"IO" Jerzego Skolimowskiego, które było kandydatem do Oscara w kategorii najlepszy film nieanglojęzyczny, przegrało z głównym faworytem - amerykańsko-niemieckim "Na Zachodzie bez zmian". - Zadziałała ta ogromna machina promocyjna, która stała za naszymi konkurentami - powiedział Marcinowi Wronie z "Faktów" TVN aktor Mateusz Kościukiewicz. Jego koleżanka z planu "IO", Sandra Drzymalska, podkreśliła za to, że już sama nominacja "to coś bardzo dużego".
Niespodzianki nie było. Podczas 95. gali rozdania Oscarów nagrodę dla najlepszego filmu nieanglojęzycznego przyznano "Na Zachodzie bez zmian". Jednym z konkurentów produkcji Edwarda Berghera był film "IO" w reżyserii Jerzego Skolimowskiego. Już po ogłoszeniu werdyktu Akademii Filmowej z członkami obsady polskiego kandydata do Oscara rozmawiał korespondent "Faktów" TVN Marcin Wrona.
- Nie ma we mnie niedosytu. Jest to nadal ogromna rzecz, że mogę być tu i tego wszystkiego doświadczać, wraz z Jerzym i całą ekipą. Powinniśmy przestać skupiać się na tym, że mogliśmy osiągnąć coś więcej, bo przecież już sama nominacja to jest bardzo dużo. Powinniśmy cieszyć się z tego momentu i że reprezentujemy naszą kinematografię – podkreśliła aktorka Sandra Drzymalska. Dodała, że była "zafascynowana" tym, co działo się na gali wręczenia Oscarów. – Przedsięwzięcie to było pięknie zaaranżowane pod względem artystycznym – wyjaśniła.
Korespondent "Faktów" porozmawiał też z innym aktorem z obsady "IO", Mateuszem Kościukiewiczem. - Mieliśmy bardzo dobry odbiór, dużo ludzi wspierało nas i mówiło, że podobał im się nasz film. Byli też trochę rozczarowani tym werdyktem. Widać było, że niezależni filmowcy z całego świata byli z nami. Niestety, zadziałała ta ogromna machina promocyjna, która stała za naszymi konkurentami. Nie jesteśmy w Europie, tylko w Stanach, tutaj są trochę inne reguły gry - zaznaczył Kościukiewicz.
Oscary 2023. "Wszystko wszędzie naraz" wielkim zwycięzcą
Tegoroczną galę Oscarów zdominował film "Wszystko wszędzie naraz" Dana Kwana i Daniela Scheinerta. To on otrzymał statuetkę w najważniejszej kategorii oscarowej nocy - najlepszy film. Wyróżnieni zostali również występujący w nim aktorzy. Michelle Yeoh została pierwszą Azjatką nagrodzoną w kategorii najlepsza aktorka, Ke Huy Quan zgarnął statuetkę dla najlepszego aktora drugoplanowego, z kolei najlepszą aktorką drugoplanową wybrano Jamie Lee Curtis, która po 45 latach bogatej kariery doczekała się najważniejszego wyróżnienia w świecie kina.
Do twórców filmu "Na Zachodzie bez zmian" trafiły cztery statuetki w kategoriach: najlepszy film międzynarodowy, najlepsze zdjęcia, najlepsza scenografia oraz najlepsza muzyka.
ZOBACZ TEŻ: John Travolta łamiącym się głosem wspomina zmarłe przyjaciółki. Wzruszająca scena na oscarowej gali
Źródło: tvn24.pl