Na trzy miesiące do aresztu trafiły dwie kobiety, które podając się za pracownice MOPS-u, weszły do domu jednej z mieszkanek Krakowa. - Jedna z nich zaczęła plądrować szafę. Właścicielka została doprowadzona do stanu bezbronności poprzez stosowanie siły fizycznej – relacjonują policjanci. Za rozbój kobietom grozi 12 lat więzienia.
Dyżurny policji został poinformowany o rozboju, którego miały dokonać dwie kobiety podające się za pracownice Miejskiego Ośrodka Opieki Społecznej.
Jak wynika z ustaleń funkcjonariuszy, dwie kobiety weszły do domu kobiety. - Następnie, po krótkiej rozmowie jedna, z nich zaczęła plądrować szafę i jej rzeczy osobiste. Kiedy właścicielka domu zaczęła reagować, została doprowadzona do stanu bezbronności poprzez stosowanie siły fizycznej – relacjonują policjanci.
Grozi im 12 lat więzienia
Zaatakowanej kobiecie udało się wezwać pomoc. Policjanci, którzy przyjechali na miejsce od razu zatrzymali kobiety.
- Zebrany w sprawie materiał pozwolił na ogłoszenie wymienionym kobietom zarzutów – dodają funkcjonariusze. Za rozbój grozi im 12 lat więzienia.
Policjanci i prokurator wnioskowali o zastosowanie wobec obu tymczasowego aresztu na okres 3 miesięcy. Do wniosku przychylił się sąd.
Autor: mmw / Źródło: TVN24 Kraków
Źródło zdjęcia głównego: policja