Nagroda Literacka Nike zostanie przyznana po raz 26. w niedzielę 2 października. Przybliżamy siedem finałowych książek tegorocznej edycji. "Chamstwo" Kacpra Pobłockiego to wciągający esej, który rzuca nowe światło na temat polskiej pańszczyzny. - Moją główną obawą było to, że nikt mi nie uwierzy - wyznaje autor "Chamstwa".
TRANSMISJA GALI WRĘCZENIA 26. NAGRODY LITERACKIEJ NIKE W NIEDZIELĘ O 20 W TVN24 I TVN24 GO
"Chamstwo" to jedyny książkowy esej, jaki znalazł się w tegorocznej finałowej siódemce Nagrody Literackiej Nike. Jego autor, dr hab. Kacper Pobłocki, jest antropologiem i społecznikiem miejskim. Po studiach licencjackich ukończonych w University College Utrecht, został magistrem socjologii i antropologii społecznej Central European University w Budapeszcie. Na tej uczelni obronił również doktorat. Podczas studiów doktoranckich odbył staż w City University of New York. Jego praca doktorska wyróżniona została nagrodą Prezesa Rady Ministrów. Obecnie pracuje w Centrum Europejskich Studiów Regionalnych i Lokalnych Uniwersytetu Warszawskiego.
Pobłocki jest autorem licznych publikacji z zakresu antropologii i socjologii miasta. W 2017 roku napisał "Kapitalizm. Historia krótkiego trwania", docenioną główną nagrodą konkursu Economicus dla najlepszej ekonomicznej książki roku w Polsce.
Nagroda Nike 2022. Polska historia z perspektywy masowej przemocy
"Chamstwo" jest wciągającym esejem, który wpisuje historię polskich chłopek i chłopów w powszechną historię niewolnictwa. Pobłocki przypomina, że przodkowie ogromnej części współczesnego społeczeństwa polskiego przemocą zmuszani byli do pracy dla swoich panów. Autor demitologizuje narracje historyczne dotyczące czasów Rzeczypospolitej szlacheckiej, ukazując krwawą przemoc lepiej usytuowanych, która stanowiła źródło polskiego patriarchatu. Odważnie kreśli mapę podziałów klasowych, pokazując, że bardzo mocno zakorzeniły się w naszej kulturze.
Pisze o tym, że funkcjonujące nierówności w naszym współczesnym społeczeństwie, nie pojawiły się wraz z polskim kapitalizmem. - Pierwsza rzecz, na jaką trafiłem, to był ocean przemocy i bicie. Zmroziło mnie wtedy. Byłem zszokowany skalą tej przemocy. Cała książka jest próbą zdania relacji z tego szoku. Motorem narracyjnym tej książki są historie ciał, różnych ciał, tego, co z nimi robiono, jak one reagowały. A moją główną obawą było to, że nikt mi nie uwierzy w to, że w Polsce ludzi bito na tak masową skalę i w tak rutynowy sposób - wyjaśnia Kacper Pobłocki.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Fot . Mateusz Skwarczek / Agencja Wyborcza.pl / Wydawnictwo Czarne / dzięki uprzejmości Fundacji Nagrody Nike