Nie wiedzieli o chorobie Diane Keaton. Ale "zdali sobie sprawę, że coś jest nie tak"

Diane Keaton nie żyje
Diane Keaton na nagraniach archiwalnych. Aktorka zmarła w wieku 79 lat
Źródło: Reuters Archiwum
Informacja o śmierci Diane Keaton obiegła świat w sobotę. Jak dotąd nie podano do publicznej wiadomości przyczyny śmierci 79-letniej aktorki. Magazyn "People" pisze, że stan zdrowia gwiazdy uległ w ostatnich miesiącach gwałtownemu pogorszeniu. Sąsiedzi "zdali sobie sprawę, że coś jest nie tak", widząc zmiany w zachowaniu aktorki.

Diane Keaton zmarła w wieku 79 lat. Poinformował o tym 11 października Reuters, powołując się na magazyn "People". Początkowo nie ujawniono stanu zdrowia czy przyczyny śmierci 79-letniej aktorki, znanej między innymi z filmów Woody'ego Allena. Teraz pojawiają się nowe doniesienia.

Stan zdrowia Diane Keaton uległ w ostatnich miesiącach gwałtownemu pogorszeniu, "co było druzgocące dla wszystkich, którzy ją kochali" - pisze tygodnik "People". Według informacji magazynu, aktorka zmarła po długiej chorobie, w otoczeniu najbliższych, którzy nie chcieli informować o jej problemach ze zdrowiem.

Od miesięcy aktorka nie pojawiała się w sąsiedztwie

Aktorka dwukrotnie walczyła z rakiem skóry. Według "The Times" cierpiała również na bulimię. Sąsiedzi Diane Keaton - pisze "People" - zdali sobie sprawę, że coś jest nie tak, widząc zmiany w jej zachowaniu. Przez lata widywali aktorkę regularnie, codziennie wyprowadzała psa, zawsze ubrana tak samo, w kapeluszu i charakterystycznych okularach przeciwsłonecznych, niezależnie od pogody. W rozmowie z magazynem wspominali, że była "zawsze bardzo miła, zabawna i rozmowna". Jednak od miesięcy aktorka "nie pojawiała się w pobliżu".

Piosenkarka i autorka tekstów Carole Bayer Sager, bliska przyjaciółka Keaton, powiedziała magazynowi "People", że odwiedziła Diane, której nie widziała od dawna, "dwa lub trzy tygodnie temu". I była "zszokowana jej utratą wagi, była bardzo szczupła".

Inna przyjaciółka mówiła, że Diane Keaton "żyła dokładnie tak, jak chciała, czyli na własnych zasadach, otoczona ludźmi i rzeczami, które naprawdę kochała". Źródło dodało, że dla aktorki bycie w centrum uwagi "nie było ważne". - Najważniejsza była rodzina, bliskie grono przyjaciół, dom i ukochany golden retriever, Reggie.

Jak ujawnia "People", w marcu ubiegłego roku Diane Keaton podjęła nieoczekiwaną decyzję o wystawieniu na sprzedaż swojego "wymarzonego domu" w Los Angeles, w którym mieszkała od 2017 roku. Rezydencję z pasją przez lata odnawiała, poświęciła jej też książkę "The House that Pinterest Built". Jak mówiła, chciała spędzić w niej całe swoje życie.

OGLĄDAJ: TVN24 HD
pc

TVN24 HD
NA ŻYWO

pc
Ten i inne materiały obejrzysz w subskrypcji
Czytaj także: