczne wejście w nadchodzący Złoty Wiek.

W tym nazbyt jednowymiarowym filmie nie zawiodły tylko dwa elementy – kostiumy i Blanchett w roli królowej, po raz kolejny za rolę tej samej osoby nominowana do Oscara, co jest ewenementem w historii nagrody.

Role Blanchett w obu tych filmach porównywano z pamiętną kreacją wielkiej Bette Davis w obrazie z 1955 roku "Królowa dziewica". - To dla mnie większy komplement, niż gdybym odebrała Oscara - oceniła aktorka.

Warto wspomnieć, że był to rok 2007 a Blanchett otrzymała dwie nominacje do Oscara, za dwie różne role - prócz tej za Elżbietę I, nominowano ją za genialną interpretację postaci Boba Dylana w "I'm Not There. Gdzie indziej jestem".

Cate Blanchett w "I'm Not There. Gdzie indziej jestem"ITI

Najlepsza aktorka na świecie

Po tym jak Blanchett w "I'm Not There. Gdzie indziej jestem" Todda Haynesa wcieliła się w Boba Dylana, Meryl Streep oceniła: "To najlepsza aktorka na świecie. Niewiarygodne, co pokazała w roli legendarnego muzyka, mało że mężczyzny, to w dodatku niezwykle charakterystycznego!". Sam Dylan był także zachwycony. Bo w peruce niczym stóg siana, czarnych okularach i marynarce nie tyle zagrała piosenkarza, co stała się nim na potrzeby filmu. Zgarbiona, powłócząca nogami, poruszała się jak on, tym samym gestem gryzła opuszki palców i nawet mówiła jego głosem.

W filmowym portrecie Dylana, gdzie sześcioro aktorów wciela się w różne aspekty jego osobowości, Blanchett (nagrodzona za rolę także na festiwalu w Wenecji) zagrała muzyka, gdy porzuca gitarę akustyczną dla elektrycznej i na przekór fanom zmienia się w rockmana. Odsunęła na dalszy plan tak wytrawnych aktorów jak Christian Bale czy dziś już nieżyjący Heath Ledger.

Ale przecież robi to zawsze. Gdy w "Aviatorze" Martina Scorsesego - będącej aktorskim popisem Leonardo DiCaprio opowieści o Howardzie Hughesie - pojawiła się na drugim planie jako Katharine Hepburn, momentalnie zawłaszczyła ekran. Choć w filmie roi się od legend starego Hollywood granych przez Jude'a Lawa, Alana Aldę czy Aleca Baldwina, oprócz głównego bohatera zapamiętujemy przede wszystkim ją. Za rolę odebrała swojego pierwszego Oscara.

Na początku XXI wieku Cate dołączyła, obok Russella Crowe'a, Nicole Kidman i Mela Gibsona do grona australijskich aktorów, którzy zawojowali Hollywood. Dziś nawet posągowa Nicole nie może się z nią równać.

Przypieczętowaniem jej gwiazdorskiej pozycji była rola królowej elfów Galadrieli w adaptacji tolkienowskiej trylogii. Cate twierdzi, że głównym powodem, dla którego przyjęła tę rolę, były elfie, spiczaste uszy, które nosiła na planie. Ma je wciąż. Gdy coś w jej życiu nie działa, wtedy po nie sięga.

Allen i drugi Oscar

Do niedawna mówiła, że spośród wszystkich swoich kreacji najbardziej ceni sobie dwie - "Notatki o skandalu" i melodramatyczną "Carol". Dziś jest zdania, że rola Tár przykryła wszystkie wcześniejsze, ale też wymagała największego nakładu pracy. Warto jednak te dwie wcześniejsze przypomnieć.

W 2006 roku zagrała w niezapomnianych "Notatkach o skandalu" Richarda Eyre’a, gdzie partnerowała legendzie brytyjskiego kina Judi Dench. Historia 40-letniej nauczycielki, która wikła się w romans z 15-letnim uczniem, a sekret powierza dużo starszej koleżance z pracy, zapada w widzach równie głęboko, jak zapadła w samej Cate. Obie aktorki stworzyły tu mistrzowskie, oscarowe kreacje, a statuetkę nareszcie odebrała Dench. Cała afera seksualna jest tylko pretekstem do opisu ich wzajemnej relacji, a film to porażające studium samotności.

