"Izrael wymaga od ludzi całkowitej miłości"

[object Object]
Izraelski reżyser Nadav Lapid, twórca "Synonimów"Aurora Films
wideo 2/2

Izrael jest miejscem bardzo dychotomicznym. Możesz być częścią "nas" albo częścią "innych". Jeśli jesteś częścią "nas", podlegasz pewnemu mitowi braterstwa, wzajemnej miłości. Gdy należysz do "innych", automatycznie jesteś wrogiem - mówi dla tvn24.pl izraelski reżyser Nadav Lapid, laureat Złotego Niedźwiedzia 2019, w rozmowie z Tomaszem-Marcinem Wroną.

Nadav Lapid, urodzony w 1975 roku, międzynarodowe zainteresowanie wzbudził w 2014 roku, prezentując swoją "Przedszkolankę" podczas Tygodnia Krytyków Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Cannes. Film doczekał się amerykańskiej wersji z Maggie Gyllenhaal w jednej z głównych ról. W lutym bieżącego roku zaprezentował w Konkursie Głównym MFF w Berlinie swoją piątą pełnometrażową fabułę "Synonimy". Jury, pod przewodnictwem Juliette Binoche, uznało film za najlepszy w tegorocznej edycji. Nadav Lapid został pierwszym izraelskim reżyserem, który sięgnął po Złotego Niedźwiedzia. "Synonimy" otrzymały również Nagrodę FIPRESCI tego samego festiwalu.

Film jest poetycką, nielinearną opowieścią o Yoavie - Izraelczyku, który postanowił porzucić dotychczasowe życie i "odrodzić się" w Paryżu. Jednak początki w nowym mieście nie są łatwe. Pierwszym krokiem do tego, żeby zapomnieć o swojej ojczyźnie, jest porzucenie rodzimego języka. Stąd Yoav nie mówi ani słowa po hebrajsku, a francuską stolicę poznaje z nieodłącznym słownikiem w ręku. Nową tożsamość pomaga mu odkryć młoda francuska para, z którą szybko się zaprzyjaźnia. Opierając się na własnych doświadczeniach, Nadav Lapid zastanawia się, czy można w jednej chwili rozprawić się z przeszłością i narodzić się na nowo.

"Synonimy" pod wieloma względami nawiązują do francuskiej Nowej Fali. Niby są filmowym dramatem, jednak nie brakuje w nich elementów komicznych.

Film wszedł do polskich kin 11 października.

Z Nadavem Lapidem rozmawiał Tomasz-Marcin Wrona, tvn24.pl.

Tomasz-Marcin Wrona, tvn24.pl: "Synonimy" są filmem bardziej autobiograficznym czy politycznym?

Nadav Lapid: Tego rodzaju rozróżnienia chyba są nietrafne. Polityka stanowi część prywatnej codzienności. Czasem można całować się czy tańczyć w bardzo polityczny sposób. Można także rozmawiać o polityce w bardzo osobisty, odpolityczniony sposób. To rozróżnienie bywa niejednokrotnie wprowadzane bardzo sztucznie. Próba osadzenia "Synonimów" w taki sposób sugeruje, że polityka jest odizolowana od reszty świata. Tak samo, gdy mówi się o filmie określanym jako niepolityczny. Jeśli dorasta się w miejscu takim jak Izrael, rozróżnienie na "polityczne" i "osobiste" jest całkowicie fałszywe. Odnosząc się do "Synonimów", jest to film o byciu młodym, o szukaniu własnego miejsca i własnej tożsamości. Ale także to historia relacji między jednostką a państwem, o narodowych dolegliwościach, nacjonalizmie. Stawia także pytanie o to, w jakim zakresie musimy zachowywać tożsamość narodową.

Częściowo sięga pan po własną historię. Nasuwa się więc pytanie: czy możliwe jest odcięcie się od własnej przeszłości?

Wie pan, jest wielu Polaków, którzy mieszkają w Australii, Australijczyków mieszkających w Szwecji, Izraelczyków pracujących w Dolinie Krzemowej. Ludzie stale się przemieszczają i decydują się żyć w nowych dla siebie miejscach. Kwestią poruszoną w filmie jest chęć odrodzenia się w nowym miejscu. Nie chodzi tylko o zerwanie z przeszłością, ale o demony, które są w tobie. Nie chodzi o samą przeprowadzkę z Tel Awiwu do Paryża, ale o przedefiniowanie własnej tożsamości. Stąd też mój bohater zrywa z swoim językiem, używając jedynie francuskiego. Trudno odpowiedzieć mi na to pytanie na ogólnym poziomie, ale z filmu wynika, że jest to niemożliwe, bo przeszłość wpisana jest w ciało.

