Młody kierowca z nieznanych przyczyn zjechał z drogi, uderzył w betonowe elementy infrastruktury i dachował. Siła uderzenia wyrzuciła pojazd z powrotem na jezdnię, całkowicie ją blokując. W wyniku wypadku do szpitala trafiła pasażerka samochodu, kierowca nie odniósł żadnych obrażeń.
Do wypadku doszło w niedzielę około południa na wschodniej obwodnicy Wojnicza. Na wysokości Wielkiej Wsi kierowca fiata wypadł z drogi i dachował. Na miejsce ruszyli policjanci, strażacy i ratownicy medyczni.
Pomocy wymagała 19-letnia pasażerka samochodu, którą śmigłowcem LPR przetransportowano do szpitala. Odniesione przez nią obrażenia nie zagrażają życiu. 20-letni kierowca wyszedł ze zdarzenia bez szwanku.
Zablokowana droga
"Ustalenia policjantów wskazują, że 20-latek z powiatu nowosądeckiego z niewyjaśnionych, jak na razie przyczyn, zjechał na prawą stronę i uderzył w betonowe elementy zainstalowane przy drodze. Jego samochód dachował i został ponownie wyrzucony na drogę, powodując jej całkowitą blokadę" – podaje tarnowska policja. 20-latek był trzeźwy. Przyczyny zdarzenia są ustalane.
Blokada drogi wojewódzkiej 975 trwała przez kilka godzin, policjanci zorganizowali objazdy.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: KMP Tarnów