Drugi z tytułów to wyróżniona Nagrodą Specjalną w Cannes i całym workiem nominacji do Oscarów, Globów, etc. "Carol" Todda Haynesa, opowiadająca o miłosnym zauroczeniu dojrzałej, bogatej mężatki (Blanchett) i młodej, zahukanej pracownicy sklepu (Rooney Mara). Chyba w żadnym filmie, o ironio, Cate nie była tak wyrafinowaną femme fatale, jak właśnie w tym lesbijskim melodramacie. Dodajmy, że rzecz dzieje się w latach 50. ubiegłego wieku - homoseksualizm jest karalny, a sprzeciwianie się mu stanowi fundament amerykańskiej kultury. Emocjonalna intensywność filmu rozsadza ekran, kreacje Cate i Rooney to już wspinaczka na aktorskie szczyty.

Ale aktorskie szczyty to również rola w eksperymentalnym "Manifesto", który debiutował jako instalacja artystyczna, w wersji kinowej zaś aktorka wciela się w trzynaście postaci i wygłasza fragmenty słynnych manifestów. I o dziwo to działa! No ale do tego trzeba mieć na planie Cate Blanchett.

W 2013 roku nareszcie spotkała się na planie z Woodym Allenem i jeśli ktoś był ciekaw, jak radzi sobie w komedii, to "Blue Jasmine" nie pozostawia wątpliwości, że tak samo genialnie jak w dramacie.

Jej Jasmine właśnie wylądowała na życiowym zakręcie. Straciła męża, luksusową willę, grunt pod nogami i pieniądze na dalsze życie. Aby przetrwać trudny czas, przyjeżdża do przyrodniej siostry mieszkającej w San Francisco. Elegantka przyzwyczajona do wystawnego życia musi mieszkać w niegustownym mieszkanku z Ginger i jej dwoma synami. Przy okazji staje na drodze do szczęścia narzeczonego siostry i generalnie jest nie do zniesienia. Role neurotyczek to zaś domena Cate.

To chyba ostatni naprawdę dobry film Allena, który o szczebel wyżej jeszcze wynosi kreacja Blanchett. Film choć zabawny, jest zarazem dojmująco smutny. Opowieść o tym, że jedynym sposobem na przetrwanie jest wiara w złudzenia, choć nigdy się nie spełnią, przyniosła jej drugiego Oscara.

Tym razem za rolę pierwszoplanową.

Australijka, nie Brytyjka!

Blanchett rzadko decyduje się na role w serialach. Potrzeba było 25 lat, by po "Bordertown" w 1995 roku, w 2020 pojawiła się w miniserialu "Mrs. America", gdzie zagrała prawdziwą postać - radykalną konserwatystkę Phyllis Schlafly, której przyszło żyć w czasach rozkwitu drugiej fali feminizmu.

Schlafly, głosząc, iż miejsce kobiety jest przy mężu i dzieciach, jeździła po całej Ameryce, agitując przeciw poprawce do konstytucji. Czując, że przyda jej się fachowa wiedza, w 1978 roku, w wieku 54 lat, zdobyła dyplom doktora nauk prawnych. Trudno o drugą matkę sześciorga dzieci, która tego dokonała, mimo iż większość już była wówczas dorosła. Tę dwoistość bohaterki świetnie pokazała Blanchett. Dzięki niej nie mamy do czynienia z postacią jednowymiarową, lecz z fascynującą kobietą.

Blanchett od lat dzieli swój czas między Los Angeles, gdzie głównie pracuje, i wiejski dom w Anglii, w którym mieszka z mężem i czwórką ich dzieci. (Znamienne, że swego czasu, nawet sami Brytyjczycy, byli pewnie, że urodziła się w ich kraju!). Ona jednak bardzo tęskni za rodzinną Australią . "To bardzo magnetyczne i żywe miejsce – można mieć niesforne pomysły bez poczucia, że ​​kogokolwiek to obchodzi" - opowiada.

Niebawem pojawi się w filmie australijskiego reżysera Warwicka Thorntona pod roboczym tytułem "The New Boy". Obraz zapowiadany jest jako "hipnotyzująca historia dziewięcioletniego aborygeńskiego chłopca" i kręcony oczywiście w Australii. Aktorka już się na niego cieszy.

Autorka/Autor:Justyna Kobus

Źródło: "The Guardian", tvn24.pl

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Policjanci zatrzymali 32-latka podejrzanego o gwałt i psychiczne znęcanie się nad dwiema kobietami. Ofiary same zgłosiły swojego oprawcę funkcjonariuszom. - Były przez niego zastraszane, poniżane, a ich codzienne życie zmieniało się w piekło - opisała st. asp. Aleksandra Freus z wrocławskiej policji.