W jednej z rozmów powiedział pan, że "Izrael jest krajem, który wymaga totalnej miłości, bez dystansu, bez wątpliwości, bez pytań". Może pan to rozwinąć?

"Synonimy" reż. Nadav Lapid
"Synonimy" reż. Nadav LapidAurora Films

Nie jestem ani socjologiem, ani historykiem. Jednak z powodu szczególnych okoliczności powstania państwa Izrael jest to miejsce bardzo dychotomiczne. Możesz być częścią "nas" albo częścią "innych". Jeśli jesteś częścią "nas", podlegasz pewnemu mitowi braterstwa, wzajemnej miłości.

Gdy należysz do "innych", automatycznie jesteś wrogiem - potężnym bądź ukrytym. Wie pan, może zdarzyć się, że pana izraelski przyjaciel, jadąc metrem, będzie spoglądać na innych pasażerów z przekonaniem, że są ukrytymi antysemitami. To tak jak Claude Lanzmann, który w "Shoah" podróżował 30 lat po Holocauście przez polskie miejscowości, żeby przekonać się, jak bardzo antysemiccy są ich mieszkańcy.

Izrael to miejsce całkowicie dychotomiczne. Gdy przez cały czas jest się w sytuacji konfrontacji, czuje się nieustanne poczucie zagrożenia, myśli się o przetrwaniu, to nie ma miejsca na "ale", na niuanse. Albo miłość, albo nienawiść. Wymaga to od ludzi całkowitej miłości, w innym przypadku stajesz się częścią "innych".

W filmie nawiązuje pan do kwestii traumy, jaką część młodych Izraelczyków przeżywa po wyjściu z armii.

Nie sprowadzałbym wojska do strachu wynikającego z faktu, że jest się żołnierzem. To temat znacznie szerszy. Każdy cztero-pięciolatek wie, że pewnego dnia pójdzie do wojska. W głowie się rodzi wyobrażenie pięknego dnia chwały, najważniejszego momentu w życiu, momentu, który udowadnia twoje pochodzenie. Armia to nie tylko bieganie z karabinem i strzelanie. To cała kultura, która dodaje nam odwagi, kształtuje pewne cechy charakteru i przedefiniowuje pewne rzeczy. Armia kształtuje cały szereg wartości, zachowań.

Nie da się ukryć, że część tych, którzy opuszczają armię, opuszcza ją z wielką traumą.

To bardzo skomplikowane. W przypadku wielu osób złą rzeczą jest fakt, że normalizują one kwestie, które nie powinny być traktowane jak normalne. Chodzi mi o to, że mierzenie się z traumą jest trudnym doświadczeniem, jednak znacznie gorszym jest przekształcanie nienormalnych sytuacji w sytuacje normalne. Jednak w przypadku bohatera mojego filmu mamy do czynienia z sytuacją posttraumatyczną wynikającą z warunków życia w Izraelu. Nie można tego zredukować - jak w amerykańskich filmach - do sytuacji żołnierza, który po powrocie z Wietnamu cierpi na zaburzenia posttraumatyczne, które są skutkiem pewnego okresu życia. W przypadku mojego bohatera to, co nazywa pan służbą w armii, jest ekstremalnie dominującym składnikiem jego tożsamości. Generalnie ma to wpływ na wszystko - w jaki sposób ludzie tańczą, uprawiają seks, witają się z innymi czy piją kawę.

W jednym z wywiadów powiedział pan, że to nie przypadek, że głównym bohaterem filmu jest mężczyzna. Ma to stanowić odniesienie do społeczeństwa izraelskiego.

W pewien sensie Izrael jest miejscem mężczyzn, w którym kobiety muszą bezustannie dostosowywać się do męskiej rzeczywistości. Znaczącym jest fakt, że obecnie armia jest najważniejszą instytucją w państwie izraelskim. Nie w znaczeniu politycznym, ale egzystencjalnym. Armia natomiast bazuje na męskich bohaterach, których kobiety wspierają. Z perspektywy mitologicznej wojownik jest pewną figurą, jest postawą izraelską.

