66 worków z marihuaną wartości 1,5 miliona złotych chciało przemycić z Hiszpanii małżeństwo z Kielc. Para została tymczasowo aresztowana. Grożą jej co najmniej trzy lata więzienia.
Policjanci już od jakiegoś czasu podejrzewali, że w najbliższym czasie do naszego kraju może trafić z Hiszpanii transport dużej ilości marihuany.
Zachowywali się nerwowo
34-letni mężczyzna i jego o rok starsza partnerka wpadli podczas kontroli, podczas której, jak podaje policja, para "nerwowo się zachowywała". - W samochodzie czuć było charakterystyczny zapach – uzupełnia Kamil Tokarski, rzecznik prasowy świętokrzyskiej policji.
Początkowo policjanci nie znaleźli nic podejrzanego. - Postanowili jednak dokładnie sprawdzić auto. Szybko okazało się, że jest ono specjalnie przystosowane do przemytu. Pod siedzeniami pasażerów, które trzeba było wymontować, znajdowała się druga podłoga z kilkoma otworami, gdzie upchnięte były hermetycznie zamknięte torby foliowe z zawartością suszu – podaje rzecznik.
90000 porcji
Znaleziono 66 worków z marihuaną – blisko 30 kilogramów. - Z zabezpieczonych narkotyków można by wytworzyć około 90 000 porcji o łącznej wartości 1,5 miliona złotych – informuje Tokarski.
Para została zatrzymana, usłyszała zarzuty z Ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii dotyczące przemytu narkotyków. Grożą im co najmniej trzy lata więzienia. Oboje zostali aresztowani na trzy miesiące.
Autor: wini / Źródło: TVN24 Kraków
Źródło zdjęcia głównego: Świętokrzyska policja