32-latek podejrzany o gwałt i poniżanie dwóch kobiet. "Ich życie codziennie zmieniało się w piekło"

32-latek podejrzany o gwałt i poniżanie dwóch kobiet. "Ich życie codziennie zmieniało się w piekło"

Źródło:
PAP

Prawomocny wyrok w sprawie znanej piosenkarki i jej byłego męża

Źródło:
PAP

Podatnicy mają możliwość skorzystania z ulgi w PIT, jeśli sprzedali mieszkanie przed upływem pięciu lat od nabycia, a otrzymane środki przeznaczyli na zakup, remont i wyposażenie nowego. Krajowa Administracja Skarbowa poinformowała w indywidualnej interpretacji o sprzęcie AGD, który może być zaliczony do wydatków objętych odliczeniem.

Ulga w PIT. Ten sprzęt domowy można odliczyć

Ulga w PIT. Ten sprzęt domowy można odliczyć

Źródło:
tvn24.pl

Muzyk disco polo Łukasz Obszyński, znany jako DJ Yogas, miał 39 lat. Zginął w wypadku w Werbkowicach (Lubelskie), gdzie zderzył się czołowo z wojskową ciężarówką. Muzyka żegna zespół Energy Girls, z którym grał w latach 2017-22.

Nie żyje znany muzyk disco polo. Zginął w wypadku

Nie żyje znany muzyk disco polo. Zginął w wypadku

Źródło:
tvn24.pl
Zbrodnia VAT-owska w PKOl? Skarbówka zawiadamia prokuraturę

Zbrodnia VAT-owska w PKOl? Skarbówka zawiadamia prokuraturę

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Piotr Kubicki, członek zarządu pełniący jednocześnie stanowisko dyrektora do spraw transformacji cyfrowej PKP Polskich Linii Kolejowych, został w środę odwołany z pełnionych funkcji - poinformował w środę zarządca kolejowej infrastruktury. W ubiegłym miesiącu reporterki "Czarno na białym" ujawniły skalę opóźnienia we wdrażaniu w Polsce nowoczesnego systemu sterowania ruchem kolejowym.

Członek zarządu PKP PLK odwołany. Wcześniej był reportaż "Czarno na białym"

Członek zarządu PKP PLK odwołany. Wcześniej był reportaż "Czarno na białym"

Źródło:
PAP, TVN24

Minister finansów Andrzej Domański nie wypłaci Prawu i Sprawiedliwości pieniędzy, bo prawo przestało obowiązywać - ocenił prezes PiS Jarosław Kaczyński, odnosząc się do wtorkowej decyzji nieuznawanej Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego w sprawie skargi partii na uchwałę PKW. Dziennikarze pytali także Kaczyńskiego na sejmowym korytarzu o sprawę immunitetu poselskiego Mateusza Morawieckiego i doniesienia dotyczące kandydata PiS na prezydenta Karola Nawrockiego i korzystania przez niego bezpłatnie z apartamentu w Muzeum II Wojny Światowej.

Pieniądze, darmowe lokum i immunitet. Kaczyński komentuje trzy sprawy

Pieniądze, darmowe lokum i immunitet. Kaczyński komentuje trzy sprawy

Źródło:
PAP, TVN24

Mieszkańcy stanu Queensland w północno-wschodniej Australii mierzą się z ekstremalną falą gorąca. Temperatura może przekroczyć nawet 45 stopni Celsjusza. Oprócz ostrzeżeń dotyczących upału lokalne służby wydały także alerty o wysokim zagrożeniu pożarowym.

Temperatura poszybuje do nawet 46 stopni

Temperatura poszybuje do nawet 46 stopni

Źródło:
ABC, news.com.au

W pożarze, który we wtorek zajął budynek hotelu w Kartalkaya w Turcji, zginęło 76 osób. Wśród ofiar są całe rodziny, w tym wiele dzieci - informują lokalne media. Trwa identyfikacja szczątków. Środa została ogłoszona w kraju dniem żałoby narodowej. 

Media: w pożarze zginęły całe rodziny, przed śmiercią dzwonili do krewnych

Media: w pożarze zginęły całe rodziny, przed śmiercią dzwonili do krewnych

Źródło:
PAP, tvn24.pl

TEDi wycofuje ze swoich sklepów poduszkę na szyję - poinformowała sieć w komunikacie. Jako powód wskazano stwierdzenie podwyższonej zawartości niebezpiecznych dla zdrowia substancji.

