Ma 15 centymetrów długości i 10 centymetrów szerokości. Topór z przełomu XVI i XVII wieku został wykopany na jednej z ruchliwych ulic w centrum Rzeszowa (Podkarpacie).
Podczas badań, które poprzedzają inwestycje w okolicach ulicy Kościuszki w Rzeszowie, grupa archeologów dokonała niecodziennego odkrycia.
- Przeszukiwaliśmy teren pod Wieżą Farną w poszukiwaniu pozostałości starego cmentarza. Na głębokości około półtora metra natrafiliśmy na topór - mówi w rozmowie telefonicznej z tvn24.pl archeolog Paweł Kocańda.
Jak opisuje badacz, topór ma około 15 centymetrów długości i 10 centymetrów szerokości.
Cenne znalezisko
- Jego wiek można datować na przełom XVI i XVII wieku. Topór został odkryty pod warstwą sprzed budowy drogi. Jeszcze nie wiemy, czy ktoś go zgubił czy zakopał - dodaje Kocańda.
Teraz topór zostanie dokładnie oczyszczony i poddany konserwacji. Jak zaznacza archeolog, to bardzo cenne znalezisko archeologiczne dla Rzeszowa.
Odkrycie w kościele
Przypomnijmy, w połowie lutego zaskakujących odkryć dokonano w rzeszowskim kościele bernardynów. Tam w dwóch kryptach znaleziono ludzkie szczątki, a wśród nich przecięte czaszki. Trwają badania, które mają wykazać, czy w kryptach pochowane zostały postacie historyczne.
Autor: kk / Źródło: TVN24 Kraków
Źródło zdjęcia głównego: Paweł Kocańda