"Detektywi" wrócili na antenę TVN na początku września. Serial był emitowany trzy razy w tygodniu, od poniedziałku do środy, o godz. 16.50. Teraz będzie można go oglądać także w czwartek. - To serial nie tylko o sprawach kryminalnych, ale też obyczajowych. Często rodzinnych tragediach i zagadkach - mówiła grająca w nim Anna Potaczek w "Dzień Dobry TVN".
Bohaterką dzisiejszego odcinka "Detektywów" będzie 50-letnia Kinga Wawro, która po wieczorze spędzonym w klubie budzi się z obcym mężczyzną w łóżku. Mąż kobiety oskarża ją o zdradę. Kinga wypiła tylko jednego drinka, ale niczego nie pamięta. Chce, by detektywi pomogli jej ustalić prawdę. Śledczy proszą klientkę o zrobienie badań. Podejrzewają, że została jej podana pigułka gwałtu. Sprawdzają też klub, w którym 50-latka spędziła ostatnią noc.
"Detektywi" w TVN
"Detektywi" to polski serial paradokumentalny, który wrócił na antenę TVN po 11 latach przerwy - wcześniej był wyświetlany od 2005 do 2012 roku. Główne role grają w nim byli policjanci - Anna Potaczek oraz Maciej Dębosz. W każdym odcinku rozwiązują inną zagadkę. Serial pokazuje kulisy ich pracy, ale też osobiste problemy. Producenci najnowszej serii zapowiadali przed premierą, że scenariusze wielu odcinków "Detektywów" będą oparte na wydarzeniach z pierwszych stron gazet czy programów interwencyjnych, którymi żyła cała Polska. Pojawi się też więcej tematów społecznych.
Anna Potaczek oraz Maciej Dębosz są dobrze znani widzom TVN. Oboje występowali w serialu "W-11 Wydział Śledczy", który można było oglądać w latach 2004-2014. Potaczek to prawniczka i policjantka, która przez 17 lat kierowała wydziałem operacyjno-dochodzeniowym. Po 22 latach pracy przeszła na policyjną emeryturę. - Jak pojawiła się ponowna propozycja, to nawet się nie zastanawiałam. Wiedziałam, że dam radę - mówi. Dębosz pracował jako antyterrorysta, brał udział w misjach pokojowych ONZ w Kosowie. Po zakończeniu zdjęć do "W-11" był kierownikiem planu w serialu "Papiery na szczęście”" - Ciągłe działanie, zmiana decyzji, zmiany kolejności - to wszystko, co lubię. Nie wyobrażam sobie pracy za biurkiem, jestem człowiekiem operacyjnym - mówił w wywiadzie dla cozatydzien.tvn.pl. - Z Anią gra nam się wspaniale. Rozumiemy się bez sów. Traktuję ją jak moją rodzinę. Myślę, że wskoczyłbym za nią w ogień - dodaje.
Nowe twarze w "Detektywach"
Do duetu Potaczek i Dębosz dołączyli teraz nowi bohaterowie grani przez zawodowych aktorów. - W najśmielszych marzeniach nie przypuszczałam, że po latach wejdę do stałej obsady - mówi Daria Brudnias-Dudała, detektyw Kasia, która 17 lat temu zagrała epizod w "W-11". Marcin Dąbrowski jako młody chłopak był fanem "W-11". - W klasie maturalnej każdy opowiadał, co mu się marzy, co chciałby robić i miałem taką myśl, że chyba byłbym najszczęśliwszy, gdybym robił tego typu serial - wspomina detektyw Max w "Co za tydzień".
Źródło: TVN, cozatydzien.tvn.pl
Źródło zdjęcia głównego: x-news