Pijany 45-latek wjechał autem w piątek po południu w budynek komisariatu policji Bydgoszcz-Śródmieście. Kilka razy forsował szklane drzwi. Policjanci zakładają celowe działanie. Mężczyzna został zatrzymany. Obywatel Gruzji usłyszał zarzuty.
- Pijany kierowca wjechał po godzinie 14 w przedsionek komisariatu Bydgoszcz-Śródmieście. Wszystko wskazuje na to, że zrobił to celowo. Kilkukrotnie próbował sforsować szklane drzwi prowadzące do recepcji. To 45-letni obywatel Gruzji. Policjanci wyjaśniają okoliczności - powiedziała kom. Lidia Kowalska z Komendy Miejskiej Policji z Bydgoszczy.
"Motyw jest ustalany, mamy podejrzenia"
Mężczyzna wjechał w komisariat peugeotem. W budynku był tylko jeden człowiek. Widząc, co się dzieje, schronił się w bezpiecznym miejscu.
- Motyw jest ustalany, ale mamy swoje podejrzenia. Policjanci wyjaśniają przyczyny i okoliczności zdarzenia, a tym samym zachowania mężczyzny – podkreśliła kom. Kowalska.
Mężczyzna usłyszał w sobotę zarzuty dotyczące prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości oraz zniszczenia mienia jako czynu o charakterze chuligańskim.
Policja wnioskowała do prokuratury o złożenie wniosku do sądu o tymczasowe aresztowanie mężczyzny. - Mężczyzna w trakcie przesłuchania przyznał się do winy i wyraził skruchę. Tłumaczył, że jego działanie spowodowane było upojeniem alkoholowym. Także zapis z monitoringu potwierdza taką wersję, a prokurator nie doszedł do przekonania, że oskarżony chciał wyrządzić komuś krzywdę - powiedziała rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy Agnieszka Adamska-Okońska.
Podkreśliła, że prokuratura nie widziała konieczności wniesienia o tymczasowe aresztowanie mężczyzny. - Zastosowano wobec niego poręczenie majątkowe w kwocie kilku tysięcy złotych oraz dozór policji. Za czyn, którego się dopuścił, nie grozi mu wysoka kara, więc ta przesłanka nie jest spełniona. Mężczyzna ma także stałe miejsce zamieszkania - wskazała Adamska-Okońska.
Za zniszczenie mienia grozi do pięciu lat więzienia, ale chuligański charakter czynu może wpłynąć na podwyższenie kary.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: KMP Bydgoszcz