Kadr z filmu "Synonimy"Aurora Films

Chciałbym na koniec wrócić do pana wcześniejszej fabuły "Przedszkolanki" z 2014 roku, która została świetnie przyjęta, pokazywana była między innymi podczas Warszawskiego Festiwalu Filmowego. Film w 2018 roku doczekał się świetnego amerykańskiego remake'u z Maggie Gyllenhaal. Jakie to uczucie mieć hollywoodzki remake?

Próbuję myśleć ze swojej perspektywy. Gdybym miał zrobić remake jakiegoś filmu, musiałby mieć dla mnie ogromne znaczenie. Dlatego odbieram to jako komplement. Ale nie jestem reżyserem z hollywoodzkimi fantazjami. Po wygranej w Berlinie otrzymałem sporo sugestii, żeby zrobić amerykański film. Może się to kiedyś wydarzy, może nie. Jednak nie marzę o kręceniu filmów akcji w Hollywood. Remake "Przedszkolanki" był dla mnie bardzo interesujący, ponieważ pozostał niezwykle wierny wobec mojego filmu. To jest ten sam scenariusz, te same sceny, jednak w efekcie powstał zupełnie inny film, gdyż tekst został potraktowany z innej perspektywy kinematograficznej.

Czułem się też trochę dziwnie. "Przedszkolanka" bazuje na wierszach, które recytowałem mojej niani jako czterolatek. Gdy zaprosili mnie na plan, pierwszą rzeczą, jaką zobaczyłem, był Gael Garcia Bernal powtarzający sobie kwestie, będące fragmentami moich wierszy. To naprawdę dziwne. Jako dziecko powtarzasz sobie jakieś słowa, które czterdzieści lat później Gael Garcia Bernal wygłasza w filmie.

Do historii kina przechodzi pan jako pierwszy Izraelczyk ze Złotym Niedźwiedziem. Zmieniło to coś w pańskim życiu?

Nie wiem, czy zmieniło. Podczas gali cały czas próbowałem zrozumieć, co się dzieje, z której strony powinienem wyjść na scenę, zrobić to czy tamto, nie zapomnieć niczego z przemowy, która wcale nie była przygotowana na sytuację ze Złotym Niedźwiedziem. Nie wiedziałem, czy mam podać rękę Juliette Binoche (przewodniczącej jury Konkursu Głównego Berlinale 2019 - red.), czy ją pocałować w policzek. Dopiero po jakimś czasie zacząłem rozumieć znaczenie Złotego Niedźwiedzia. Dla mnie to trochę tak jak tytuł książęcy czy hrabiowski w XIX wieku. Gdziekolwiek się pojawiam, towarzyszy mi określenie "laureat Złotego Niedźwiedzia". To pewnego rodzaju tytuł, nobilitacja. Oczywiście, to jest miłe. Ale ludzie też przyjmują mój film jako radykalny, jako próbę zmierzenia się z formą kinematograficzną. Jest to film, który ma wiele nieprzewidywalnych elementów i jest pozbawiony konwencjonalnej narracji.

Mam świadomość, że żyjemy w świecie, w którym siłę ma kino komercyjne, w którym takie filmy, jak mój trafiają do niewielkiej liczby kin. Złoty Niedźwiedź legitymizuje film, wskazując, że jest to równoprawne kino - takie same, jak tytuły, które zdobywają Oscary - że nie jest to jakiś artystyczny eksperyment w złym wydaniu, ale właśnie przykład dobrego kina.

Zwiastun "Przedszkolanki" - remake filmu Nadava Lapida
Zwiastun "Przedszkolanki" - remake filmu Nadava LapidaM2 Films

Autor: Tomasz-Marcin Wrona / Źródło: tvn24.pl

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Premier Słowacji Robert Fico spotkał się na Kremlu z rosyjskim prezydentem Władimirem Putinem. Lokalne media piszą, że pojechał tam na negocjacje w sprawie dostaw gazu. Ukraina zapowiedziała bowiem, że nie przedłuży wygasającego wraz z końcem roku kontraktu, który zezwala na tranzyt gazu przez jej terytorium.

