Artysta "w pudle" nabił media w butelkę

 
Artysta swoją ostatnią akcją sprytnie wyprowadził media w pole
Źródło: aparatki.pl

Grzegorz Turnau zdradza nie tylko talenty muzyczne, ale i marketingowe. Artysta swoją ostatnią akcją sprytnie wyprowadził media w pole, rozpuszczając plotki o swoim zatrzymaniu.

W czwartek Polskę obiegła sensacyjna wiadomość. "Teleexpress" doniósł: Grzegorz Turnau zatrzymany. Szczegółów sprawy nie ujawniono, ale zamieszanych miało być w nią wiele osób, również ze środowiska artystycznego.

"W pudle"

Doniesienia TVP potwierdzić miał menedżer artysty, Piotr Ferster. Powiedział jednak, że szczegóły ujawni dopiero na oficjalnej konferencji w niedzielę. Żona Turnaua zdradziła, że mąż "siedzi w pudle".

Nic o zatrzymaniu nie wiedzieli natomiast ani krakowska policja, ani prokuratura.

Kampania społeczna

Kiedy "Gazecie Krakowskiej" udało się skontaktować z muzykiem, Grzegorz Turnau przyznał, że "pudło" to nie więzienie i nie został zatrzymany przez policję ani żadną ze służb.

Zdradził, że akcja ma związek z kampanią społeczną, na szczegóły kazał jednak czekać do niedzieli.

Źródło: "Gazeta Krakowska"

Czytaj także: