Jocelyn Wildenstein nie żyje. Pochodząca ze Szwajcarii celebrytka zmarła we wtorek w swoim apartamencie w Paryżu. Rozpoznawalność zdobyła za sprawą zamiłowania do ekstrawaganckiego stylu życia i operacji plastycznych. Ze względu na te ostatnie zyskała przydomek "kobieta kot".
Wiadomość o śmierci Jocelyn Wildenstein przekazał francuski projektant Lloyd Klein. "Pan Lloyd Klein z ciężkim sercem i wielkim smutkiem informuje o niespodziewanej śmierci swojej ukochanej narzeczonej i wieloletniej towarzyszki, Jocelyn Wildenstein” - brzmi przesłane agencji Agence France-Presse oświadczenie. W dalszej części komunikatu poinformowano, że Wildenstein odeszła późnym popołudniem 31 grudnia, w apartamencie w Paryżu, gdzie tymczasowo mieszkała.
Projektant podał, że jego partnerka zmarła we śnie z powodu zatoru płucnego. "Opuściła nas ikona" - dodał Klein. Zgodnie z treścią jego oświadczenia Wildenstein miała 79 lat. Ze względu na fakt, iż sama celebrytka często podawała inną datę urodzenia, informacja ta nie jest pewna. Zgodnie z ustaleniami niektórych tytułów, w tym "The Guardian", miała 84 lata.
Życie Jocelyn Wildenstein
Wildenstein najczęściej była kojarzona z licznymi operacjami plastycznymi. Z ich powodu zyskała charakterystyczny wygląd, z powodu którego media zaczęły nazywać ją "kobietą kotem". Na salony, urodzona w Szwajcarii jako Jocelynnys Dayannys da Silva Bezerra Périsset, Wildenstein trafiła po ślubie z Alekiem Wildensteinem, francuskim marszandem.
Para słynęła z ekstrawaganckiego stylu życia. Ich posiadłość podobno obejmowała 200 budynków obsługiwanych przez ponad 300 służących. Za kuloodpornym ogrodzeniem trzymali dwa tygrysy. Celebrytka mówiła w rozmowie z "Vanity Fair", że ona i jej ówczesny mąż wydawali około miliona dolarów miesięcznie. Suknia couture Chanel za 350 tysięcy dolarów była dla niej "warta swojej ceny". Dużo rozgłosu przyniósł jej też burzliwy rozwód. Doszło do niego w 1998 roku. Kolejnym związkiem Wildenstein był już związek z Kleinem. Również i jego kulisy chętnie śledziły media.
Celebrytka dwukrotnie została aresztowana po kłótni z partnerem, a w pewnym momencie znajomości oboje wystąpili przeciwko sobie o sądowy zakaz zbliżania się - relacjonuje CNN. Jak zauważa portal, mimo wieloletniej obecności w mediach wiele szczegółów z prywatnego życia Wildenstein pozostaje nieznanych, w tym jej prawdziwy wiek, liczba zabiegów, jakim się poddała, a także co się stało z jej ogromnym majątkiem. Pomimo bardzo korzystnej ugody rozwodowej (pierwszy mąż w 1999 roku został zobowiązany do zapłacenia jej 2,5 miliarda dolarów i po 100 milionów dolarów rocznie przez 13 lat) Wildenstein w 2018 roku złożyła wniosek o upadłość. Brytyjskiej gazecie "The Times" powiedziała pod koniec 2023 roku, że jest "bez grosza przy duszy".
Źródło: CNN, The Guardian
Źródło zdjęcia głównego: Grant Lamos IV/Getty Images