Znana sieć wycofuje produkt

Znana sieć wycofuje produkt

Źródło:
tvn24.pl

- Po raz kolejny można było usłyszeć i zobaczyć, dlaczego z taką determinacją walczyłem wspólnie z innymi demokratami w Polsce, żeby tych ludzi odsunąć od władzy - mówił premier Donald Tusk, odpowiadając z mównicy Parlamentu Europejskiego krytykującym go w czasie debaty politykom polskiej opozycji. Wcześniej w środę szef rządu przedstawiał priorytety polskiej prezydencji w Radzie UE. Po nim głos zabrał między innymi europoseł PiS Patryk Jaki, który utrzymywał, że Tusk "dla konkurencji politycznej ogłosił Norymbergę". - Ursula von der Leyen namaściła pana na polskiego premiera i od tego czasu zachowuje się pan jak niemiecki namiestnik - mówiła Anna Bryłka z Konfederacji.

"Ktoś mógłby pomyśleć, że czułem się lekko zawstydzony". Tusk odpowiada europosłom PiS i Konfederacji

"Ktoś mógłby pomyśleć, że czułem się lekko zawstydzony". Tusk odpowiada europosłom PiS i Konfederacji

Źródło:
TVN24, PAP

Przed południem w środę, 22 stycznia, euro spadło poniżej poziomu 4,24 złotego. Oznacza to, że kurs euro znalazł się na najniższym poziomie od pięciu lat. Jak wskazali analitycy, została przełamana pewna symboliczna bariera.

Euro najtańsze od pięciu lat

Euro najtańsze od pięciu lat

Źródło:
tvn24.pl, PAP

KIA, Opel i Honda poinformowały, że właściciele niektórych aut tych marek powinni zgłaszać się do autoryzowanych stacji obsługi w celu naprawy usterek. W pewnych modelach stwierdzono awarię poduszek powietrznych, a w innych - wyciek płynu hamulcowego. Naprawy mają dotyczyć ponad 33 tysięcy samochodów.

Wielka akcja serwisowa. Kilkadziesiąt tysięcy aut do warsztatów

Wielka akcja serwisowa. Kilkadziesiąt tysięcy aut do warsztatów

Źródło:
PAP

Włoska policja zatrzymała kobietę i mężczyznę, którzy porwali ze szpitala urodzoną kilka dni wcześniej dziewczynkę. W domu pary funkcjonariusze zastali ich krewnych. Zebrali się, by świętować narodziny dziecka.

Przebrała się za pielęgniarkę i porwała dziecko ze szpitala

Przebrała się za pielęgniarkę i porwała dziecko ze szpitala

Źródło:
ENEX, Rai News, tvn24.pl

W środę strażacy z Konina w Wielkopolsce otrzymali zgłoszenie o osobie przymarzniętej do tafli wody w miejscowości Drążno-Holendry. Zdaniem strażaków kobieta musiała już tam leżeć od dłuższego czasu. Stwierdzono zgon. Śledztwo w tej sprawie prowadzi prokuratura.

Znaleźli kobietę przymarzniętą do tafli wody. Nie żyje

Znaleźli kobietę przymarzniętą do tafli wody. Nie żyje

Źródło:
tvn24.pl

Zdjęcie "Czas Apokalipsy" Chrisa Niedenthala zapisało się w historii Polski i Europy, ale nigdy - aż do teraz - nie trafiło na sprzedaż. Legendarny fotoreporter wspólnie z czteroletnimi bliźniętami Leną i Filipem Sosnowskimi przekazali odbitkę numer 9 "Czasu Apokalipsy" na aukcję Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Niedenthal w rozmowie z rodzicami małych darczyńców - Natalią Szewczak (Business Insider Polska) i Mateuszem Sosnowskim (TVN24) - opowiedział o niesamowitej historii tej fotografii i o tym, jak niemal cudem, dzięki pomocy nieznajomego, udało się ją wywieźć z Polski i pokazać światu.

Strach, adrenalina i siarczysty mróz. Legendarne zdjęcie po raz pierwszy na wyciągnięcie ręki

Strach, adrenalina i siarczysty mróz. Legendarne zdjęcie po raz pierwszy na wyciągnięcie ręki

Źródło:
tvn24.pl

Tomasz G. został skazany na 14 lat więzienia za śmiertelne potrącenie kobiety w Gostyninie. Do tragedii doszło w ubiegłym roku. 37-latka szła prawidłowo poboczem z dzieckiem w wózku, gdy pijany G. uderzył w nią samochodem.

