Funkcjonariusze pracujący nad sprawą zaginięcia Małgorzaty Wnuczek podczas przeszukania terenu odnaleźli ludzkie szczątki - przekazała policja z angielskiego hrabstwa Leicestershire.
Brytyjscy policjanci wznowili poszukiwania kobiety w 2023 roku, po otrzymaniu nowych informacji od polskich śledczych.
Przeszukiwali nieużytki w pobliżu Great Central Way, niedaleko Watkin Road. Obecnie prowadzone są dalsze badania kryminalistyczne, w celu ustalenia tożsamości osoby, której szczątki odnaleziono.
- Rozumiem, ze ta wiadomość może być szokiem dla społeczności, jednak mam nadzieję, że to odkrycie dostarczy nam informacji, które pomogą zrozumieć, co mogło się wydarzyć lub co się nie wydarzyło w sprawie Małgorzaty - powiedziała Jenni Greenway, główna oficer prowadząca śledztwo.
Podkreśliła, że funkcjonariusze pozostają w kontakcie z rodziną Małgorzaty Wnuk i udzielają jej wsparcia.
ZOBACZ TEŻ: W 2011 roku wyszła z domu i ślad po niej zaginął. Policja szuka Sabiny Konradt i apeluje o pomoc
Zaginięcie Małgorzaty Wnuczek
Wznowienie poszukiwań związane jest z otrzymaniem przez Brytyjczyków nowych informacji od polskiej policji. W sprawie powołano Międzynarodowy Zespół Śledczy, w ramach którego działają m.in. policjanci z Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy.
Reporter TVN24 Mariusz Sidorkiewicz informował w 2023 roku, że zdaniem polskich śledczych Wnuczek została zamordowana, a jej ciało wrzucono do rzeki Soar. - Podobnie jak w przypadku pierwotnych poszukiwań, szukamy wszystkiego, co mogłoby pomóc nam dowiedzieć się, co stało się z Małgorzatą. Obejmuje to poszukiwanie rzeczy osobistych lub, potencjalnie, ciała. Rozmawialiśmy z wieloma osobami od czasu naszego apelu na początku tego miesiąca, i nadal uważam, że są ludzie mieszkający w polskiej społeczności w Leicester, którzy wiedzą, co tak naprawdę stało się z Małgorzatą - mówiła wtedy inspektor Jenni Heggs.
Małgorzata zaginęła 31 maja 2006 roku. Ostatni raz widziano ją, gdy wsiadła do autobusu z miejsca pracy w firmie Peter Jackson Logistics w Leicester, jadącego do centrum miasta. Policja poinformowała, że od tego czasu zgłosiło się ponad 2000 potencjalnych świadków, ale mimo to oraz wielokrotnie ponawianych apeli, zarówno ze strony jej bliskich, jak i policji, nie wiadomo, co się z nią stało.
ZOBACZ TEŻ: Zaginięcie Małgorzaty Wnuczek w Leicester. Policja wznowiła śledztwo, jest apel do świadków
Autorka/Autor: MAK/gp
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: KWP Bydgoszcz