Pomimo pogarszającego się stanu zdrowia Ozzy Osbourne planuje ponownie stanąć na scenie, by pożegnać się ze swoimi fanami. Potwierdziła to w rozmowie z The Mirror jego żona, Sharon.
Według Sharon Osbourne, która jest jednocześnie menadżerką Ozzy'ego, muzyk chce wystąpić na scenie po raz ostatni w swoim rodzinnym mieście - Birmingham. "Nie pojedzie ponownie w trasę, ale planujemy dać jeszcze dwa koncerty, aby się pożegnać" - powiedziała w The Mirror żona wokalisty grupy Black Sabbath. Jak dodała, Ozzy czuje, że "nie pożegnał się z fanami, a chciałby się pożegnać odpowiednio". Nie jest jeszcze przesądzone, gdzie dokładnie miałyby się odbyć koncerty, ale może to być stadion Aston Villi. Z tej okolicy pochodzi bowiem gwiazdor.
W BBC Midlands Today Sharon Osbourne dodała, że jej mąż czuje się bardzo związany z tym miejscem. Ma również nadzieję na finalizację planów budowy w Birmingham muzeum Osbourne'a i szkoły muzycznej.
Ozzy Osbourne. W jakiej jest formie
Niemal dokładnie rok temu Ozzy Osbourne odwołał wszystkie koncerty. W oświadczeniu z 1 lutego prekursor heavy metalu poinformował, że ze względu na problemy ze zdrowiem nie będzie w stanie wystąpić na scenie w ramach trasy koncertowej "No More Tours 2 2023". U muzyka stwierdzono chorobę Parkinsona, wcześniej - w związku z wypadkiem na quadzie - przeszedł cztery operacje kręgosłupa. W listopadowym wywiadzie dla magazynu "Rolling Stone" pytany o stan zdrowia odparł, że "jest dość ciężko".
Mimo to, żona zapewnia, że 75-letni Ozzy jest ciągle sprawny wokalnie. "Jego głos jest nadal absolutnie doskonały. I ciągle ćwiczy śpiew (...) Ma wszystkie te melodie w głowie. Nawet jeśli nie lubisz jego muzyki, nie da się nie lubić Ozzy’ego, on po prostu przyciąga." - mówiła w wywiadzie dla The Mirror.
Źródło: The Mirror, BBC
Źródło zdjęcia głównego: Brian Rothmuller/Icon Sportswire via Getty Images