14 lat więzienia za śmiertelne potrącenie kobiety prowadzącej wózek z dzieckiem

14 lat więzienia za śmiertelne potrącenie kobiety prowadzącej wózek z dzieckiem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Beverly Aikins ma powody do świętowania. W poniedziałek jej syn, JD Vance, został zaprzysiężony na drugi najważniejszy urząd w państwie. Tego samego dnia obchodziła swoje 64. urodziny, a dzień wcześniej celebrowała 10. rocznicę trzeźwości. Kim jest matka 50. wiceprezydenta Stanów Zjednoczonych?  

Gdy on obejmował urząd, ona świętowała 10 lat w trzeźwości. Kim jest matka JD Vance'a?  

Gdy on obejmował urząd, ona świętowała 10 lat w trzeźwości. Kim jest matka JD Vance'a?  

Źródło:
The New York Times, Cincinnati Enquirer, tvn24.pl

Władimir Putin i Xi Jinping odbyli wideokonferencję dzień po zaprzysiężeniu Donalda Trumpa na prezydenta USA. Zdaniem strony rosyjskiej rzekomo nie było ono "w żaden sposób związane z inauguracją" jego prezydentury, jednak jednym z głównych tematów były możliwości współpracy obu państw z USA.  

Chiny i Rosja o zasadach współpracy z USA. Rozmowa tuż po zaprzysiężeniu Trumpa

Chiny i Rosja o zasadach współpracy z USA. Rozmowa tuż po zaprzysiężeniu Trumpa

Źródło:
BBC, Reuters, tvn24.pl

Francję odwiedziło w ubiegłym roku 100 milionów turystów - taki wynik plasuje ją na pierwszym miejscu najpopularniejszych kierunków turystycznych. Szefowa francuskiego resortu turystyki zauważa jednak, że jej kraj ma silną konkurencję.

Ten kraj odwiedziło w 2024 roku najwięcej turystów

Ten kraj odwiedziło w 2024 roku najwięcej turystów

Źródło:
France24, UNWTO

Po największej w historii kraju katastrofie samolotu, południowokoreańskie ministerstwo transportu zapowiedziało przebudowę obiektów w okolicach pasów startowych na lotniskach, które stanowią potencjalne zagrożenie w przypadku awaryjnego lądowania. Do katastrofy Boeinga 737-800 linii Jeju Air doszło w grudniu zeszłego roku. Maszyna lądowała bez wysuniętego podwozia, uderzyła w betonową konstrukcję na końcu pasa startowego, gdzie zainstalowano lokalizatory. Zginęło 179 osób.

Po katastrofie samolotu będą przebudowywać lotniska

Po katastrofie samolotu będą przebudowywać lotniska

Źródło:
PAP

Czołgi, które dotarły do Polski w styczniu, rzekomo są stare i mają pochodzić z amerykańskiego demobilu - twierdzą użytkownicy mediów społecznościowych. Wyjaśniamy, jakie abramsy trafiły do Wojska Polskiego.

Abramsy dostarczone do Polski "są z demobilu, mają po 35 lat". Wyjaśniamy

Abramsy dostarczone do Polski "są z demobilu, mają po 35 lat". Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Premier Donald Tusk przedstawił w środę w Parlamencie Europejskim priorytety polskiej prezydencji w Radzie Unii Europejskiej. - Dzisiaj być może najważniejsze słowa, jakie powinny paść tu, w Parlamencie Europejskim, to słowa skierowane wprost do Europejek i Europejczyków: podnieście wysoko swoje głowy. Europa była, jest i będzie wielka - powiedział. Mówił, że jeśli prezydent USA Donald Trump mówi o konieczności wzięcia większej odpowiedzialności przez Europę za własne bezpieczeństwo, "traktujmy to jako pozytywne wyzwanie".

Tusk: Europa nie ma żadnych powodów do kompleksów

Tusk: Europa nie ma żadnych powodów do kompleksów

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvn24.pl

Doradca prezydenta RP Łukasz Rzepecki stwierdził, że prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski podpisał specjalną deklarację, która oznacza limity zakupu nowych ubrań, zakaz poruszania się autami spalinowymi czy zakazuje jedzenia nabiału i wędlin. Prezydencki urzędnik nie ma racji i powtarza znane od lat fałszywe przekazy.

Rzepecki i fałszywe tezy o limicie ubrań, zakazie wędlin, nabiału i aut. Tłumaczymy

Rzepecki i fałszywe tezy o limicie ubrań, zakazie wędlin, nabiału i aut. Tłumaczymy

Źródło:
Konkret24

Kierowca samochodu osobowego potrącił przechodząca przez jezdnię 78-latkę i odjechał, nie zatrzymując się. Kobieta zmarła w szpitalu, a kierowcę udało się odnaleźć dzięki pozostawionym na miejscu śladom.

