Michael J. Fox dostał owacje na stojąco podczas gali wręczenia nagród BAFTA, wielu uczestników uroczystości było wyraźnie wzruszonych. Aktor, u którego zdiagnozowano chorobę Parkinsona, wjechał na scenę na wózku, po czym wstał, by wręczyć statuetkę dla najlepszego filmu.
Michael J. Fox pojawił się na 77. ceremonii wręczenia filmowych nagród Brytyjskiej Akademii Sztuk Filmowych i Telewizyjnych (BAFTA), by wręczyć nagrodę w kategorii najlepszy film. 62-letni aktor, znany między innymi z roli w "Powrocie do przyszłości", wjechał na scenę na wózku, po czym stanął przed mikrofonem. Publiczność przywitała Foxa owacjami na stojąco, wielu uczestników uroczystości było wyraźnie wzruszonych. Wcześniej gospodarz gali David Tennant określił Foxa mianem "prawdziwej legendy kina".
Michael J. Fox na ceremonii BAFTA
- Nie bez powodu mówi się, że filmy to magia. Dlatego że mogą zmienić twój dzień. Mogą zmienić twoją perspektywę, a czasem nawet życie - powiedział Fox, mówiąc o produkcjach nominowanych w kategorii najlepszy film. Następnie wręczył statuetkę twórcom "Oppenheimera" w reżyserii Christophera Nolana.
ZOBACZ TEŻ: Książę William pojawił się na gali BAFTA 2024
Krótko po wystąpieniu Foxa w mediach społecznościowych pojawił się szereg wpisów osób, które nie kryły wzruszenia widząc aktora na scenie. Jeden z użytkowników serwisu X wskazał, że "zalał się łzami" w chwili, gdy Fox pojawił się na scenie. "Cóż za niewiarygodnie wzruszające owacje dla Michaela J. Foxa" - napisał inny. Z kolei portal BBC pisze o "niespodziewanym" pojawieniu się Foxa na niedzielnej ceremonii.
Michael J. Fox cierpi na chorobę Parkinsona
Chorobę Parkinsona wykryto u Michaela J. Foxa w 1991 roku. Aktor miał wówczas 29 lat i cieszył się dużą popularnością po sukcesie "Powrotu do przyszłości". - Usłyszałem, że zostało mi jakieś 10 lat aktywności zawodowej. Najgorsza w tym wszystkim była świadomość, że diagnoza jest pewna, i strach co do mojej przyszłości. Wiedziałem, że będzie coraz gorzej. Nie wiedziałem, czy nastąpi jakikolwiek postęp w leczeniu - mówił Fox, gdy w 2022 roku odbierał honorowego Oscara za działalność na rzecz badań nad chorobą Parkinsona oraz zwiększania świadomości społecznej na jej temat. Ostatnim serialem, w jakim zagrał, była "Sprawa idealna", którą można oglądać na HBO Max.
O życiu z chorobą Parkinsona opowiedział również w wywiadzie dla "CBS Sunday Morning", udzielonym w 2023 roku. W typowy dla siebie sposób starał się zachowywać optymizm i koncentrować się na pozytywnych aspektach. Chorobę Parkinsona nazwał "darem, który wciąż przyjmuje". Ale mówił też otwarcie o skutkach tej nieuleczalnej choroby. - Nie będę kłamał. Robi się coraz trudniej. Każdego dnia jest trudniej - powiedział.
Temu, jak parkinson wpłynął na życie rodziny aktora, na ich codzienność, poświęcony jest film dokumentalny. "Nieustannie: Historia Michaela J. Foxa". Był on jednym z pięciu nominowanych w tym roku do nagród BAFTA w kategorii najlepszy film dokumentalny.
Źródło: BBC, tvn24.pl