Justin Bieber opublikował w swoich mediach społecznościowych informację, że zawiesza karierę. "Muzyka jest dla mnie bardzo istotna, ale nic nie jest ważniejsze niż rodzina i zdrowie" - napisał w poniedziałek kanadyjski piosenkarz.
W odpowiedzi na pytania fanów o to, kiedy zamierza wydać nowy album, Justin Bieber opublikował w poniedziałek w swoich mediach społecznościowych nieformalne oświadczenie o zawieszeniu kariery. We wpisie, który pojawił się na jego Facebooku i Instagramie, piosenkarz poinformował, że muzyka jest dla niego bardzo ważna, ale "nic nie jest ważniejsze niż rodzina i zdrowie".
Bieber zawiesza karierę
"Zdałem sobie sprawę, jak pewnie zauważyliście, że byłem nieszczęśliwy i podczas ostatniej trasy koncertowej płaciliście za to, żeby zobaczyć pełen energii i zabawy koncert, a ja nie byłem w stanie wam tego dać" - przyznał muzyk.
"Jestem teraz skupiony na naprawianiu niektórych głęboko zakorzenionych problemów, które mam, jak większość z nas. Nie załamuję się, bo chcę wzmocnić moje małżeństwo i być kiedyś takim ojcem, jakim sobie wymarzyłem” - napisał dalej Bieber. Piosenkarz obiecał fanom, że wróci z nowym albumem "najszybciej jak to możliwe" i dodał: "Szczyt to moje miejsce, niezależnie od tego, czy zajmuję się muzyką czy nie".
Wcześniej prosił o modlitwę
Dwa tygodnie wcześniej Bieber zwrócił się do fanów z prośbą o modlitwę. "Zmagam się mocno ze sobą w ostatnim czasie. Czuję się oderwany od świata, czuję się dziwnie - napisał na Instagramie, przyznając, że podobnie jak w czasie trasy koncertowej Purpose World Tour w 2017 roku, kiedy odwołał część koncertów, jego stan psychiczny nie jest najlepszy.
"Zawsze z tego wychodzę, wiec nie martwię się, tylko proszę was o modlitwę" - napisał w połowie marca gwiazdor, a jego wpis niektóre amerykańskie media uznały za wyznanie, że Bieber ponownie zmaga się z depresją.
Autor: jog//mro / Źródło: Instagram, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Justin Bieber / Instagram