Śmiertelnie potrącił 78-latkę. Znaleźli go dzięki kawałkom karoserii

Śmiertelnie potrącił 78-latkę. Znaleźli go dzięki kawałkom karoserii

Źródło:
tvn24.pl

Donald Trump ułaskawił Rossa Ulbrichta, twórcę serwisu Silk Road (Jedwabny Szlak), którego użytkownicy mogli anonimowo handlować nielegalnymi produktami, w tym narkotykami czy pirackim oprogramowaniem. Skazanie Ulbrichta przez amerykański sąd na dożywocie prezydent USA nazwał "niedorzecznością".

Trump ułaskawia skazanego na dożywocie. Pisze o "szumowinach"

Trump ułaskawia skazanego na dożywocie. Pisze o "szumowinach"

Źródło:
CNN, "Guardian", CBS News TVN24

Sąd w Kijowie podjął decyzję w sprawie aresztowania trzech ukraińskich dowódców zatrzymanych przez służby i oskarżonych o "podejmowanie niewłaściwych decyzji", które miały doprowadzić do zajęcia części obwodu charkowskiego przez rosyjską armię w maju 2024 roku. Żołnierze i eksperci apelują o sprawiedliwy proces. Według znanego analityka Jurija Butusowa, wydarzenia wokół tej sprawy, to "popis" i chęć "upokorzenia" wojskowych.

"Poniżanie jest hańbą". Gorąco w Kijowie, generałowie i pułkownik w areszcie

"Poniżanie jest hańbą". Gorąco w Kijowie, generałowie i pułkownik w areszcie

Źródło:
RBK-Ukraina, NV, Glavred, PAP, tvn24.pl

Turystka doznała poważnych obrażeń w wyniku potrącenia przez pociąg na Tajwanie. Kobieta stanęła zbyt blisko torów, pozując do zdjęcia, i uderzył w nią nadjeżdżający skład. Kobieta cudem przeżyła, a teraz za swoje zachowanie może także spodziewać się grzywny.

Cudem przeżyła uderzenie pociągu, teraz ma dostać grzywnę. Dramatyczne nagranie

Cudem przeżyła uderzenie pociągu, teraz ma dostać grzywnę. Dramatyczne nagranie

Źródło:
Straits Times

Donald Trump odpowiedział na pytanie, czy dalej - tak jak Joe Biden - zamierza wysyłać broń Ukrainie walczącej z rosyjską agresją. Stwierdził, że to "Unia Europejska powinna płacić znacznie więcej niż dotychczas". W tym kontekście wspomniał o Polsce. Powiedział, że była ona wśród kilku państw, które w czasie jego pierwszej prezydentury wydawały na obronność odpowiednią ilość pieniędzy.

Donald Trump pytany o Ukrainę. Mówi o Polsce, Unii Europejskiej i wydatkach na obronność

Donald Trump pytany o Ukrainę. Mówi o Polsce, Unii Europejskiej i wydatkach na obronność

Źródło:
Reuters, TVN24, tvn24.pl

Książę Harry zawarł ugodę z gazetami należącymi do potentata medialnego Ruperta Murdocha. Porozumienie dotyczy nielegalnego gromadzenia informacji przez należące do Murdocha tytuły prasowe. Te w ramach umowy wystosowały już oficjalne przeprosiny, Harry ma też otrzymać od nich ogromne odszkodowanie. "Monumentalne zwycięstwo, kłamstwa zostały obnażone", stwierdził książę w wydanym oświadczeniu.

"Monumentalne zwycięstwo" księcia Harry'ego z mediami Ruperta Murdocha

"Monumentalne zwycięstwo" księcia Harry'ego z mediami Ruperta Murdocha

Źródło:
Reuters, NBC News, tvn24.pl

Włoski Sąd Najwyższy przyznał rację zdradzonemu mężczyźnie, który zażądał zwrotu luksusowego mieszkania, jakie podarował swojej ówczesnej narzeczonej. To była nie tylko zdrada, ale także niewdzięczność osoby obdarowanej - orzekł sąd w uzasadnieniu.

Zdradziła i nie okazała wdzięczności. Musi oddać mieszkanie

Zdradziła i nie okazała wdzięczności. Musi oddać mieszkanie

Źródło:
PAP

Wiceprzewodniczący Rady Dzielnicy Śródmieście Piotr Salach postanowił zaprosić Elona Muska do wspólnego zwiedzania centrum Warszawy. To reakcja na informacje o tym, że amerykański miliarder może stać się właścicielem apartamentu w Warszawie.