Premier Słowacji spotkał się z Putinem na Kremlu

Premier Słowacji spotkał się z Putinem na Kremlu

Źródło:
Reuters, PAP

Jedna z pięciu ofiar piątkowego ataku w Magdeburgu to dziewięcioletni Andre. "Niech mój mały miś znowu lata dookoła świata" - napisała w pożegnalnym wpisie w mediach społecznościowych jego matka. Hołd zmarłemu dziewięciolatkowi oddała też lokalna straż pożarna. Chłopiec należał do jej dziecięcego oddziału.

"Był z nami tylko dziewięć lat". Matka żegna syna, który zginął na jarmarku

"Był z nami tylko dziewięć lat". Matka żegna syna, który zginął na jarmarku

Źródło:
BBC, Bild, Sky News

Premier Albanii Edi Rama zapowiedział wprowadzenie blokady na popularną aplikację TikTok - poinformował Reuters. Nowe przepisy mają zacząć obowiązywać od stycznia 2025 roku. TikTok domaga się wyjaśnień od albańskich władz.

Zapowiedź zakazu popularnej aplikacji. "Zablokujemy dla wszystkich"

Zapowiedź zakazu popularnej aplikacji. "Zablokujemy dla wszystkich"

Źródło:
Reuters

Pod hasłem "tekstylia" kryje się wiele. Po pierwsze odzież - to oczywiste. Ale także buty, dywany, firany, pościel czy koce. Zużyte i wyrzucane, lądowały do tej pory w pojemnikach na odpady zmieszane. Od nowego roku to się zmieni.

Nowa kategoria śmieci od pierwszego stycznia

Nowa kategoria śmieci od pierwszego stycznia

Źródło:
Fakty TVN

Samolot z dziesięcioma osobami na pokładzie rozbił się i uderzył w sklep w centrum turystycznej miejscowości Gramado na południu Brazylii. Jak podały władze, nikt z pasażerów nie przeżył.

Samolot spadł na sklep

Samolot spadł na sklep

Źródło:
Reuters

Pogoda na Boże Narodzenie. Przed świętami lokalnie dosypie jeszcze trochę śniegu, czy jednak wystarczy go, by utrzymał się do Wigilii? Sprawdź najnowszą aktualizację świątecznej prognozy pogody.

Przed samymi świętami spadnie śnieg. Czy pozostanie z nami na dłużej?

Przed samymi świętami spadnie śnieg. Czy pozostanie z nami na dłużej?

Źródło:
tvnmeteo.pl

Członek Państwowej Komisji Wyborczej Ryszard Kalisz ujawnił w TVN24, że otrzymał e-mail z informacją, że przewodniczący PKW Sylwester Marciniak "zarządził tryb obiegowy podjęcia uchwał", wśród których ma się znajdować uchwała w sprawie sprawozdania finansowego komitetu wyborczego PiS. Kalisz zgodził się, że jest to próba podjęcia uchwały "tylnymi drzwiami" przez przewodniczącego PKW. Sprawę komentowali politycy PSL, KO, a także szefowa kancelarii prezydenta.

PKW "najwyraźniej chce dopchnąć kolanem możliwość finansowania Prawa i Sprawiedliwości"

PKW "najwyraźniej chce dopchnąć kolanem możliwość finansowania Prawa i Sprawiedliwości"

Źródło:
TVN24

Amerykańska aktorka Blake Lively oskarżyła Justina Baldoniego, swojego partnera z planu "It Ends with Us" i jednocześnie reżysera tego filmu, o szereg niestosownych zachowań. Aktorka twierdzi również, że mężczyzna, wspólnie ze studiem, które wyprodukowało film, zorganizował przeciwko niej kampanię oszczerstw. Prawnik studia stanowczo temu zaprzeczył, nazywając twierdzenia aktorki "całkowicie fałszywymi i oburzającymi".

Improwizowane pocałunki, "plan odwetu" i kampania oszczerstw. Blake Lively oskarża reżysera

Improwizowane pocałunki, "plan odwetu" i kampania oszczerstw. Blake Lively oskarża reżysera

Źródło:
BBC, New York Times, Variety

W australijskim stanie Wiktoria trwa walka z pożarem, który niemal tydzień temu wybuchł na terenie parku narodowego. W niedzielę płomienie ogarniały obszar 34 tysięcy hektarów i wciąż rozszerzały swój zasięg. Mieszkańcy miejscowości sąsiadujących z parkiem musieli opuścić swoje domy i nie wrócą do nich przed świętami.

