Na torze motocrossowym w miejscowości Nowodworze (woj. małopolskie) mężczyzna jadący quadem wypadł z trasy i wpadł do rowu melioracyjnego. Ma złamaną rękę i nogę. Trafił do szpitala.
Do wypadku doszło w sobotę po południu. Na prywatnym torze motocrossowym zebrała się grupa osób jeżdżących na quadach.
Wpadł do rowu
Jeden z mężczyzn nagle zjechał z toru i wpadł do pobliskiego rowu melioracyjnego. Został przygnieciony przez quada.
Pozostali zebrani na torze jego zniknięcie zauważyli dopiero po dłuższej chwili.
- Stracili kontrolę nad tym, w którym miejscu on się znajduje. Zaczęły się poszukiwania, które trwały około godziny - relacjonuje Tomasz Malisiewicz z PSP w Tarnowie.
Mężczyzna był przytomny. Na miejsce wezwane zostały służby ratunkowe. Poszkodowany został przewieziony do szpitala. Doznał złamania ręki i nogi.
Do wypadku doszło w miejscowości Nowodworze (woj. małopolskie):
Autor: mmw/sk / Źródło: TVN24 Kraków
Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Kraków