Śródmiejski radny zaprasza Elona Muska do Warszawy, ma  nietypową propozycję

Śródmiejski radny zaprasza Elona Muska do Warszawy, ma nietypową propozycję

Źródło:
tvnwarszawa.pl / Wyborcza.biz

1063 dni temu rozpoczęła się rosyjska inwazja na Ukrainę. Prezydent USA Donald Trump, pytany, czy nałoży nowe sankcje na Rosję, jeśli Putin odmówi negocjacji, odparł w dwóch słowach, że to "brzmi prawdopodobnie". O rosyjskiej inwazji, na co zwracały uwagę ukraińskie media, nie wspomniał jednak ani razu podczas inaugurującego przemówienia. Reporter "Faktów" TVN Andrzej Zaucha relacjonował z Kijowa, że Ukraińcy nadal nie wiedzą, co się będzie działo w ciągu najbliższych tygodni i miesięcy. Oto co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

Czy będą nowe sankcje na Rosję? Krótka odpowiedź Trumpa

Czy będą nowe sankcje na Rosję? Krótka odpowiedź Trumpa

Źródło:
PAP

Rosyjskie media poinformowały o nagłej śmierci 59-letniego dziennikarza propagandowej agencji RIA Nowosti Leonida Swiridowa. Przyczyn zgonu nie podano. Swiridow był korespondentem w Polsce, z której został wydalony w 2015 roku pod zarzutem szpiegostwa. Kondolencje rodzinie zmarłego złożyła rzeczniczka MSZ Rosji Maria Zacharowa.

Wyrzucony przed laty z Polski dziennikarz propagandowej rosyjskiej agencji nie żyje

Wyrzucony przed laty z Polski dziennikarz propagandowej rosyjskiej agencji nie żyje

Źródło:
RBK, RIA Nowosti, tvn24.pl

Jednoczesne utrzymanie prawidłowego obwodu talii i regularne ćwiczenia są bardziej skuteczne w zmniejszaniu ryzyka zachorowania na raka niż każdy z tych czynników z osobna - wynika z badania opublikowanego w "British Journal of Sports Medicine". Udział wzięło w nim ponad 300 tys. osób. Badacze są "podekscytowani" ustaleniami.

To zmniejsza ryzyko zachorowania na raka. Dwa połączone czynniki

To zmniejsza ryzyko zachorowania na raka. Dwa połączone czynniki

Źródło:
World Cancer Research Fund, The Independent, tvn24.pl

W środę rano w kopalni Szczygłowice doszło do zapalenia metanu. W rejonie zagrożenia było 44 górników. Nie ma ofiar śmiertelnych, 16 osób jest rannych, mają rozległe poparzenia oraz urazy nóg i rąk. Stan siedmiu z nich jest bardzo ciężki.

Pożar w kopalni. Górnicy w stanie bardzo ciężkim

Pożar w kopalni. Górnicy w stanie bardzo ciężkim

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Donald Trump odnalazł w poniedziałek na oczach dziennikarzy list w swoim prezydenckim biurku. Nadawcą był były prezydent Joe Biden. We wtorek nowy prezydent USA ujawnił nieco szczegółów dotyczących tej korespondencji.

Donald Trump zdradził, co jest w liście, który odnalazł w prezydenckim biurku

Donald Trump zdradził, co jest w liście, który odnalazł w prezydenckim biurku

Źródło:
Reuters

Dwukrotnie odbyłem 10-dniową kwarantannę w jednym z pokoi i przez moment w apartamencie. Nie naraziłem Skarbu Państwa ani Muzeum II Wojny Światowej na żadne koszty - mówił w środę Karol Nawrocki, kandydat PiS na prezydenta. Dodał też, że prowadził "bardzo dynamiczną politykę międzynarodową" i apartamenty były do tego przez niego wykorzystywane. Odniósł się w ten sposób do ustaleń "Gazety Wyborczej", która napisała, że jako dyrektor Muzeum II Wojny Światowej przez ponad pół roku miał zarezerwowany luksusowy apartament w muzealnym kompleksie hotelowym.

