Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan zabrał głos w sprawie Konkursu Piosenki Eurowizji. Stwierdził, że jego kraj podjął dobrą decyzję, rezygnując z udziału w wydarzeniu, które - jego zdaniem - zagraża tradycyjnym wartościom rodzinnym. Krytycznie odniósł się także do uczestników imprezy.
Po zakończeniu poniedziałkowego posiedzenia gabinetu prezydent Turcji wziął udział w konferencji prasowej. W jej trakcie poruszył między innymi temat Eurowizji. Polityk nie szczędził ostrych słów zarówno pod adresem samej imprezy, jak i jej uczestników. Tych ostatnich określił mianem "koni trojańskich społecznego zepsucia". Wydarzenie zaś oskarżył o stwarzanie zagrożenia dla tradycyjnych wartości rodzinnych i rzekome promowanie "neutralności płciowej" - opisuje "The Guardian".
Jak zauważa brytyjski dziennik, powyższe można odczytać jako nawiązanie do zajęcia przez Nemo, osobę niebinarną reprezentującą Szwajcarię, pierwszego miejsca w tegorocznej edycji konkursu. Tekst piosenki "The Code" opisuje osobistą podróż Nemo w procesie odnajdywania własnej tożsamości płciowej.
Erdogan krytykuje Eurowizję
Jeszcze w poniedziałek Erdogan zamieścił w mediach społecznościowych wpis utrzymany w podobnym tonie co wypowiedź podczas konferencji. "Spotkanie normalnej, pod względem ubioru, postawy i słów, osoby na takich wydarzeniach stało się niemal niemożliwe" - stwierdził, ponownie uderzając w Konkurs Piosenki Eurowizji. "Rozumiemy, jak dobrą decyzję podjęliśmy, trzymając Turcję z dala od tej haniebnej rywalizacji przez ostatnie 12 lat" - dodał. Po raz ostatni Turcja wzięła udział w konkursie w 2012 roku. Kraj reprezentował wówczas Can Bonomo z piosenką "Love Me Back". Zajął siódme miejsce. Był to 34. występ Turcji na Eurowizji.
Turcja na końcu Tęczowego Rankingu ILGA-Europe 2024
W ostatnich latach Turcja "stała się mniej tolerancyjna względem praw osób LGBTQ+" - ocenia "The Guardian". W najnowszej edycji Tęczowego Rankingu ILGA-Europe 2024, ilustrującego poziom równouprawnienia osób LGBTI (lesbijki, geje, osoby biseksualne, transpłciowe i interpłciowe) w 49 krajach Europy, Turcja zajęła 46. pozycję. Gorszy wynik odnotowały jedynie Azerbejdżan i Rosja. Polska uplasowała się na 41. miejscu zestawienia.
Źródło: The Guardian, tvn24.pl