Musieli uciekać z domów przed świętami. "Ludzie nie są do końca pewni, co się wydarzy"

Musieli uciekać z domów przed świętami. "Ludzie nie są do końca pewni, co się wydarzy"

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, The Guardian, ABC News, 9news.com.au

Wielu zagranicznych internautów zachwyciła znajdująca się w Polsce świecąca w ciemności ścieżka rowerowa, na której w nocy jakoby widać odwzorowane gwiazdy i gwiazdozbiory. Jak się okazuje, w kraju mamy takiego rodzaju drogę dla rowerów, ale nie wygląda tak spektakularnie.

Świecąca w ciemności ścieżka rowerowa w Polsce? Prawdziwa tak nie wygląda

Świecąca w ciemności ścieżka rowerowa w Polsce? Prawdziwa tak nie wygląda

Źródło:
Konkret24

Zaparkował na torach tramwajowych i - jak ustalili strażnicy miejscy - poszedł prawdopodobnie na pobliski bazar. Tramwaje nie mogły przejechać swoją trasą, co doprowadziło do paraliżu komunikacyjnego. Kiedy po ponad pół godzinie kierowca wrócił do auta, czekały tam już służby. Mężczyzna dostał trzy tysiące złotych mandatu, którego nie przyjął.

Zaparkował na torach tramwajowych. "Doprowadził do paraliżu komunikacyjnego"

Zaparkował na torach tramwajowych. "Doprowadził do paraliżu komunikacyjnego"

Źródło:
TVN24

W poniedziałek oddamy do użytku odcinek drogi ekspresowej S7, dzięki czemu Warszawa i Kraków uzyskają bezpośrednie połączenie - informuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA). Podróż między miastami ma trwać około 2,5 godziny, czyli prawie o połowę krócej niż gdy jeżdżono starą krajową "siódemką" przez Radom i Kielce.

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Źródło:
PAP, GDDKiA

IMGW ostrzega przed intensywnymi opadami śniegu i silnym wiatrem. Niebezpieczne warunki panują w południowych regionach Polski. Sprawdź, gdzie zachować szczególną ostrożność.

Miejscami spadnie nawet 20 centymetrów śniegu. IMGW ostrzega

Miejscami spadnie nawet 20 centymetrów śniegu. IMGW ostrzega

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Naukowcy z Katedry Warzywnictwa Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu opracowali innowacyjną szklarnię, a w zasadzie cieplarnię bąbelkową, która zapewni wzrost plonu i pomoże zmniejszyć ilość wykorzystanej energii. W hodowli owoców i warzyw pomóc ma piana z mydła.

Owoce i warzywa w... bańkach mydlanych. Innowacyjne rozwiązanie poznańskich naukowców

Owoce i warzywa w... bańkach mydlanych. Innowacyjne rozwiązanie poznańskich naukowców

Źródło:
tvn24.pl

Premier Węgier Viktor Orban nie po raz pierwszy realizuje skrupulatnie politykę Władimira Putina w Unii Europejskiej, ponieważ uderza w fundamenty wspólnoty - ocenił w "Kawie na ławę" w TVN24 europoseł PSL Krzysztof Hetman, komentując kwestię azylu politycznego dla posła PiS Marcina Romanowskiego. Europoseł Konfederacji Stanisław Tyszka mówił, o "zdziecinnieniu polskiej polityki, która sprowadza się do relacji interpersonalnych w tym przypadku między Tuskiem a Orbanem, którzy byli kiedyś kumplami, pokłócili się w tym momencie i robią sobie na złość".

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

Źródło:
TVN24, PAP

Po trzech miesiącach prac konserwacyjnych turyści odwiedzający Rzym znów mogą oglądać słynną fontannę di Trevi w pełnym blasku. Wprowadzono jednak limit osób, które mogą jednocześnie przed nią przebywać. Na razie to eksperyment.

Fontanna di Trevi po nowemu

Fontanna di Trevi po nowemu

Źródło:
PAP

Sprawca piątkowego ataku w Magdeburgu, w wyniku którego zginęło pięć osób, a ponad 200 zostało rannych, został oskarżony o popełnienia morderstwa i usiłowania zabójstwa - poinformowała w niedzielę niemiecka policja. Niemiecki Federalny Urząd do spraw Migracji i Uchodźców przekazał, że otrzymał ostrzeżenie o pochodzącym z Arabii Saudyjskiej mężczyźnie już pod koniec lata 2023 roku za pośrednictwem mediów społecznościowych. W wyniku zamachu zginął 9-letni chłopiec oraz cztery kobiety w wieku od 45 do 75 lat.