Karol Nawrocki o luksusowym apartamencie: wykorzystywałem go do prowadzenia dynamicznej polityki międzynarodowej

Karol Nawrocki o luksusowym apartamencie: wykorzystywałem go do prowadzenia dynamicznej polityki międzynarodowej

Źródło:
TVN24, Gazeta Wyborcza

Biskup Kościoła episkopalnego Mariann Edgar Budde w czasie nabożeństwa w Katedrze Narodowej w Waszyngtonie zwróciła się do prezydenta Donalda Trumpa o miłosierdzie dla imigrantów i mniejszości seksualnych. Apelowała także, by "znalazł współczucie" dla uchodźców uciekających z krajów objętych wojnami i przekonywała go, że większość imigrantów nie jest przestępcami. - Nie sądzę, że to było dobre nabożeństwo - stwierdził Trump tuż po nim, a w środę nad ranem w mediach społecznościowych ocenił biskup jako "lewicową", "nudną" i zawyrokował, że powinna przeprosić Amerykanów za to, że "nie jest zbyt dobra w swojej pracy".

Duchowna poprosiła go o miłosierdzie. Trump: Msza nudna, biskup słaba. Powinna przeprosić

Duchowna poprosiła go o miłosierdzie. Trump: Msza nudna, biskup słaba. Powinna przeprosić

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters, tvn24.pl

Czy polskie babcie korzystają z "babciowego"? Według danych na dodatek dla opiekunek i opiekunów małych dzieci, zostających z nimi w domu, wydano z budżetu już ponad 200 mln zł. Ale eksperci ostrzegają, że nie jest to rozwiązanie dla wszystkich. Nie każda babcia będzie chciała zostać z wnukiem. - Kobieta ma prawo do swojej aktywności, wolnego czasu, że już nie wspomnę, jak takie wcześniejsze przejście na emeryturę wpłynie na wysokość świadczeń - podkreśla psycholożka Aleksandra Piotrowska. O ocenę programu pytamy też wiceministrę Aleksandrę Gajewską.

Babcie na umowie. "Przekonało ją dopiero, że to pieniądze od państwa"

Babcie na umowie. "Przekonało ją dopiero, że to pieniądze od państwa"

Źródło:
tvn24.pl

Podmorskie kable łączące Tajwan z należącymi do niego Wyspami Matsu, które zamieszkuje około 14 tysięcy ludzi, zostały rozłączone - poinformowały władze Tajwanu. Została uruchomiona komunikacja zastępcza.

Kable uszkodzone, wyspy odcięte od świata

Kable uszkodzone, wyspy odcięte od świata

Źródło:
PAP, Reuters

Śmiertelny wypadek na Pomorzu. Kierowca uderzył w drzewo, zginął na miejscu. Mężczyzna miał dwa dożywotnie zakazy prowadzenia pojazdów.

37-latek zginął po uderzeniu w drzewo. Miał dwa dożywotnie zakazy prowadzenia pojazdów

37-latek zginął po uderzeniu w drzewo. Miał dwa dożywotnie zakazy prowadzenia pojazdów

Źródło:
tvn24.pl
MON i MEN mogą się pomylić, gdy mowa o religii w szkole. W co gra PSL?

MON i MEN mogą się pomylić, gdy mowa o religii w szkole. W co gra PSL?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Rozporządzenie Donalda Trumpa dotyczące "obrony kobiet przed ekstremizmem ideologii gender" wprowadza zmiany w paszportach i innych oficjalnych dokumentach. Stanowi ono, że płeć jest "niezmiennym faktem biologicznym".

Zmiany w paszportach po decyzji Donalda Trumpa

Zmiany w paszportach po decyzji Donalda Trumpa

Źródło:
PAP

Kapsztad zajął pierwsze miejsce w przygotowanym przez magazyn Time Out zestawieniu 50 najlepszych miast na 2025 rok. W rankingu znalazły się metropolie z różnych kontynentów, ale najwięcej wyróżnień trafiło do Europy. Jedno także do Polski.  

Polska metropolia wśród najlepszych miast 2025 roku

Polska metropolia wśród najlepszych miast 2025 roku

Źródło:
tvn24.pl
Brat ministra Ziobry pozorował pracę? Jest zawiadomienie do prokuratury

Brat ministra Ziobry pozorował pracę? Jest zawiadomienie do prokuratury

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Tegoroczny Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy już 26 stycznia. Zgromadzone podczas niego środki wesprą onkologię i hematologię dziecięcą. Do udziału w akcji włączyli się dziennikarze i dziennikarki TVN i TVN24. Monika Olejnik oferuje ręcznie malowaną chustę góralską i śniadanie.

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

Źródło:
TVN24

W 2024 roku artykuły codziennego użytku podrożały średnio o 4,3 procent rok do roku - wynika z raportu UCE Research i Uniwersytetu WSB Merito. Najbardziej wzrosły ceny słodyczy i deserów, napojów bezalkoholowych i warzyw.

Te produkty zdrożały najbardziej

Te produkty zdrożały najbardziej

Źródło:
PAP