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Źródło:
PAP, Reuters

Posłanka Magdalena Filiks z KO napisała, że "w Szczecinie i w Gdańsku i wielu innych miejscach doszło w ostatnich latach do takich sytuacji" jak w piątek w Magdeburgu, gdzie w wyniku zamachu i wjechanie autem w tłum zginęło pięć osób, a rannych zostało ponad 200. Tyle że, wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku miały zupełnie inny charakter.

Filiks: wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku jak zamach w Magdeburgu. Nie można porównywać

Filiks: wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku jak zamach w Magdeburgu. Nie można porównywać

Źródło:
Konkret24

Niezwykle ciepła grudniowa aura właśnie dobiegła końca. Czego możemy się spodziewać w święta Bożego Narodzenia i w sylwestra? Sprawdź długoterminową prognozę temperatury na 16 dni, przygotowaną przez prezentera i synoptyka tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Źródło:
tvnmeteo.pl

Agencja Reutera opublikowała nagranie, pokazujące moment uderzenia drona w 37-piętrowy wieżowiec w rosyjskim Kazaniu. Wideo pochodzi z portali społecznościowych. Według strony ukraińskiej, bezzałogowiec uderzył w budynek w wyniku działania rosyjskiego systemu walki radioelektronicznej i obrony powietrznej.

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Źródło:
NV, Tatar-Inform, Kommiersant, tvn24.pl

Przez pół wieku przepisy chroniły wilki na naszym kontynencie, teraz znów będzie można do nich strzelać. Ale póki co - nie w Polsce. Komisja Europejska uchyliła wprawdzie furtkę do polowań na wilki, ale polski rząd deklaruje, że nie zamierza na razie z niej korzystać. Na ten moment więc wilk pozostaje w naszym kraju zwierzęciem pod ścisłą ochroną.

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

Źródło:
tvn24.pl

Przeniósł nie tylko stolicę z Krakowa do Warszawy, ale też stolicę Puszczy Białowieskiej ze starej do nowej Białowieży. Mowa o królu Zygmuncie III Wazie, który wybudował zapomniany dziś dwór myśliwski, po którym jedyną pamiątką są rosnące w jego miejscu dęby. Archeolodzy odkryli właśnie XVI-, XVII- i XVIII-wieczne cegły, które były częścią fundamentów jednego z budynków wchodzących w skład założenia dworskiego.  

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Źródło:
tvn24.pl
Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Właściciel TVN - amerykański koncern Warner Bros. Discovery - rozpoczął proces sprzedaży firmy - podał w piątek Reuters. Do tych informacji odniósł się rzecznik WBD, podkreślając, że dla "Warner Bros. Discovery podczas podejmowania decyzji o sprzedaży, zachowanie niezależności newsów TVN jest priorytetem".

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Źródło:
Reuters, tvn24.pl
"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Papieski jałmużnik kardynał Konrad Krajewski dotarł do Ukrainy medycznym kamperem, który będzie działał jak mobilny szpital. Możliwe będzie w nim między innymi przeprowadzanie zabiegów chirurgicznych - poinformował w niedzielę portal Vatican News.

Papież poświęcił, kardynał zawiózł

Papież poświęcił, kardynał zawiózł

Źródło:
PAP

Przed nami czas, kiedy nikt nie powinien być sam i kiedy nikt nie powinien być głodny. Już w weekend rozpoczęły się wigilie dla osób w kryzysie bezdomności, samotnych i ubogich. Od 28 lat miejscem spotkań jest Rynek Główny w Krakowie. To już 28. Wigilia Jana Kościuszki, krakowskiego restauratora. To wydarzenie łączy ludzi o wielkich sercach, by wspólnie pomóc i stworzyć chociaż namiastkę świąt Bożego Narodzenia.

Wielka mobilizacja przed świętami. Akcje dla osób potrzebujących w całej Polsce

Wielka mobilizacja przed świętami. Akcje dla osób potrzebujących w całej Polsce

Źródło:
Fakty po Południu TVN24